VI C 2157/18 - zarządzenie Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia w Warszawie z 2019-10-17
Sygn. akt VI C 2157/18
Uzasadnienie wyroku z dnia 17 października 2019 r.
Powód B. W., reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika, w dniu 06 września 2018 r. (data prezentaty, k. 2) wniósł pozew przeciwko pozwanemu (...) S.A. z siedzibą w W.. Powód domagał się zasądzenia od pozwanego na swoją rzecz kwoty 60.000 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 30 stycznia 2018 r. do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę spowodowaną śmiercią matki. Ponadto powód wniósł o zasądzenie od pozwanego na swoją rzecz kwoty 1.196,60 zł tytułem odszkodowania (zwrotu kosztów wizyt terapeutycznych i leków) w związku z zakresem zaburzeń powstałych u niego w związku ze śmiercią matki oraz o zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
W uzasadnieniu powód wskazał, że w dniu 18 kwietnia 2017 roku w W. na ul. (...) została śmiertelnie potrącona w wypadku matka powoda W. W.. Sprawca wypadku P. W. został skazany prawomocnym wyrokiem sądu za ten czyn. Pozwany, u którego ubezpieczony był pojazd sprawcy wypadku, uznał swoją odpowiedzialność za skutki wypadku i przyznał powodowi kwotę 15.000 zł tytułem zadośćuczynienia oraz kwotę 4.622,60 zł tytułem zwrotu kosztów pogrzebu. W ocenie powoda przyznane mu zadośćuczynienie jest za niskie i nie odpowiada rozmiarowi jego krzywdy, który to rozmiar był i jest ogromny. Powód utracił bowiem w wypadku jedyną bliską mu osobę, tj. matkę. Starta ta spowodowała u powoda pogorszenie stanu zdrowia, depresję i nawet myśli samobójcze. Nie pogodził się ze śmiercią matki, nie jest w stanie wypełnić pustki po matce i musiał w związku z tym skorzystać z terapii psychiatrycznej połączonej z użyciem leków ( pozew k. 2-13).
Postanowieniem z dnia 21 września 2018 r. powód został zwolniony od kosztów sądowych w całości (postanowienie k. 85).
Pozwany (...) S.A. z siedzibą w W., reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika, w odpowiedzi na pozew złożonej w dniu 29 października 2018 r. (data nadania, k. 106) wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie na jego rzecz kosztów postępowania w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
Pozwany podniósł, że żądanie pozwu jest nieuzasadnione co do wysokości i oczywiście nadmierne. Wskazał, że powód w chwili śmierci matki był dorosłym mężczyzną i nie wymagał ze strony matki codziennego wsparcia i opieki. Zrozumiałym jest odczuwanie po śmierci matki negatywnych emocji, jednak zdaniem pozwanego, te emocje u powoda nie przekraczały reakcji normalnych, typowych w takich sytuacjach. Pozwany wskazał ponadto, że powód nie wykazał, aby leczenie i terapia, której się poddał miały związek wyłącznie z przeżyciami po śmierci matki ( odpowiedź na pozew k. 91-95).
Do zamknięcia rozprawy strony podtrzymały zajmowane stanowiska.
Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:
W. W. była matką B. W..
Dowód: okoliczność bezsporna.
W. W. od momentu narodzin syna B. W. wychowywała go sama. B. W. nie miał rodzeństwa. W okresie dzieciństwa B. W., między 10-15 rokiem życia, W. W. była w związku małżeńskim, który po kilku latach skończył się rozwodem. B. W. z ojcem nie miał kontaktu, widział go tylko jeden raz w życiu. Przez całe życie B. W. miał bardzo dobry kontakt z matką, był z nią bardzo mocno związany, ich relacje były bardzo bliskie i serdeczne. B. W. wyprowadził się na stałe od matki około 14 lat temu. Pomimo wyprowadzki nadal pozostawał z matką w bliskich stosunkach, odwiedzał ją kilka razy w tygodniu, często rozmawiali przez telefon. Nigdy nie było takiej sytuacji, żeby stracili ze sobą kontakt, a najdłuższy okres niewidzenia się wynosił około tygodnia. B. W. lubił przebywać ze swoją matką, rozmawiać, chodzić na zakupy.
B. W. nie posiada własnej rodziny. W 2015 roku rozstał się z partnerką, z którą był w długoletnim związku. Po rozstaniu zamieszkał z matką i mieszkał z nią przez kolejne 2 lata.
Dowód: zeznania świadka J. D., k.140v, zeznania powoda, k. 140v-142.
Dnia 18 kwietnia 2017 r. w W. na ul. (...) miał miejsce wypadek drogowy, wskutek którego śmierć poniosła W. W.. Sprawcą wypadku był P. W., kierujący pojazdem marki S. o nr rej. (...).
Dowód: okoliczności bezsporne; odpis skrócony aktu zgonu W. W., k. 28.
Pojazd sprawcy wypadku był w chwili zdarzenia ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej w (...) S.A. z siedzibą w W..
Dowód: okoliczności bezsporne; pismo z (...), k. 29.
Szkoda została zgłoszona ubezpieczycielowi pismem z dnia 20 grudnia 2017 r. (data wpływu do ubezpieczyciela – 29.12.2017 r.) i zarejestrowana pod nr (...).
Dowód: okoliczności bezsporne; zgłoszenie szkody wraz z potwierdzeniem nadania, k. 34-42, akta szkody, k. 104.
Wyrokiem Sądu Rejonowego dla Warszawy-Woli w Warszawie V Wydziału Karnego z dnia 27 października 2017 r. w sprawie o sygn. akt V K 548/17 P. W. został prawomocnie skazany za popełnienie czynu z art. 177 § 2 k.k.
Dowód: okoliczności bezsporne; wyrok, k. 30-31, k. .154-155 akt V K 548/17.
(...) S.A. uznało swoją odpowiedzialność za skutki zdarzenia i wypłaciło B. W. kwotę 15.000 zł tytułem zadośćuczynienia oraz kwotę 4.622,60 zł tytułem kosztów pogrzebu.
Dowód: okoliczności bezsporne; pismo (...), k. 32-33.
Wiadomość o śmierci matki była dla B. W. dużym szokiem i zaskoczeniem. O wypadku poinformowała go Policja, która przyszła do mieszkania w dniu wypadku. Przez długi czas B. W. nie mógł dojść do siebie. Przebywał na zwolnieniu lekarskim około 3-4 miesięcy, miał problemy ze snem. Po śmierci matki B. W. miał myśli samobójcze, nie mógł się pogodzić ze stratą najbliższej mu osoby.
W związku z trudnymi przeżyciami korzystał z pomocy terapeutycznej w (...), gdzie chodził na wizyty do lekarza psychiatry. W roku 2017, w okresie od 17 maja do 04 października, odbył 6 wizyt u psychiatry. Koszt jednej wizyty wynosił 162 zł. Poniósł również koszt zakupu leków, które zalecił mu lekarz psychiatra, tj. M., K. i L..
B. W. nie ma bliskich przyjaciół, ma znajomych, z którymi spotyka się raz na jakiś czas, tj. co 3-4 miesiące. Aktualnie jest wyobcowany i trudno mu nawiązywać bliskie kontakty. Pomimo upływu czasu od śmierci matki, nadal jego samopoczucie jest złe. Brakuje mu matki, rozmów z nią i poczucia, że ona jest z nim, prawie codziennie o niej myśli, często o niej śni i ma przerywane sny. Matka była dla niego mocnym filarem, jedyną jego rodziną.
Dowód: zeznania powoda, k. 140v-142, zaświadczenie, k. 43, faktury VAT, k. 44-46, 68-76, dokumentacja medyczna, k. 121-125.
Śmierć matki spowodowała u B. W. liczne negatywne następstwa zarówno w sferze psychiki, jak również w sferze jego życia zawodowego/społecznego. Relacja B. W. z matką, samotnie go wcześniej wychowującą, była niezwykle silna – niemalże symbiotyczna. W związku z tym utrata matki była dla B. W. stratą niemalże wszystkiego. Wraz z jej śmiercią utracił sens życia, dotychczasowe aktywności przestały przynosić mu satysfakcję. B. W. łączyły z matką intensywne, ponadprzeciętne i ponadnormatywne relacje emocjonalne i rodzinne, tj. relacje symbiotyczne, „nierozłączne”. Śmierć matki w wypadku w dniu 18 kwietnia 2017 roku spowodowała u B. W. następstwa w postaci obniżenia nastroju, pojawienia się myśli samobójczych, poczucia winy, zachwiania i podważenia systemu jego wartości, obniżenia funkcji poznawczych (koncentracji i uwagi), zaburzenia snu, dezorganizacji życia zawodowego. Wszystkie te zmiany w życiu B. W. przekraczają znamiona uznawane za normalne, zwyczajowe, wybiegając poza ramy „żałoby fizjologicznej”. W okresie od 2015 roku na stan psychiczny i emocjonalny B. W. wpłynęła przede wszystkim śmierć matki, biorąc pod uwagę sposób jego psychologicznego funkcjonowania, relacje z matką i jej problemy zdrowotne. Wcześniejsze rozstanie z partnerką i problemy z pracodawcą miały znaczenie marginalne.
Dowód: opinia pisemna biegłego psychologa P. T. k. 149-164; ustna opinia uzupełniająca biegłego psychologa P. T., k. 185-185v.
Powyższy stan faktyczny został ustalony na podstawie całokształtu materiału dowodowego zgromadzonego w aktach niniejszej sprawy, w tym w aktach szkodowych. Wiarygodność zgromadzonych w sprawie dokumentów nie była kwestionowana przez strony, nie budziła również wątpliwości Sądu w tym zakresie. Wobec powyższego dowody te są w pełni wiarygodne.
Oceniając zebrany materiał dowodowy należy zaznaczyć, iż okoliczności zdarzenia z dnia 18 kwietnia 2017 r., jak również istnienie ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej sprawcy wypadku w (...) S.A. nie pozostawały sporne, toteż przedmiotem postępowania dowodowego w niniejszej sprawie były wyłącznie kwestie wpływające na zasadność i wysokość odszkodowania i zadośćuczynienia za krzywdę doznaną przez powoda w następstwie śmierci matki
Sąd ustalając stan faktyczny opierał się także na zeznaniach świadka J. D. oraz powoda. Zeznania świadka oraz powoda Sąd uznał za wiarygodne w całości. Podkreślić należy, że zeznania tych osób były zbieżne ze sobą, logiczne i konsekwentne. Wskazać także należy, iż zeznania powoda były bardzo obszerne i wyczerpujące. Powód opisał w swoich zeznaniach w szczegółowy sposób relacje łączące go z matką oraz swoje przeżycia po jej śmierci wskutek wypadku. Przy ocenie zeznań powoda Sąd uwzględnił, iż stanowiły one w znacznej części w zasadzie wyraz subiektywnych odczuć powoda związanych z następstwami śmierci matki a nie obiektywną relację co do stanu faktycznego sprawy. Wskazać także należy, że strona pozwana nie kwestionowała w żaden sposób ani zeznań świadka, ani powoda.
Sąd oparł się także na dowodzie z opinii biegłego sądowego z zakresu psychologii P. T.. Opinia biegłego sądowego została zakwestionowana przez pozwanego (k.174). Wobec tego Sąd dopuścił dowód z ustnej uzupełniającej opinii biegłego psychologa P. T., celem ustosunkowania się przez niego do zastrzeżeń do opinii (k. 185).
W ustnej opinii uzupełniającej biegły podtrzymał wnioski opinii pisemnej w całości (k. 185-185v).
Pisemną opinię biegłego wraz z ustną opinią uzupełniającą Sąd ocenił jako sporządzone rzetelnie, zgodnie z posiadaną specjalistyczną wiedzą biegłego i doświadczeniem zawodowym. Biegły wyczerpująco odpowiedział w nich na zadane w tezie dowodowej pytania, a w opinii uzupełniającej biegły ponadto ustosunkował się do wszystkich zarzutów pozwanego. W ocenie Sądu biegły oparł wnioski opinii na dokładnej analizie akt sprawy, w tym dokumentacji medycznej i akt szkodowych oraz rzetelnym badaniu powoda. Ustalenia opinii są stanowcze, kategoryczne i stosownie uzasadnione, a poza tym w całości pokrywają się ze sobą. Sporządzone w sprawie opinia i opinia uzupełniająca nie wzbudziły zastrzeżeń Sądu, który uznał je za w pełni wiarygodny dowód w sprawie. Nie zostały one również zakwestionowane przez pozwanego.
Sąd Rejonowy zważył, co następuje:
Powództwo zasługiwało na uwzględnienie jedynie w części.
W niniejszej sprawie bezspornym jest fakt, że miał miejsce opisany wyżej wypadek komunikacyjny, w wyniku którego zmarła W. W. – matka powoda. Bezspornym jest także i to, że obowiązek naprawienia powstałej w wyniku tego wypadku szkody majątkowej i niemajątkowej spoczywa na pozwanym (...) S.A. w W., z uwagi na ważną umowę obowiązkowego ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych.
Podstawę prawną odpowiedzialności pozwanego wyznacza art. 822 § 1 k.c. stanowiący, że przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej, ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony. Problematyka umów odpowiedzialności cywilnej uregulowana jest nadto w przepisach szczególnych, tj. ustawie z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (tekst jedn.: Dz.U.2018.473 z późn. zm., dalej zamiennie u.u.o.). Artykuł 34 i 35 tej ustawy przewidują, że z ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia. Ubezpieczeniem tym objęta jest odpowiedzialność cywilna każdej osoby, która kierując pojazdem mechanicznym w okresie trwania odpowiedzialności ubezpieczeniowej, wyrządziła szkodę w związku z ruchem tego pojazdu.
W pierwszej kolejności trzeba zaznaczyć, że pozwany w toku postępowania likwidacyjnego uznał swoją odpowiedzialność za skutki zdarzenia, jednakże w decyzji z dnia 31 stycznia 2018 r. przyznał jedynie kwotę 19.622,60 zł, tj. tytułem zadośćuczynienia (15.000 zł) i zwrotu kosztów pogrzebu (4.622,60 zł), odmawiając powodowi wypłaty odszkodowania i zadośćuczynienia w pozostałym żądanym zakresie.
Zgodnie z treścią art. 446 § 1 k.c. jeżeli wskutek uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia nastąpiła śmierć poszkodowanego, zobowiązany do naprawienia szkody powinien zwrócić koszty leczenia i pogrzebu temu, kto je poniósł. Stosownie natomiast do treści art. 446 § 4 k.c. sąd może przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Nadto, z uwagi na więź emocjonalną, jaka łączyła powoda z matką, należało wziąć pod uwagę także art. 448 k.c. w zw. z art. 23 i 24 k.c. z uwagi na naruszenie dobra osobistego, jakim jest z całą pewnością rodzinna relacja pokrewieństwa między matką i dzieckiem (nawet dorosłym). Powyższa wykładnia znajduje oparcie nie tylko w treści art. 23 k.c., który przewiduje otwarty katalog dóbr osobistych, ale także w szczególnej ochronie tych więzi na gruncie konstytucyjnym, tj. w art. 47 Konstytucji RP. Ten ostatni przepis stanowi, iż każdy ma prawo do ochrony prawnej życia prywatnego, rodzinnego, czci i dobrego imienia oraz do decydowania o swoim życiu osobistym. Roszczenie powoda ma charakter osobisty, gdyż jest związane z pozbawieniem go tej więzi na skutek zdarzenia z dnia 18 kwietnia 2017 r. Zauważyć też należy, iż na gruncie art. 34 u.u.o. szkoda nie jest ograniczona do szkody wyłącznie majątkowej, dla której właściwym roszczeniem jest zwrot kosztów leczenia, pogrzebu, straty w zakresie dochodu (odszkodowanie), ale chodzi w nim również o krzywdę (szkodę niemajątkową). Krzywda dotyczy w tym wypadku gwałtowanego zerwania bardzo bliskiej więzi rodzinnej (pomiędzy synem a matką), a pojawienie się obok tych regulacji przepisu § 4 art. 446 k.c., oznacza w systemie polskiego prawa prywatnego, iż celem ustawodawcy jest wzmocnienie tego rodzaju ochrony prawnej.
Stosownie do okoliczności sprawy, na skutek działania sprawcy wypadku, objętego ubezpieczeniem odpowiedzialności cywilnej u pozwanego, doszło do gwałtowanego zerwania bardzo bliskiej rodzinnej więzi syna z matką. Krzywda w przypadku tak bliskiej relacji, jak w rodzinie powoda, dla którego matka była najbliższą mu osobą, jest niewątpliwa i znaczna.
Z materiału dowodowego wynika, że więź powoda z matką była bardzo silna, wręcz symbiotyczna, jak to określił biegły. Powód był jedynakiem, samotnie wychowywanym przez matkę, z która przez całe życie pozostawał w bliskich kontaktach, a ostatnio nawet z matką mieszkał. Śmierć matki spowodowała u powoda silny wstrząs, wpłynęła negatywnie na jego funkcjonowanie w wymiarze osobistym i społeczno-zawodowym. Trauma po śmierci matki była tak silna, że musiał skorzystać z profesjonalnej pomocy terapeutycznej, tj. z wizyt u psychiatry i zażywał leki przypisane mu przez lekarza psychiatrę. Powód do chwili obecnej nie pogodził się do końca z tragiczną śmiercią matki, codziennie o niej myśli. Takiej krzywdy nie da się w prosty i bezpośredni sposób wyliczyć arytmetyczne. Żadne świadczenie pieniężne nie cofnie bowiem czasu i nie przywróci stanu poprzedniego. Sąd przyjął na gruncie tej sprawy, iż elementem życia rodzinnego, które wprost podlega ochronie na mocy art. 47 Konstytucji RP, była więź emocjonalna istniejąca między członkami rodziny, w tym przypadku między synem i matką.
Z opinii biegłego psychologa wynikało jednoznacznie i spójnie, że relacje powoda z jego matką W. W. były bardzo silne, wręcz symbiotyczne. Matka, która samotnie wychowywała powoda będącego jedynakiem, była najważniejszą osobą w jego życiu, z którą był silnie związany, stanowiła niejako fundament jego życia i wartości. Przez całe życie powód pozostawał z matką w bliskich relacjach, w chwili śmierci matki mieszkał z nią. Jak powód sam wskazał, lubił z matką przebywać i z nią rozmawiać, zawsze byli w kontakcie a okresy niewidzenia się, nawet gdy powód wyprowadził się, były krótkie (nie dłuższe niż tydzień). Strata matki była dla powoda niespodziewana i nagła, pozbawiła go możliwości dalszych kontaktów i relacji z matką oraz przede wszystkim pozbawiła go rodziny. Przeżycia z tym związane były dla powoda bardzo intensywne, bardzo przeżył on i nadal przeżywa tę stratę. Nawet musiał skorzystać z pomocy lekarza psychiatry i leków przypisanych przez niego, aby móc jakoś uporać się ze stratą.
Okoliczności powyższe potwierdzają, poza opinią biegłego, zeznania samego powoda, który podał, iż łączyła go z matką bardzo silna więź, uwzględniając to, że powód wychowywał się bez ojca, którego nie znał, jest jedynakiem i był wychowywany tylko przez matkę. Ponadto powód zawsze spędzał z matką bardzo dużo czasu, rozmawiał z nią i zwierzał się jej, a ostatnio mieszkał wspólnie z matką.
Tak bliska więź, biorąc pod uwagę całość relacji rodzinnych, pozostaje całkowicie w zgodzie z zasadami doświadczenia życiowego. Matka odgrywała w życiu syna niezwykle istotną rolę. Biorąc pod uwagę powyższe, oczywistym jest, że śmierć matki była dla powoda traumatycznym przeżyciem, zwłaszcza biorąc pod uwagę również przykre okoliczności, w jakich doszło do zgonu W. W..
W świetle powyższych rozważań, stwierdzić należy, że wypełniona została przesłanka naruszenia dobra oraz znaczności tego naruszenia (nieodwracalność naruszenia) w ramach najbliższej relacji rodzinnej. Jednocześnie zdarzenie spowodowało nieodwracalne skutki – powód już nigdy nie będzie mógł liczyć na obecność i wparcie matki oraz czerpać radości z łączącej ich relacji.
Te wszystkie okoliczności i charakter kontaktów przed zdarzeniem, w ocenie Sądu, dawały podstawę dla przyznania powodowi zadośćuczynienia w łącznej kwocie 50.000 złotych (łącznie z kwotą 15.000 zł wypłaconą w postępowaniu likwidacyjnym). Zdaniem Sądu jest to kwota odpowiednia, adekwatna i jednocześnie niewygórowana. Stosownie do treści przepisu art. 448 k.c. zadośćuczynienie ma być właśnie „odpowiednie”. Podstawową funkcją zadośćuczynienia pieniężnego za naruszenie dóbr osobistych jest funkcja kompensacyjna, a zadośćuczynienie mające wynagrodzić doznaną krzywdę powinno uwzględniać wszystkie jej aspekty w odniesieniu indywidualnie do konkretnego poszkodowanego. Świadczenie to nie może mieć znaczenia tylko symbolicznego, ale nie będąc odszkodowaniem, ma mieć odczuwalną wartość majątkową (wyrok Sądu Najwyższego z 6 lutego 2015 r. w sprawie II CSK 334/14). W każdym przypadku wysokość zadośćuczynienia musi być rozpatrywana indywidualnie, z uwzględnieniem nadrzędnej dyrektywy, jaką jest jego kompensacyjny charakter. Wysokość zasądzonej kwoty powinna być tak ukształtowana, aby stanowiła całościowe odzwierciedlenie doznanego przez poszkodowanego uszczerbku, bowiem kwota zadośćuczynienia powinna wynagrodzić poszkodowanemu doznaną krzywdę. W tym stanie rzeczy, Sąd zasądził od pozwanego (...) S.A. w W. na rzecz powoda kwotę 35.000 zł tytułem zadośćuczynienia, uwzględniając, że w postępowaniu likwidacyjnym pozwany wypłacił już kwotę 15.000 zł tytułem zadośćuczynienia. Zdaniem Sądu zadośćuczynienie w łącznej kwocie 50.000 zł w pełni odpowiada rozmiarowi krzywdy powoda spowodowanej śmiercią matki. W ocenie Sądu powyższa kwota stanowi sumę odpowiednią w rozumieniu art. 448 k.c., rekompensującą doznaną przez niego krzywdę.
Sąd nie uwzględnił tym samym roszczenia powoda w pozostałym zakresie. Rozmiar bólu i cierpienia powoda wprawdzie był znaczny, wykraczający poza ramy typowego procesu żałoby. Przyznanie jednak wyższej kwoty byłoby, zdaniem Sądu, nieadekwatne do wieku matki i wieku powoda w dacie śmierci matki. Jakkolwiek krzywda powoda była i jest bardzo duża, to jednak powód w dacie śmierci matki nie był w wieku, w którym wymagałby szczególnej opieki i pomocy ze strony matki.
Żądanie zasądzenia kwoty 1.196,60 zł tytułem zwrotu kosztów wizyt terapeutycznych oraz leków otrzymanych po tych wizytach, w związku z zakresem zaburzeń powstałych u powoda, Sąd uznał za zasadne w całości. Z materiału dowodowego wynikało w sposób jednoznaczny, że to przeżycia związane ze śmiercią matki spowodowały konieczność skorzystania z pomocy terapeutycznej psychiatrycznej oraz konieczność zażywania leków. Biegły w swojej opinii wyraźnie wskazał, że zaburzenia w funkcjonowaniu powoda spowodowane były przede wszystkim tragiczną śmiercią matki. Wysokość kosztów wizyt lekarskich i leków, które poniósł powód, została przez niego wykazana dołączonymi do pozwu fakturami. Wobec tego Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 1.196,60 zł tytułem odszkodowania. Łącznie Sąd zasądził w pkt 1 wyroku kwotę 36.196,60 zł tytułem zadośćuczynienia (35.000 zł) i odszkodowania (1.196,60 zł).
W zakresie żądania zasądzenia odsetek wskazać należy, iż znajdowało ono uzasadnienie w treści art. 481 § 1 k.c., stanowiącego – zgodnie z dyspozycją art. 359 § 1 k.c. – formalne, ustawowe źródło odsetek. Warto także wskazać, iż zgodnie z treścią art. 817 k.c. pozwany powinien spełnić świadczenie w terminie 30 dni od daty zgłoszenia roszczenia.
Z akt niniejszej sprawy wynika, że roszczenie zostało zgłoszone pismem z dnia 20 grudnia 2017 r. (data wpływu do pozwanego – 29.12.2017 r.). W tych okolicznościach można przyjąć, że żądanie odsetek od dnia 30 stycznia 2018 roku było zatem, w ocenie Sądu, w pełni zasadne. Mając na uwadze powyższe, roszczenie powoda w zakresie odsetek należało uwzględnić.
O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 100 k.p.c., zgodnie z którym w razie częściowego tylko uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone. Sąd uwzględnił zatem, że powód wygrał proces w 59%, ulegając w zbliżonym zakresie, tj. w 41%. Podkreślić należy, iż w niniejszej sprawie zarówno powód, jak i pozwany byli reprezentowani przez profesjonalnych pełnomocników, a więc koszty zastępstwa po obydwu stronach były takie same. Ponadto powód był zwolniony od kosztów sądowych (k. 85). W związku z tym obydwie strony poniosły koszty procesu w zbliżonej wysokości, a więc zaistniały podstawy do wzajemnego zniesienia kosztów procesu pomiędzy stronami, o czym Sąd orzekł w punkcie 3 wyroku.
Powód był zwolniony od kosztów sądowych w całości, tj. nie uiszczał opłaty od pozwu, która wynosiła 3.060 zł oraz nie ponosił kosztów wynagrodzenia biegłego (906,92 zł) i kosztów dokumentacji medycznej (2,70 zł), które to kwoty tymczasowo zostały uiszczone z sum Skarbu Państwa. Łączna kwota nieuiszczonych kosztów sądowych wyniosła 3.969,62 zł. Sąd nakazał w pkt 4 i 5 wyroku pobrać od powoda i od pozwanego kwoty po 1.984,81 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych, stosując tutaj odpowiednio przepisy o zwrocie kosztów procesu, tj. przyjmując, że strony w podobnym stopniu utrzymały się ze swoimi roszczeniami, należało zatem pobrać z łącznej kwoty 3.969,62 zł po połowie od powoda i od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Warszawy Śródmieścia w Warszawie.
Z tych wszystkich względów, Sąd orzekł jak w sentencji wyroku.
SSR Barbara Syta – Latała
ZARZĄDZENIE
(...)
SSR Barbara Syta – Latała
07.11.2019 r.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia w Warszawie
Data wytworzenia informacji: