XI W 1188/16 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia w Warszawie z 2016-09-29

Sygn. akt XI W 1188/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 29 września 2016 roku

Sąd Rejonowy dla Warszawy – Śródmieścia w Warszawie XI Wydział Karny

w składzie:

Przewodniczący: SSR Małgorzata Smulewicz

Protokolant: Karolina Kowalczyk

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 27 września 2016 roku w W.

sprawy M. B.

syna P. i B.

urodzonego dnia (...) w W.

obwinionego o to, że:

W dniu 22 marca 2015 r. około godz. 02:10 w W. na ul. (...) kierując samochodem marki V. o numerze rejestracyjnym (...) dokonał postoju w strefie obowiązywania znaku drogowego D-18 „parking” niezgodnie z tabliczką T-30, wskazującą sposób ustawienia pojazdu względem krawędzi jezdni,

tj. za wykroczenie z art. 92 § 1 Kodeksu Wykroczeń;

orzeka

I. obwinionego M. B. uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu stanowiącego wykroczenie z art. 92 § 1 kw i za to na podstawie art. 92 § 1 kw skazuje go, a na podstawie art. 92 § 1 kw w zw. z art. 24 § 1 i 3 kw wymierza obwinionemu karę grzywny w wysokości 100 (sto) złotych;

II. na podstawie art. 627 kpk w związku z art. 119 kpw, art. 118 § 1 kpw zasądza od obwinionego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 100 (sto) złotych tytułem zryczałtowanych wydatków postępowania oraz kwotę 30 (trzydzieści) złotych tytułem opłaty.

Sygn. akt XI W 1188/16

UZASADNIENIE

Na podstawie zebranego w sprawie materiału dowodowego, Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 22 marca 2015 r. około godz. 02:10 w W. przy ul. (...) patrol zmotoryzowany Straży Miejskiej w osobach A. K. oraz M. O. ujawnił pojazd marki V. o numerze rejestracyjnym (...) stojący na wyznaczonym parkingu w postaci zatoczki parkingowej, zaparkowany skośnie względem krawędzi jezdni. W pojeździe nikogo nie było, silnik był wyłączony. Dla pojazdów parkujących na zatoczce obowiązywał ustawiony przy niej znak drogowy „Parking”, tj. D-18 wraz z tabliczką T-30 wskazującą sposób parkowania pojazdu względem krawędzi jezdni. Z tabliczki wynikało, iż pojazdy samochodowe należy parkować poza jezdnią, równolegle do jej krawędzi: symbol pojazdu umieszczony był w białym polu, w prawej części tabliczki, równolegle do krawędzi jezdni wyznaczonej w lewej części znaku kolorem szarym. Interweniujący strażnicy miejscy wykonali dokumentację fotograficzną opisanego pojazdu oraz pozostawili za jego wycieraczką wezwanie do stawiennictwa w celu złożenia wyjaśnień w charakterze osoby podejrzanej o popełnienie wykroczenia.

W dniu 23.03.2015 r. w siedzibie Straży Miejskiej stawił się M. B. i oświadczył, ze to on pozostawił pojazd w miejscu, w którym ujawnił go patrol. Został wówczas poinformowany o tym, że w ocenie strażników popełnił wykroczenie polegające na niezastosowaniu się do dyspozycji tabliczki T-30 i że nałożona jest na niego za to wykroczenie kara grzywny w wysokości 100 złotych w drodze mandatu karnego. M. B. odmówił przyjęcia mandatu, wobec czego sprawa została skierowana do tut. sądu celem rozpoznania.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o wymienione dowody: częściowo wyjaśnienia obwinionego M. B. (zapis audiowizualny przebiegu rozprawy z dn. 27.09.2016 r., k. 54), zeznania świadka A. K. (k. 8v, zapis audiowizualny przebiegu rozprawy z dn. 27.09.2016 r., k. 54), notatki urzędowe (k. 1, 10, 14, 17), dokumentację fotograficzną (k. 3-5), korespondencji do obwinionego (k. 11-12), pisma obwinionego (k. 15).

Obwiniony M. B. na rozprawie w dn. 27 września 2016 r. nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Wskazał, iż pozostawił pojazd w miejscu opisanym w zarzucie, jednak nie zgadzał się z oceną strażników miejskich dotyczącą niezastosowania się do dyspozycji znaku drogowego D-18 wraz z tabliczką T-30. Stwierdził, iż po tym, jak pozostawił pojazd w zatoczce, sprawdził, jaki znak jest przed nią ustawiony i wówczas zauważył jedynie zespół znaków drogowych oznaczający miejsca dla osób niepełnosprawnych oraz namalowane na miejscach postojowych koperty. Ponadto, według interpretacji obwinionego dokonanej już po tym, jak dowiedział się o ustawionym znaku „Parking” oraz tabliczki T-30, nie jest możliwe dla żadnego kierowcy zastosowanie się do dyspozycji przedmiotowej tabliczki, gdyż nakazuje ona ustawienie pojazdu na chodniku, a nie w zatoczce. W związku z tym, że nie można zastosować się do normy wynikającej z tabliczki, to zdaniem obwinionego nie obowiązuje ona i można zaparkować w sposób dowolny, co też uczynił.

Obwiniony ma 38 lat, z wykształcenia jest informatykiem, pracuje jako administrator (...) Jest żonaty, na jego utrzymaniu pozostaje jedno dziecko. Jego miesięczne dochody wynoszą ok. 10000 złotych. Nie był leczony w PZP, neurologicznie ani odwykowo (k. 53-54).

Sąd ustalając stan faktyczny w sprawie oparł się na wyjaśnieniach obwinionego o tyle, o ile nie kwestionuje on faktu pozostawienia pojazdu na miejscu postojowym przy ul. (...) w W., w sposób ujawniony na dołączonej dokumentacji fotograficznej wykonanej przez strażników miejskich. Obwiniony w tym zakresie wyjaśniał, w ocenie Sądu szczerze, nie kwestionował nadto innych przeprowadzonych na rozprawie dowodów jako przeciwieństwa tego, co sam zamierzał wykazać. Nie zasługuje jednak, na uwzględnienie argumentacja obwinionego, co do prawidłowości zastosowania się do normy wynikającej z ustawionych przy zatoce parkingowej znaków drogowych.

Zeznania świadka A. K. Sąd uznał za pełnowartościowy materiał dowodowy, znajdujący potwierdzenie w pozostałych zebranych w sprawie dowodach. Relacja strażniczki miejskiej jest logiczna, spójna i zgodna z doświadczeniem życiowym. Nie przeczy ponadto ustaleniom poczynionym na podstawie innych dowodów. A. K. potwierdziła nadto treść zeznań złożonych w toku czynności wyjaśniających, wskazała nadto, iż w miejscu wskazanym w zarzucie dochodzi do częstych interwencji wobec kierowców nieprawidłowo parkujących pojazdy ze względu na postawę rowerzystów, którzy żądają udrożnienia przebiegającej przy parkingu ścieżki rowerowej, częstokroć zastawianej przez samochody.

Ujawniony na rozprawie materiał dowodowy w trybie art. 76 § 1 kpw w postaci notatki urzędowe (k. 1, 10, 14, 17), dokumentację fotograficzną (k. 3-5), korespondencji do obwinionego (k. 11-12), pisma obwinionego (k. 15) Sąd uznał za pełnowartościowy i wiarygodny. Wymienione dokumenty zostały sporządzone przez uprawnione organy w ramach wykonywania przez nie ustawowych kompetencji, nadto wymienione dokumenty nie zostały zakwestionowane przez żadną ze stron.

Sąd zważył, co następuje:

Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy oraz poczynione na jego podstawie ustalenia faktyczne, wykazały, iż obwiniony M. B. w dniu 22 marca 2015 r. około godz. 02:10 w W. na ul. (...) kierując samochodem marki V. o numerze rejestracyjnym (...) dokonał postoju w strefie obowiązywania znaku drogowego D-18 „parking” niezgodnie z tabliczką T-30, wskazującą sposób ustawienia pojazdu względem krawędzi jezdni, a zatem, iż popełnił wykroczenie z art. 92 § 1 kw.

Na wstępie należy wskazać, iż obwiniony M. B. nie kwestionował tego, że prowadził pojazd marki V. o numerze rejestracyjnym (...) i tego, że zaparkował go na parkingu przy ul. (...), skośnie do krawędzi jezdni.

Powołany art. 92 § 1 kw stanowi, że „kto nie stosuje się do znaku lub sygnału drogowego albo do sygnału lub polecenia osoby uprawnionej do kierowania ruchem lub do kontroli ruchu drogowego, podlega karze grzywny albo karze nagany”.

Zgodnie z § 32 ust. 1 Rozporządzenia Ministrów Infrastruktury oraz Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 31 lipca 2002 r. w sprawie znaków i sygnałów drogowych (Dz. U. z 2002 r. Nr 170, poz. 1393 ze zm.), znak D-18 „Parking” oznacza miejsce przeznaczone na postój pojazdów. Jak stanowi ustęp 2 tego samego paragrafu, umieszczona pod znakiem D-18 tabliczka T-30, wskazuje sposób ustawienia pojazdu względem krawędzi jezdni oznaczonej na tabliczce barwą szarą oraz że miejsce przeznaczone jest dla pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 2,5 t. Jak natomiast wynika z definicji ustawowej, pojęciem „jezdnia” (art. 2 pkt 6 ustawy Prawo o ruchu drogowym) określamy część drogi przeznaczoną do ruchu pojazdów.

Przekładając brzmienie powyższych przepisów na grunt niniejszej sprawy należy stwierdzić, że tabliczka T-30 umieszczona pod znakiem D-18 parking, przy ul. (...) wskazywała, iż postoju należy dokonać poza jezdnią, równolegle do jej krawędzi, bowiem rysunek na niej przedstawiał pojazd samochodowy umieszczony na białym polu (poza jezdnią, a więc przestrzenią przeznaczoną do ruchu pojazdów), równolegle do linii wyznaczonej granicą pola białego i szarego.

Miejsce, którego dotyczy przedmiotowa sprawa, na którym należy zgodnie ze znakiem dokonać postoju pojazdu, równolegle do krawędzi jedni (i poza nią), jest to zatoczka. Nie jest ona częścią jezdni, albowiem na jezdni, jak powyżej wskazano, odbywa się ruch. Na przedmiotowej zatoczce ruch się nie odbywa, jest ona widocznie oddzielona od pasów ruchu, nie stanowi zatem części jezdni. Zatoczka ta stanowi, część drogi, ale nie jezdni. Ze znaku określającego sposób ustawienia pojazdów parkujących na zatoczce, nie wynika, iż postój miałby odbywać się na chodniku. Postój ma być dokonany, poza jezdnią i wzdłuż jej krawędzi.

Zdjęcia, które przedłożył do akt obwiniony, z innego miejsca, w którym również umieszczono tabliczkę T – 30, dotyczą innej sytuacji, albowiem na tamtej tabliczce rysunek pojazdu znajduje się na szarej części tabliczki. Nakazuje ona zatem, aby pojazdy ustawiały się, na jezdni i równolegle do jej krawędzi. Jest to zatem odwrotne do przedmiotowego oznakowanie.

Oczywistym jest, że powyżej opisany znak obowiązywał niezależnie od tego, czy obwiniony zauważył go, czy nie. Zgodnie z art. 5 ust. 1 ustawy Prawo o ruchu drogowym uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani stosować się do poleceń i sygnałów dawanych przez osoby kierujące ruchem lub uprawnione do jego kontroli, sygnałów świetlnych oraz znaków drogowych nawet wówczas, gdy z przepisów ustawy wynika inny sposób zachowania niż nakazany przez te osoby, sygnały świetlne lub znaki drogowe. W miejscu, gdzie zaparkował obwiniony, zgodnie z powyżej opisaną hierarchią ważności źródeł norm ruchu drogowego, winien był bezwzględnie stosować się do znaków drogowych.

Analizując znamiona winy sąd doszedł do wniosku, że obwiniony popełnił zarzucany mu czyn w sposób nieumyślny. M. B. nie miał bowiem zamiaru dokonania postoju sprzecznego z normą znaku drogowego, a po prostu nie zauważył właściwego znaku, dotyczącego tej części zatoki parkingowej, gdzie pozostawił swój pojazd. Ponadto zasugerował się tym, że pojazdy pozostawione na miejscach dla osób niepełnosprawnych stały inaczej, niż równolegle do krawędzi jezdni, co jednak w żadnym wypadku nie wpływa na całkowity brak zawinienia. Sąd zważył jednak, że stopień winy obwinionego jest niewielki, a to ze względu na niewielką możliwość zgodnego z prawem zachowania się w danej sytuacji, w szczególności, jeśli inne pozostawione w zatoce pojazdy były ustawione już skośnie względem krawędzi jezdni, co jednakże nie uwalnia obwinionego od osobistej ponoszonej za swoje decyzje, odpowiedzialności za stosowanie się bądź nie do znaków.

Sąd nie miał również wątpliwości, co do szkodliwości społecznej czynu obwinionego w rozumieniu art. 47 § 6 kw. Zważyć należy, że przepisy ruchu drogowego mają m.in.
na celu zapewnienie porządku ruchu drogowego. Nieprzestrzeganie przez kierującego pojazdem mechanicznym obowiązujących go na drodze publicznej znaków drogowych anarchizuje ustalony porządek w komunikacji drogowej. Z kolei przypadki niestosowania się przez kierujących do znaków drogowych ustalających pewien porządek i ład w ramach parkowania pojazdów, są zdaniem Sądu wymiernie szkodliwe społecznie.

Sąd uznając, że obwiniony dopuścił się zarzucanego mu czynu, w oparciu
o art. 92 § 1 kw w związku z art. 24 § 1 i 3 kw wymierzył mu karę grzywny w kwocie 100 (stu) złotych, która jego zdaniem jest odpowiednia i sprawiedliwa do przypisanego obwinionemu czynu. W ocenie Sądu, kara w takim wymiarze orzeczona zgodnie
z dyrektywami określonymi w art. 33 § 1 i 2 kw jest adekwatna do stopnia winy i społecznej szkodliwości czynu, a także spełnia swoje cele w zakresie prewencji indywidualnej i generalnej, w szczególności zaś sprawi, że obwiniony będzie uważniejszym kierowcą. Wymierzona kara grzywny jest również proporcjonalna względem stanu majątkowego
i osobistego obwinionego.

Sąd zasądził od obwinionego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe w kwocie 130 (stu trzydziestu) złotych. W ocenie Sądu brak było podstaw do zwolnienia obwinionego od obowiązku uiszczenia tych kosztów. Jak wynika bowiem z akt sprawy obwiniony jest osobą pracująca (przedsiębiorcą), osiągające z tego tytułu określone dochody oraz nie mającą nikogo na swoim utrzymaniu.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Edyta Michałowska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację:  Małgorzata Smulewicz
Data wytworzenia informacji: