XI W 5713/16 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia w Warszawie z 2018-03-01
Sygn. akt XI W 5713/16
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 1 marca 2018 roku
Sąd Rejonowy dla Warszawy – Śródmieścia w Warszawie XI Wydział Karny w składzie:
Przewodniczący: SSR Łukasz Biliński
Protokolant: Karolina Kowalczyk
bez udziału oskarżyciela publicznego
po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 1 marca 2018 roku w W.
sprawy W. K. (1)
syna J. i H.
urodzonego (...) w G.
obwinionego o to, że:
w dniu 26 lipca 2016 r. około godz. 16:15 w W. na drodze publicznej w ruchu lądowym na ulicy al. (...) naruszył zasady przewidziane w art. 17 ust. 1 i 2 Pord, w ten sposób, że kierując samochodem marki F. nr rej. (...), włączając się do ruchu, nie zachował szczególnej ostrożności i nie ustąpił pierwszeństwa samochodowi marki R. nr rej. (...), w wyniku czego doprowadził do zderzenia z nim i uszkodzenia go, czym spowodował zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym,
tj. o wykroczenie z art. 86 § 1 kw w związku z art. 17 ust. 1 i 2 Ustawy z dnia 20.06.1997 r. Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. z 2012 roku, poz. 1137 ze zm.),
I.
obwinionego W. K. (1) uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu, stanowiącego wykroczenie z art. 86 § 1 kw i za to na tej podstawie skazuje go, zaś na podstawie art. 86 § 1 kw, art. 24
§ 1 i 3 kw wymierza mu karę grzywny w wysokości 200 (dwieście) złotych;
II. na podstawie art. 121 § 1 kpw w zw. z art. 624 § 1 kpk zwalnia obwinionego od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych.
Sygn. akt XI W 5713/16
UZASADNIENIE
Na podstawie całokształtu materiału dowodowego ujawnionego w toku rozprawy, Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
W dniu 26 lipca 2016 roku około godz. 16:15 w W. W. K. (1) kierował pojazdem marki F. nr rej. (...). Znajdując się na ulicy al. (...), włączając się do ruchu, zaparkowanym na chodniku pojazdem wycofywał na tzw. bus-pas. W tym samym czasie P. K. pojazdem marki R. nr rej. (...), poruszał się środkowym pasem ruchu Al. (...), po czym zjechał na bus pas celem zajęcia miejsca parkingowego dla osoby niepełnosprawnej, gdyż jechał po swoją matkę inwalidkę. Wówczas W. K. (2) kontynuował manewr cofania. P. K., widząc zachowanie kierującego F. zahamował. Wtedy obwiniony również się zatrzymał. Kierowca R. ruszył dalej do przodu. W trakcie gdy P. K. przejeżdżał pojazdem na wprost, W. K. (1) nie obserwując dostatecznie drogi, włączając się do ruchu, nie ustąpił pierwszeństwa samochodowi marki R., który znajdował się na bus-pasie na jaki wyjeżdżał i nie przerywając cofania, poruszał się dalej, w skutek czego uderzył w samochód P. K., doprowadzając do kolizji. Po zderzeniu P. K. zaparkował pojazd na miejscu dla inwalidy i podszedł do kierującego F., który wjechał spowrotem na miejsce z jakiego wyjeżdżał. W. K. (1) twierdził, że to kierowca R. zajechał mu drogę, wobec czego P. K. wezwał Policję. Podczas interwencji funkcjonariusze przebadali uczestników zdarzenia na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Obydwaj kierujący byli trzeźwi.
Przybyli na miejsce policjanci dokonali oględzin obu pojazdów. Wskutek zdarzenia w pojeździe marki R. nastąpiły uszkodzenia elementów karoserii tj. drzwi prawe przednie pasażera wgniecione, poszycie oraz porysowana powłoka lakiernicza; zarysowana powłoka lakiernicza oraz wgnieciony słupek środkowy za drzwiami przednimi prawymi; zarysowana powłoka lakiernicza poszycia drzwi tylnych prawych przesuwanych. W samochodzie marki F. powstały następujące uszkodzenia elementów karoserii: błotnik tylny lewy narożnik wgnieciony; zarysowana powłoka lakiernicza zderzaka tylnego lewy narożnik. Funkcjonariusz Policji S. P. po wysłuchaniu wersji prezentowanej przez uczestników zajścia i na podstawie ujawnionych śladków na pojazdach stwierdził, iż winny, zdarzenia jest W. K. (2), z czym w/w się nie zgadzał.
Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie: częściowo wyjaśnień obwinionego (k. 25, zapis audiowizualny rozprawy z dnia 1 marca 2018 roku znajdujący się na płycie CD k. 94), zeznań świadka P. K. (k. 12, zapis audiowizualny rozprawy z dnia 1 marca 2018 roku znajdujący się na płycie CD k. 94), zeznań świadka S. P. (k. 16v-17, zapis audiowizualny rozprawy z dnia 1 marca 2018 roku znajdujący się na płycie CD k. 94), notatki urzędowej (k. 1-2), szkicu miejsca zdarzenia (k. 3), protokołu badania stanu trzeźwości (k. 4-5), protokołu oględzin (k. 6-7), pisma z ZDM (k. 63), planu organizacji ruchu (k. 64).
Obwiniony tak w toku postępowania wyjaśniającego, jak i przed Sądem nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu, podtrzymując stanowisko zawarte w sprzeciwie od wyroku nakazowego. Z jego relacji wynika, że do zdarzenia doszło w taki sposób, że włączając się do ruchu zaparkowanym na chodniku pojazdem wycofywał pojazd na tzw. bus-pas, po przepuszczeniu poruszającego się po tym pasie autobusu komunikacji miejskiej. Podczas wycofywania pojazdu, na pasie przeznaczonym dla pojazdów uprawnionych (komunikacji miejskiej, taksówek), nie znajdował się żaden samochód. W chwili gdy jego auto znajdowało się w pozycji równoległej do kierunku jazdy obwiniony został uderzony przez samochód R. nr rej. (...), który usiłował zająć miejsce parkingowe oddalone o co najmniej 15 metrów od miejsca, w którym zaparkowany był prowadzony przez obwinionego pojazd. Okoliczność, że w chwili zdarzenia pojazd obwinionego znajdował się równolegle do kierunku jazdy, mają świadczyć w ocenie obwinionego wykonane przez niego zdjęcia obrazujące uszkodzenia obu pojazdów.
Sąd zważył, co następuje:
Wyjaśnienia obwinionego Sąd uznał za wiarygodne jedynie co do tego, że obwiniony przedmiotowego dnia około godz. 16:15 jechał samochodem marki F. nr rej. (...) oraz, że znajdując się na ulicy al. (...) wykonywał manewr cofania celem włączenie się do ruchu. W tej części bowiem wyjaśnienia obwinionego są jasne, spójne i logiczne, w pełni korelują z pozostałym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym, i korespondują z zeznaniami P. K..
W pozostałym zakresie wyjaśnienia obwinionego nie zasługują na obdarzenie wiarą. Przedstawione przez obwinionego okoliczności zdarzenia zdaniem Sądu stanowią przyjętą linią obrony i stoją w sprzeczności z pozostałym uznanym za wiarygodny przez Sąd materiałem dowodowym, w szczególności zeznaniami świadka P. K., nie koresponduje ze stwierdzonymi uszkodzeniami zawartymi w protokołach oględzin pojazdów a także kłócą się zasadami logicznego myślenia.
Sąd po wnikliwej analizie materiału dowodowego, biorąc pod uwagę stanowiska prezentowane przez obu kierujących w całości obdarzył walorem wiarygodności, jako odpowiadającym rzeczywistemu przebiegowi zdarzenia zeznania świadka P. K.. Z relacji świadka wynika, iż zjechał on na bus pas celem zajęcia wolnego miejsca dla osoby niepełnosprawnej. Widział jak obwiniony wycofywał pojazdem z miejsca parkingowego. Podczas gdy obwiniony wykonywał ten manewr świadek zahamował, nie wiedząc czy kierowca będzie wyjeżdżał czy nie. Wówczas obwiniony się zatrzymał. Następnie kiedy pokrzywdzony jechał dalej, obwiniony wycofał pojazdem, w skutek czego doszło do kontaktu między samochodami. Sąd uznał zeznania P. K. za w pełni wiarygodne. Świadek jest pokrzywdzonym w sprawie, jednakże fakt ten zdaniem Sądu, nie umniejsza wiarygodności jego zeznań. Jest on osobą obcą dla obwinionego i przebieg zdarzenia opisywał konsekwentnie, składając relację na miejscu zdarzenia policjantom oraz przed Sądem. Sąd nie dopatrzył się żadnych okoliczności poddających w wątpliwość zeznania P. K. przedstawił tor ruchu pojazdów i sekwencję zdarzenia w sposób jasny, spójny, nadto zgodny z zasadami doświadczenia życiowego.
Sąd dał wiarę zeznaniom świadka S. P., który dnia 26 lipca 2016 r. przybył na miejsce kolizji. Świadek zeznał, iż nie pamięta szczegółów zdarzenia, co jest zrozumiałym z uwagi na upływ czasu i wielość podobnych zdarzeń. Świadek po okazaniu mu notatki urzędowej z k. 1 oraz odczytaniu treści zeznań z k. 16 potwierdził zawarty w nich przebieg interwencji. Świadek zeznał, iż opierając się na relacji uczestników zdarzenia i po dokonaniu oględzin pojazdów stwierdził, iż winnym zajścia jest obwiniony, z czym ten się nie zgadzał. W ocenie Sądu zeznania świadka w pełni zasługują na wiarę, świadek jest osobą obcą dla obwinionego, jego udział w zdarzeniu wiązał się z wykonywaniem przez niego obowiązków służbowych i Sąd nie znalazł żadnej podstawy, aby kwestionować wiarygodność jego zeznań.
Sąd uznał za wiarygodne dowody z dokumentów w postaci: notatki urzędowej (k. 1-2), szkicu miejsca zdarzenia (k. 3), protokołu badania stanu trzeźwości (k. 4-5), protokołu oględzin (k. 6-7), sprzeciwu od wyroku nakazowego (k. 42-44), pisma ZDM (k. 63), planu organizacji ruchu (k. 64), danych z KRK (k. 87), danych z rejestru wykroczeń (k. 88). Dokumenty te zostały sporządzone zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa, przez uprawnione do tego osoby i instytucje. Sąd z urzędu nie dostrzegł powodów, dla których należałoby odmówić im wiarygodności i mocy dowodowej.
Czyn z art. 86 § 1 kw popełnia ten, kto na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub w strefie ruchu, nie zachowując należytej ostrożności, powoduje zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Karą przewidzianą w treści w/w przepisu za popełnienie tego wykroczenia jest kara grzywny.
Zachowanie sprawcy naruszającego wskazany przepis art. 86 § 1 kw polega na niezachowaniu na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu należytej ostrożności, czego następstwem jest spowodowanie zagrożenia w bezpieczeństwie ruchu drogowego. Zgodnie z przepisami Prawa o ruchu drogowym (art. 3) każdy uczestnik ruchu, czyli pieszy, kierujący, a także inne osoby przebywające w pojeździe lub na pojeździe znajdującym się na drodze, jak i inne osoby znajdujące się na drodze są obowiązani zachować ostrożność albo gdy ustawa tego wymaga – szczególną ostrożność, czyli unikać wszelkiego działania, które mogłoby spowodować zagrożenie bezpieczeństwa lub porządku ruchu drogowego, ruch ten utrudnić albo w związku z ruchem zakłócić spokój lub porządek publiczny oraz narazić kogokolwiek na szkodę. Przez działanie rozumie się również zaniechanie. Każdy uczestnik ruchu drogowego jest obowiązany do zachowania ostrożności, czyli do postępowania uważnego, przezornego, stosowania się do sytuacji istniejącej na drodze. Przepisy Prawa Ruchu Drogowego dotyczące wykonywania włączenia się do ruchu zostały określone w art. 17 ust. 1 i ust. 2 ustawy Prawo o ruchu drogowym. Zgodnie z nimi, kierujący pojazdem - włączając się do ruchu - jest obowiązany zachować szczególną ostrożność oraz ustąpić pierwszeństwa innemu pojazdowi lub uczestnikowi ruchu. Włączanie się do ruchu następuje natomiast przy rozpoczynaniu jazdy po postoju lub zatrzymaniu się niewynikającym z warunków lub przepisów ruchu drogowego oraz przy wjeżdżaniu m. in. na jezdnię z pobocza, z chodnika lub z pasa ruchu dla pojazdów powolnych. Nadto warto również wspomnieć o art. 23 ust. 1 pkt 3 w/w ustawy Prawo o ruchu drogowym, zgodnie z którym kierujący pojazdem jest zobowiązany przy cofaniu, ustąpić pierwszeństwa innemu pojazdowi lub uczestnikowi ruchu i zachować szczególną ostrożność, a w szczególności sprawdzić, czy wykonywany manewr nie spowoduje zagrożenia bezpieczeństwa ruchu lub jego utrudnienia oraz upewnić się, czy za pojazdem nie znajduje się inna przeszkoda; w razie trudności w osobistym upewnieniu się, kierujący jest zobowiązany zapewnić sobie pomoc innej osoby.
Zdaniem Sądu materiał dowodowy zebrany w niniejszym postępowaniu, w sposób jednoznaczny wskazuje na to, że W. K. (1) w dniu 26 lipca 2016 roku kierował pojazdem marki F. nr rej. (...) i znajdując się na ul. al. (...) cofał z miejsca parkingowego, celem włączenia się do ruchu. Okoliczności tej obwiniony nie kwestionował na żadnym etapie postępowania. Obwiniony negował jednak swoje sprawstwo, twierdząc, że pokrzywdzony poruszał się bus pasem, nie będąc do tego uprawnionym i jego samochód nie powinien się tam znaleźć. Nadto wskazywał, iż do kontaktu między samochodami doszło w momencie kiedy obwiniony wyjeżdżał znajdując się już równolegle do pasa drogi i to kierowca pojazdu R. nr rej. (...) w niego uderzył.
W ocenie Sądu nie sposób się jednak zgodzić z twierdzeniami obwinionego w powyższym zakresie, bowiem przeczą temu zeznania świadka P. K. oraz powstałe na pojazdach uszkodzenia. Sąd uznał, że wskazana przez obwinionego wersja zdarzenia jest nadto sprzeczna z zasadami doświadczenia logiki. Sąd nie podzielił argumentacji obwinionego, że pokrzywdzony jechał po sąsiednim pasie ruchu, bez zastanowienia i obserwacji drogi, nagle skręcając i uderzając w samochód obwinionego, który miał stać równolegle na bus pasie. Przede wszystkim wskazują na to ujawnione w protokołach oględzin uszkodzenia obu pojazdów, a także zdjęcia przedłożone przez obwinionego. Ślady powstałe na obu samochodach wykazują mechanizm, w jaki sposób doszło do zdarzenia. Wynika z nich niewątpliwie, że do kontaktu doszło wskutek cofania przez obwinionego, który uderzył w prawy bok między przednimi a tylnymi drzwiami samochodu R.. Gdyby miało dojść do zdarzenia w sposób opisany przez obwinionego te uszkodzenia byłyby zupełnie inne (uszkodzony byłby przód pojazdu pokrzywdzonego).
Zdaniem Sądu również chybiona jest argumentacja obwinionego, odnośnie tego, iż pokrzywdzony poruszał się bus pasem, mimo, iż nie powinien się na nim znajdować, a jeśli był już na tym pasie to powinie mu ustąpić. Przede wszystkim wskazać należy, iż obwiniony cofając i włączając się do ruchu zobowiązany był do ustąpienia pierwszeństwa innemu pojazdowi-w tym przypadku samochodowi R.. Obowiązek ten nie jest warunkowany jakimikolwiek okolicznościami (bez względu na to czy manewr jest wykonywany na bus pasie, czy inny uczestnik ruchu może się w tym miejscu znajdować czy nie - w każdych okolicznościach kierujący pojazdem włączający się do ruchu ma obowiązek ustąpić pierwszeństwa przejazdu innemu pojazdowi lub uczestnikowi ruchu). Zdaniem Sądu jeśli obwiniony dostrzegł samochód, który się na bus pasie znajdować nie powinien, i tak miał on pierwszeństwo. Nie można przyjmować, że jeśli kogoś na bus pasie nie powinno być, to jako uczestnik ruchu można podejmować dowolne manewry. Założenie obwinionego jest tutaj całkowicie nieuzasadnione. Jednocześnie zgodnie z treścią art. 4 Ustawy Prawo o ruchu drogowym kierujący samochodem R. miał prawo zakładać, że działanie kierowcy F. będzie prawidłowe i zgodne z przepisami ruchu drogowego tj. dokonując manewru cofania i włączania się do ruchu obwiniony przed podjęciem ale również w trakcie jego realizacji zachowa szczególną ostrożność i upewni się o możliwości jego bezpiecznego wykonania i w razie potrzeby spostrzeże inni pojazd i zaniecha jego wykonania w sposób niezgodny z przepisami, tak jak to uczynił obwiniony. W świetle zgromadzonych w sprawie dowodów Sąd nie miał najmniejszych wątpliwości, iż to obwiniony wykonywał nieprawidłowy manewr włączania się do ruchu, nie ustępując pierwszeństwa podczas przejeżdżania przez kierującego samochodem R. „bus pasem”. Gdyby obwiniony przestrzegał zasad ruchu drogowego do przedmiotowego zdarzenia by nie doszło. Obwiniony nie rozpoznał wystąpienia stanu zagrożenia bezpieczeństwa ruchu, co skutkowało zderzeniem z innym pojazdem. W ocenie Sądu obwiniony nie spostrzegł pojazdu marki R., z którym mógł uniknąć zderzenia jeśli cały czas obserwowałby drogę.
Zdaniem Sądu obwiniony błędnie założył, iż wyjeżdżając z miejsca parkingowego na bus pas, nie będzie innych kierujących. Zawsze trzeba mieć na uwadze zasadę ograniczonego zaufania do innych co winno skłonić obwinionego do wszechstronnej obserwacji nie tylko własnego pasa ruchu ale także otoczenia drogi i zachowań innych uczestników, co umożliwiłoby mu skuteczną reakcję obronną. Jednocześnie warto dodać, iż jako osoba posiadająca uprawnienia do kierowania pojazdami powinna bezwzględnie stosować się do elementarnych zasad ruchu drogowego, znać obowiązujące przepisy. Zdaniem Sądu obwiniony powinien tym samym zdawać sobie sprawę, iż wykonując manewr cofania i włączania się do ruchu to właśnie na nim spoczywał obowiązek ustąpienia pierwszeństwa a już tym bardziej w sytuacji kiedy poruszał się po drodze na której istniała przecież de facto możliwość dojścia do ruchu kolizyjnego, choćby z autobusem komunikacji miejskiej. Zatem w tych okolicznościach zachowanie należytej ostrożności było tym bardziej uzasadnione. Przy włączaniu się do ruchu obwiniony zobligowany był do obserwacji i dokonania prawidłowej oceny, czy jest w stanie wjechać przed pojazd prowadzony przez P. K..
Wymierzając karę obwinionemu w wymiarze 200 zł Sąd miał na uwadze względy wymienione w art. 33 § 2 kw, tj. właściwości, warunki osobiste i majątkowe obwinionego, jego stosunki rodzinne, sposób życia przed popełnieniem wykroczenia. W przekonaniu Sądu orzeczona kara w swojej dolegliwości nie przekracza stopnia winy obwinionego, jest adekwatna do stopnia wymagalności zachowania zgodnego z prawem w odniesieniu do okoliczności tej konkretnej sprawy. Sąd zważył w pierwszej kolejności, że czyn którego dopuścił się obwiniony jest społecznie szkodliwy, albowiem zostały naruszone zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym a skutkiem była kolizja z innym uczestnikiem ruchu. Obwiniony w czasie wykonywania manewru włączania się do ruchu winien ustąpić pierwszeństwa innemu uczestnikowi ruchu, jednak tego nie uczynił. Nie dostosował swojego postępowania do zasad ruchu drogowego obowiązujących przy wykonywaniu przedmiotowego manewru, w wyniku czego doprowadził do zderzenia z samochodem marki R.. W wyniku działania obwinionego doszło do naruszenia dobra prawnego jakim jest bezpieczeństwo w ruchu drogowym, które z uwagi na możliwość powstania ciężkich i nieodwracalnych skutków dla mienia i zdrowia podlega szczególnej ochronie. Sąd zważył także na potrzebę zdecydowanej reakcji wymiaru sprawiedliwości wobec osób dopuszczających się takiego typu wykroczeń. Wymierzając karę Sąd wziął pod uwagę stopień winy obwinionego, jak również cele zapobiegawcze, w tym także wychowawcze jakie kara ma w stosunku do sprawcy osiągnąć. W ocenie Sądu wymierzona kara spowoduje , że obwiniony będzie w przyszłości z większą ostrożnością i rozwagą podejmował manewry na drodze. Sąd uwzględnił również, iż wykroczenie obwinionego wynikało z rażącej nieuwagi, której każdy kierowca nie tylko powinien, ale i musi unikać. Zdaniem Sądu sytuacja na drodze może w każdej chwili zaskoczyć nawet najbardziej doświadczonego kierowcę, wystarczy spadek formy, chwilowe rozproszenie uwagi, bądź też niezasadna rutyna by doszło do naruszenia zasad ostrożności na drodze i spowodowania zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym. W ocenie Sądu zachowanie obwinionego było jednakowoż dotknięte nieumyślnością, wynikało z nieuwagi przy wykonywaniu manewru cofania, co stanowi z kolei okoliczność łagodzącą. Mając powyższe na uwadze Sąd uznał, że orzeczona kara grzywny należycie wyważa okoliczności obciążające i łagodzące oraz będzie stanowiła odpowiednie ostrzeżenie dla obwinionego na przyszłość oraz spowoduje, że obwiniony będzie zwracał większą uwagę na przepisy ruchu drogowego.
Sąd na podstawie art. 624 § 1 kpk w związku z art. 121 § 1 kpw zwolnił obwinionego z ponoszenia kosztów procesu uznając, że w jego obecnej sytuacji majątkowej ich uiszczenie przez obwinionego będzie nadmiernym obciążeniem.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację: Łukasz Biliński
Data wytworzenia informacji: