VI C 937/24 - zarządzenie, uzasadnienie Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia w Warszawie z 2024-11-15
UZASADNIENIE
do wyroku z dnia 11 października 2024 r.
Pozwem z daty 26 września 2023 r. powódka (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. wniosła o zasądzenie od pozwanego (...) Bank (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W. kwoty 26.609,92 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 01 sierpnia 2023 roku do dnia zapłaty oraz zasądzenie zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego sprawowanego przez radcę prawnego według norm przepisanych, wraz z uiszczoną opłatą skarbową w wysokości 17 zł.
W uzasadnieniu Powódka wskazała na umowę z 26.09.2019 r. r., jaką konsument zawarł z (...) Bank (...) spółką akcyjną z siedzibą w W. - umowę kredytu konsumenckiego. Dalej Powódka wskazała, w aspekcie swojej legitymacji czynnej na umowę przelewu wierzytelności z daty pomiędzy Powódką a konsumentem, jako cedentem, zgodnie z którą cedent przeniósł na rzecz Powoda jako cesjonariusza wierzytelności pieniężne z tytułu roszczeń wynikających z zastosowania sankcji kredytu darmowego w tym wierzytelności istniejące lub przyszłe. Dalej Powódka wskazała na oświadczenie o skorzystaniu z sankcji kredytu darmowego oraz na wezwanie do zapłaty. Powódka wskazując na roszczenie z art. 45 Ustawy o kredycie konsumenckim wskazywała na wyrok TSUE C-377/14, na kwestie dotyczące RRSO, i terminy oraz art. 5 pkt 7 i 10 Ustawy jak i art. 385 ( 1) k.c..
Postanowienie Sądu o przekazaniu sprawy wedle właściwości miejscowej Pozwanego – roszczenie nie dotyczyło czynności bankowej, ale sankcji kredytu darmowego – zostało zaskarżone i uchylone przez Sąd Okręgowy w Warszawie. Tym orzeczeniem Sąd I instancji pozostaje związany z uwagi na art. 386 § 6 k.p.c. Pozew został zwrócony na zasadzie art. 130 1a k.p.c. w zw. z art. 87 k.p.c.
Braki uzupełniono w terminie, przy piśmie z dnia 14.05.2024 r. i w dniu 22.05.2024 r. zarządzono m.in. doręczenie odpisu pozwu.
W odpowiedzi na pozew z daty 27.06.2024 r. pozwana (...) Bank (...) spółka akcyjna z siedzibą w W., reprezentowana Pełnomocnika procesowego, wnosiła o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Pozwana zakwestionowała roszczenie Powoda, zarzuciła brak legitymacji czynnej Powoda, bezskuteczności i nieważność umowy cesji, nieskuteczność oświadczeń o sankcji kredytu darmowego, nadużycie prawa, Pozwana zaprzeczyła, aby Umowa nie dopełniała obowiązków informacyjnych wymaganych prawem. Przedstawiono argumentację prawną m.in. z odwołaniem się do orzecznictwa.
Zarządzono wymianę pism procesowych celem m.in. przygotowania rozprawy (art. 6 § 1 k.p.c.) z zakreśleniem terminów prekluzyjnych z art. 205 3 k.p.c. co do faktów, zarzutów i dowodów. Obie strony złożyły takie pisma, gdzie podtrzymały swoje stanowiska. Powódka potrzymała roszczenie pozwu wynikające z sankcji kredytu darmowego podkreślając m.in. skuteczność oświadczenia w przedmiocie tej sankcji, jak i przelewu. Powódka złożyła wniosek o zawieszenie postępowanie w związku z skierowaniem w innych sprawach pytań prejudycjalnych m.in. w sprawie C- 180/24. Wniosek ten nie został uwzględniony, uzasadnienie poniżej.
I. FAKTY I DOWODY
(...) Bank (...) spółka akcyjna z siedzibą w W. (dalej także Pożyczkodawca, Bank) i D. A. (1) (dalej także Pożyczkobiorca, Konsument) w dniu 26 września 2019r. zawarli Umowa o kredyt gotówkowy nr (...) (dalej także Umowa). Umowa została zawarta na okres do dnia 28 września 2027 r. z przeznaczeniem na finansowanie bieżących potrzeb konsumpcyjnych lub na inny dowolny zadeklarowany cel, w tym na spłatę posiadanych zobowiązań kredytowych w Banku lub innych Bankach, finansowanie prowizji z tytułu udzielenia kredytu na zasadach ustalonych w Umowie, Regulaminie kredytowania klientów indywidulanych w (...) Bank (...) S.A. będącym integralną częścią Umowy, ustawie z dnia 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim, ustawie z dnia 29 sierpnia 1997 r. prawo bankowe (§ 1 Umowy). W Umowie nie było zapisów czy oświadczeń, aby środki z tej Umowy miały być przeznaczone na działalność gospodarczą czy spłatę zobowiązań związanych z taka działalnością Pożyczkobiorcy, gdyż takową też P:Pozyczkobiorca prowadził (m.in. sprawa leasingu, którego jednak w.w. Umowa nie dotyczyła).
Załącznikami do Umowy były m.in.: pełnomocnictwo do pobierania opłaty z konta, informacja o ryzyku zmiennej stopy procentowej dla kredytobiorców kredytu gotówkowego (...) Bank (...) S.A. z symulacjami rat w zależności od zmian oprocentowania (dalej także SO), wzór oświadczenia o odstąpieniu od umowy, formularz informacyjny dotyczący kredytu konsumenckiego (dalej także FI). Sporządzony został również harmonogram spłat kredytu.
W formularzu informacyjnym do Umowy (dalej FI) zostały podane ponownie parametry Umowy, w tym całkowita kwota kredytu, termin i sposób wypłaty kredytu, czas obowiązywania Umowy, zasady i terminy spłaty kredytu, opisano całkowitą kwotę do zapłaty przez konsumenta. Opisano koszty kredytu, stopę oprocentowania kredytu oraz warunki jej zamiany, RRSO, informacje o odstąpienie od Umowy. W Symulacji wpływu zmian oprocentowania zaprezentowane dane w aspekcie wysokości raty z porównaniem danych o stopie referencyjnej (dalej także SO). Umowa odwoływała się do w.w. Regulaminu oraz Taryfy Opłat i Prowizji pobieranych przez Bank. Pełna treść Umowy i Załączników 13-20 i 172-194.
{Kształt i sama treść tych zapisów, ich istnienie, powstanie - niesporne – art. 245, 243 1 k.p.c., art. 229, 230 k.p.c., dokumentacja z akt, w tym Umowa, FI, Regulamin, Taryfa– art. 243 1 , i 245 k.p.c., zeznanie świadka D. A. – art. 258, 271 k.p.c., art.231, 233 k.p.c.}
D. A. (1) w dniu zawarcia Umowy miał 32 lata. Chciał uzyskać kredyt na cele konsumpcyjne i spłatę poprzednich zobowiązań gotówkowych. Z wykształcenia jest ekonomistą, zajmował się też działalnością gospodarczą m.in. będąc stroną umowy leasingu. Chciał zawrzeć umowę z Bankiem. Dokonał porównania ofert kredytowych i ofertę Banku wybrał, albowiem była w jego ocenie najbardziej atrakcyjna z uwagi na poziom oprocentowania. Pożyczkodawcą był Bank, który swoją działalność bankową, gospodarczą prowadzi w oparciu m.in. o przepisy prawne wynikające z ustawy Prawo bankowe z 29.08.1997 r. Prawo bankowe jak i w formie spółki akcyjnej objętej także regulacją ustawy z 15.09.2000 r. Kodeks spółek handlowych. M. in. z opublikowanych we właściwym dzienniku urzędowym przepisów ustawy Prawo bankowe wynika, iż od udzielanych kredytów Bank pobiera odsetki, że kredyt podlega oprocentowaniu (art. 69 i 70 Prawa bankowego). Bank w swojej działalności co do umów kredytu posługuje się m.in. wzorcami umownymi. Bank w KRS został zarejestrowany 27.04.2001 r., posiada kapitał zakładowy 1.021.893.140,00 złotych.
{Dane o Pożyczkobiorcy i Banku - niesporne – art. 245, 243 1 k.p.c., art. 229, 230 k.p.c., dokumentacja z akt, w tym Umowa– art. 243 1 , i 245 k.p.c., zeznania świadka D. A. – art. 258, 271 k.p.c. wpisy jawne w KRS, jak i wydruk z KRS – art. 228 § 1 k.p.c. i 244 k.p.c., art.231, 233 k.p.c.}.
W dokumentowej formie Umowy Bank i Pożyczkobiorca zdecydowali o zaciągnięciu i udzieleniu kredytu w kwocie 154080,00 PLN (dalej także Pożyczka lub Kredyt). Kwota Kredytu została wprost zapisana w wersji cyfrowej: cyframi arabskimi oraz w wersji słownej z podaniem ilości złotówek i groszy 0/100 w języku polskim to jest w sposób czytelny dla Konsumenta. Kwota Pożyczki została podana na pierwszej stronie Umowy w § 1.
Kwota Kredytu miała zostać niezwłocznie udostępniona Kredytobiorcy przez Bank zgodnie z warunkami Umowy po ustanowieniu zabezpieczeń (o ile Umowa przewiduje ustanowienie zabezpieczeń). Kwota Kredytu miała zostać wypłacona w następujący sposób:
1) kwota 153.309,60 zł przelewem na opisane rachunki, w tym na spłatę 2 kredytów gotówkowych,
2) kwota 770,40 zł stanowiąca prowizje z tytułu udzielenia kredytu w formie przelewu na rachunek Banku.
Pożyczkobiorca upoważnił Bank do przekazania opisanych kwot opisanych w Umowie na wskazane rachunki bankowe (§ 2 Umowy);
Od udzielonego Kredytu w kwocie wskazanej w § 1 (95960,40 zł) – jak zapisano w Umowie - Bank miał pobierać odsetki według zmiennej stopy procentowej ustalonej jako suma wartości referencyjnej NBP i marzy Banku w wysokości 3,49 p.p. w stosunku rocznym. Na dzień zawarcia Umowy oprocentowanie Kredytu wynosiło 4,99 % w stosunku rocznym. Zmiana stopy referencyjnej NBP skutkować miała zmianą wysokości oprocentowania kredytu. Informacja o aktualnej wysokości stopy referencyjnej NBP dostępna była na stronie internetowej NBP. Zmiana wysokości oprocentowania wynikająca ze zmiany stopy referencyjnej NBP nie wymagała zawarcia aneksu do Umowy. O zmianie oprocentowania Bank miał powiadomić Kredytobiorcę w ciągu 21 dni od zmiany przekazując nowy harmonogram spłat. W przypadku gdy kredyt spłacany jest w ratach równych i dzień zmiany oprocentowania przypada w innym dniu niż dzień płatności raty wynikający z harmonogramu Bank zastrzegał sobie prawo ustalenia pierwszej raty kredytu w nowym harmonogramie, w wysokości niezmienionej w stosunku do rat określonych w poprzednim harmonogramie. Odsetki według nowej stopy procentowej miały być naliczane od zmiany oprocentowania kredytu. Naliczanie odsetek odbywać się miało w oparciu o zasadę wyrażoną w postaci ilorazu 365/360 (lub 366/360) co oznacza przyjęcie faktycznej ilości dni w okresie obrachunkowym w stosunku do 360 dni w roku obrachunkowym (§ 3).
Zgodnie z § 4 Opłaty i prowizje związane z udzieleniem i obsługą kredytu pobierane miały być zgodnie z obowiązującą w dniu dokonywania czynności „Taryfą opłat i prowizji pobieranych przez (...) Bank (...) S.A. za czynności bankowe dla klientów indywidualnych” (Tabela). Przesłanki zmian Taryfy zostały określone w jej treści. Bank informuje Kredytobiorcę o proponowanej zmianie Taryfy nie później niż 2 miesiące przed proponowaną datą jej wejścia w życie. Zmiany będą wiążące, jeśli Klient nie wypowie Umowy przed proponowaną datą wejścia w życie zmiany. Termin wypowiedzenia Umowy w tym przypadku wynosi: trzy miesiące - gdy termin spłaty Kredytu jest dłuższy niż rok, jeden miesiąc w pozostałych przypadkach.
Całkowita kwota do zapłaty na dzień zawarcia Umowy wynosiła 187736,47 zł. Na całkowitą kwotę do zapłaty składały się:
1) całkowita kwota kredytu 153309,60 zł;
2) całkowity koszt kredytu 34426,98 zł, w tym:
a) prowizja z tytułu udzielenia kredytu w kwocie 770,40 zł,
b) odsetki od Kredytu w kwocie 33656,58 zł,
c) koszty ustanowienia zabezpieczeń 0,00 zł.
W Umowie w § 4 pkt 3 podano, iż RRSO, rzeczywista roczna stopa oprocentowania na dzień zawarcia Umowy wynosi 5,32% i została wyliczona jako całkowity koszt kredytu, o którym mowa w ust. 2 pkt 2) wyrażony, jako na wartość procentowa całkowitej kwoty kredytu w stosunku rocznym. Podano sposób wyliczenia, założenia..
Kredyt, odsetki spłacone miały zostać w 96 miesięcznych ratach równych. Przez cały okres obowiązywania Umowy Kredytobiorca ma prawo otrzymania od Banku, na wniosek, w każdym czasie bezpłatnie harmonogramu spłat (§ 6).Opisano zasady, sposób i termin płatności. W umowie w § 7 ust. 4 wskazano, iż niespłacona przez Pożyczkobiorcę w terminie należność Banku z tytułu kredytu (należność przeterminowana) od dnia następnego miała być oprocentowana w sposób opisany w § 9 (W przypadku powstania zaległości w spłacie raty kredytu lub odsetek Kredytobiorca jest zobowiązany do ich niezwłocznego uregulowania. O powstaniu zaległości w spłacie kredytu lub odsetek Bank zawiadomi pisemnie Kredytobiorcę i osoby będące dłużnikami Banku z tytułu zabezpieczenia kredytu, wyznaczając w zawiadomieniu termin do dobrowolnej spłaty wymagalnego zadłużenia. Spłaty należności Banku zaliczane są w następującej kolejności, na poczet: 1) opłat i prowizji, 2) odsetek, w tym odsetek od należności przeterminowanych, 3) raty kredytu. Należności przeterminowane z ww. tytułów pobierane są jako pierwsze z zachowaniem powyżej wskazanej kolejności (§ 8). W § 9 Konsument zobowiązał się pokryć odsetki od należności przeterminowanych. Oprocentowanie należności przeterminowanych równe jest stopie odsetek maksymalnych za opóźnienie wskazanych w art. 481 § 2 1 k.c. Na dzień zawarcia Umowy wysokość odsetek maksymalnych za opóźnienie jest równa dwukrotności sumy wysokości stopy referencyjnej NBP i 5,5 p.p., co stanowi 14,00% w stosunku rocznym. Odsetki od należności przeterminowanych naliczane miałby według zasady określonej do naliczania odsetek od kredytu wykorzystanego której mowa w § 3 ust. 4 (§ 9).
Bank mógł wypowiedzieć umowę o kredyt z zachowaniem 30 dniowego terminu wypowiedzenia i zażądać spłaty całej należności Banku z tytułu Umowy lub może zażądać dodatkowego zabezpieczenia kredytu w przypadku ujawnienia iż złożone Bankowi informacje nie odpowiadają stanowi faktycznemu, naruszenia warunków Umowy, zaś Kredytobiorca mógł wypowiedzieć Umowę z zachowaniem terminu trzymiesięcznego, w przypadku gdy strony ustaliły termin spłaty kredytu dłuższy niż rok (§ 10).
Zgodnie z § 11 Pożyczkobiorca uprawniony był do wcześniejszej spłaty części lub całości zadłużenia z tytułu kredytu w każdym czasie. Z tytułu wcześniejszej spłaty kredytu Bank nie pobierał prowizji. W szczególności w § 11 opisano skutki, w tym co do częściowej spłaty w aspekcie nowego harmonogramu. W § 12 wskazano, iż spłata całości oznacza wygaśnięcie Umowy. Wcześniejsza splata całości kredytu miała skutkować także rozliczeniem kredytu za okres jego wykorzystania na warunkach określonych w § 13 ust. 2.
§ 14 Umowy zawierał dodatkowe oświadczenia, Stron zgodnie z którym Bank informował o prawie do odstąpienia od Umowy w drodze złożenia oświadczenia o odstąpieniu od tej Umowy. Podano informacje dla złożenia takiego oświadczenia, w tym także udzielono informacji o możliwym kontakcie online. Wzór oświadczenia o odstąpieniu od umowy stanowił załącznik nr 1 do Umowy. Podano, że Kredytobiorca może odstąpić od Umowy w terminie 14 dni od dnia jej zawarcia. Podano skutki tego oświadczenia w zakresie zwrotu całkowitej kwoty kredytu, o której mowa w § 4 ust. 2 pkt. 1 wraz z odsetkami naliczonymi od dnia udostępnienia kredytu do dnia spłaty kredytu, nie później jednak niż w terminie 30 dni od dnia złożenia oświadczenia o odstąpieniu od Umowy na rachunek, o którym mowa w § 6 ust. 4. Dzienna kwota odsetek liczona od całkowitej kwoty kredytu wynosić miała 21,25 zł. Konsument potwierdził w Umowie otrzymanie m.in. Regulaminu wraz z Taryfa. Konsument oświadczył, że otrzymał pisemną informację wyjaśniającą znaczenie i konsekwencje ryzyka zmiany stóp procentowych wraz z przykładami.
Konsument przy zawieraniu Umowy nie miał zastrzeżeń, nie zgłaszał uwag co do zapisów Umowy. Co do sfinansowania kredytem prowizji nie zastanawiał się, aby wyłożyć własne środki na jej zapłatę, zaś Bank nie proponował takiego rozwiązania. Nie wnosił zastrzeżeń do zapisów w Umowie o przeznaczeniu części kredytu na zapłatę prowizji tj. kwoty 770,40 zł (dalej także Prowizja) wskazanej na pierwszej stronie Umowy i podkreślonej (k. 13). Był świadomy, iż zaciągnięciem pożyczki wiążą się koszty, w tym oprocentowanie. Najistotniejszą dla niego wówczas informacją był finalny koszt pożyczki, gdzie bardziej czytelna była informacja o tym koszcie w kwocie nominalnej, niż w ujęciu procentowym RRSO. Przy zawieraniu Umowy nie dokonywał przeliczeń wedle wzoru na RRSO. Także po podpisaniu Umowy w ciągu 14 dni nie uległo zmianie jego stanowisko co do kredytu, przy czym oceniał, iż takie umowy są pisane dość trudnym i skomplikowanym językiem. Dane liczbowe, kwoty nominalne były dla niego zrozumiałe. Umowa jest nadal wykonywana. Umowa została zawarta na wzorze umownym stosowanym przez Bank. Nie zawierała informacji z czego wynika np. kwota prowizji akurat w wysokości 770,40 zł. W Umowie nie została podana informacja, iż odsetki liczone są od Prowizji; Umowa podawała, iż odsetki liczone są od Kredytu, zaś wedle zapisów Umowy w § 1 i § 2 część środków z Kredytu została przeznaczona na zapłatę prowizji w kwocie 770,40 zł.
{Pełna treść Umowy na k. 13-16, kształt i sama treść tych zapisów, ich istnienie, powstanie - niesporne – art. 245, 243 1 k.p.c., art. 229, 230 k.p.c., zeznanie świadka D. A. – art. 258, 271 k.p.c., art.231, 233 k.p.c.}.
Bank wykonał Umowę tj. udzielił opisanego Umową Kredytu, w tym całkowitą kwotę kredytu przelał na wskazane w Umowie rachunki, zaś pozostałą część na spłatę zobowiązania Konsumenta z tytułu prowizji. Konsument przystąpił do wykonywania Umowy ze swej strony. Nie odstąpił od tej Umowy, nie kontaktował się z Bankiem w tej sprawie. Nie wypowiedział Umowy. Konsument spłacał kapitał (tym kapitał kredytu przeznaczony na prowizję) jak i odsetki umowne i do dnia 22 maja 2023 r. z tytułu odsetek zapłacił 26.396,32 zł, zaś z tytułu prowizji 213,60 zł – stan na dzień 15.06.2023 r. Umowa nie została rozwiązana, nadal jest wykonywana.
{Dokumentacja z akt, w tym zaświadczenie k. 30-32 – art. 245, 243 1 k.p.c., art. 229, 230 k.p.c., art.231, 233 k.p.c.}.
Co najmniej w maju 2023 r. D. A. (1) nawiązał kontakt – współpracę z przedsiębiorcą (...) spółką z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. (dalej także Spółka lub Spółka (...)). Kontakt dotyczył pierwotnie sprawy restrukturyzacji prowadzonego przez niego przedsiębiorstwa (firmy). Spółka (...) ta została zarejestrowana w KRS na podstawie wpisu z 19.03.2021 r. z kapitałem zakładowym 5.000 zł i wspólnikiem M. P., który jest zarazem wpisany jako prezes zarządu. Jako przedmiot działalności w KRS Spółka (...) ujawniła jako przedmiot działalności 46, 16, Z – działalność agentów zajmujących się sprzedażą towarów różnego rodzaju, 46, 73, Z – sprzedaż hurtowa drewna , materiałów budowlanych, wyposażenia sanitarnego, a także m.in. 64, 99, Z – pozostała finansowa działalność usługowa, gdzie indziej niesklasyfikowana, z wyłączeniem ubezpieczeń i funduszów emerytalnych. Pożyczkobiorca nie wskazywał sam błędu co do informacji z Umowy i sam też nie kierował roszczeń do Banku. Spółka (...) zaproponowała mu analizę m.in. w.w. Umowy i zaoferowała zawarcia umowy przelewu wierzytelności. projekt przelewu przygotowała Spółka. Konsument zapoznał się z projektem, w tym z § 9, który podlegał negocjacjom i w tymże paragrafie określono, iż cesjonariuszowi czy Spółce (...) będzie przysługiwać 60 % wartości wierzytelności obejmującej należność główną odzyskanej od dłużnika cedenta czy konsumenta. Konsument nie zgłaszał zastrzeżenia co do przyznania Spółce kosztem jego ewentualnych należności 60 % ich wartości. Zatem przykładowo przy kwocie dotychczas poniesionych kosztów na poziomie ok. 26.000 zł, Spółka otrzymałaby 15600 zł. Poza tym Konsument został obciążony opłatą w kwocie 1500 zł w związku z współpracą – sprawą skierowania pozwu. D. A. przystąpił do podpisania Umowy cesji ze Spółką (...) w dniu 18.05.2023 r. (dalej także Cesja). W dokumencie Cesji zapisano m.in. iż § 1: Konsument (Cedent) – w celu dochodzenia roszczeń – przenosi na rzecz Cesjonariusza wierzytelności pieniężne, obecne i przyszłe wraz z wszystkimi przynależnymi do wierzytelności prawami (tj. m.in. odsetki ustawowe za opóźnienie od należności głównej) wynikające z zastosowania tzw. sankcji kredytu darmowego, określonej w art. 45 ustawy o kredycie konsumenckim, tj. w szczególności roszczenia z tytułu świadczenia nienależnego, wobec (...) Bank (...) S.A. i jego następców prawnych (dalej jako „Dłużnik”), w odniesieniu do umowy (...) (dalej jako (...)), gdzie górna granica wartości wierzytelności to wszelkie koszty kredytu, tj. m.in. odsetki umowne, prowizja.” W § 2 również opis powiązano z sankcją kredytu darmowego. Spółka udzieliła informacji o górnej granicy wysokości żądania głównego (odsetki + prowizja). Cedent został zobowiązany do złożenia oświadczenia o określonej (choć niepodanej) treści albo podjęcia innych czynności (bez podania jakich) na swój koszt (bez podania tych kosztów). Zaznaczono, iż przelew ma charakter powiernictwa i trwa do czasu odzyskania należności, nie dłużej jednak niż 8 lat od chwili zawarcia Cesji. Zapisano w Cesji, iż Spółce (...) (Cesjonariusz) przysługuje 60 % wartości wierzytelności obejmującej żądania główne (odsetki umowne, prowizja inne koszty kredytu) odzyskane od Dłużnika w związku z realizacją Umowy. W tej Cesji doprecyzowano, iż odsetki ustawowe za opóźnienie od należności głównej przypadają Cesjonariuszowi podobnie jak koszty procesu. Zarazem opłaty i koszty niezbędne do wyegzekwowania roszczenia ponosił Cesjonariusz. Kwota 40 % z odzyskanej należności głównej (przypadająca Konsumentowi) miała być rozliczona z Cedentem w ciągu 60 dni od dnia zaksięgowania. Cedent zarazem zrezygnował z prawa do odstąpienie od tej Cesji. Pełna treść Cesji k. 21-22 akt sądowych.
{ Dokumentacja z akt, w tym k. 21-22 – art. 243 1, 245 k.p.c., zeznania świadka D. A. – art. 258 i 271 k.p.c., art. 231 i 233 k.p.c.}
Tego samego dnia, tj. 18.05.2023 r. D. A. (1) udzielił w formie pisemnej pełnomocnictwa Spółce (...) m.in. do złożenie oświadczenia o sankcji kredytu darmowego z art. 45 ustawy z 12.05.2011 r. o kredycie konsumenckim z odwołaniem się do w.w. Umowy jej numeru, daty oraz danych Banku; pełnomocnictwo dotyczyło także uzyskiwania informacji i zaświadczeń odnośnie do Umowy (dalej także Pełnomocnictwo). W formie pisemnej, pismem z dnia 13.07.2023 roku Spółka (...) - poprzez swego pełnomocnika skierowała do Banku (podając na dane Pożyczkobiorcy, Umowę kredytu, jej numer, datę i z powołaniem się na m.in. Pełnomocnictwo) – złożyła w imieniu własnym jak i w imieniu Pożyczkobiorcy oświadczenie o skorzystania z sankcji kredytu darmowego z art. 45 ust. 1 w zw. z art. 30 ustawy z dnia 12.05.2011 r. o kredycie konsumenckim. Wskazano na niedopełnienie obowiązków informacyjnych z art. 30 ust. 1 pkt 6, 7, 10 i 16 (dalej także Oświadczenie S). Udzielono także informacji o przelewie wierzytelności oraz skierowano wezwanie do zapłaty kwoty 26.609,92 zł wskazując iż chodzi o dotychczas uiszczone koszty wedle stanu na dzień 15.06.2023 r. Pismo z załącznikami przesłano listem poleconym 19.07.2023 r. Bank nie spełnił świadczenia, nie uznał zgłoszonego roszczenia. Spółka (...) skierowała w dniu 29.09.2023 roku pozew o zapłatę w.w. kwoty przeciwko Bankowi
{Dokumentacja z akt, w tym k. 23-29, a także dowody nadawcze – art. 243 1 oraz odpowiednio art. 245 i 244 k.p.c., zeznania świadka D. A. – art. 258 i 271 k.p.c., art. 231, 233 k.p.c.}.
(2)
Powyższe fakty zostały ustalone na podstawie w.w. dowodów i mając na uwadze poniżej podane kwestie.
A. Fakty istotne dla rozstrzygnięcia – art. 227 k.p.c. O tym rozstrzygała w pierwszej kolejności podstawa faktyczna powództwa, a pomocniczo powołane przepisy prawne, które do tej podstawy faktycznej zostały skądinąd dostosowane. Powódka wskazała w ramach opisu swojej legitymacji (art. 187 k.p.c.), iż zawarła z cedentem (Konsument) umowę cesji powierniczej, zgodnie z którą cedent przeniósł na rzecz Powódki, jako cesjonariusza, wszelkie wierzytelności pieniężne przysługujące cedentowi wobec Pozwanej z tytułu roszczeń wynikających z zastosowania sankcji darmowego kredytu– w tym wierzytelności istniejące lub przyszłe. O tejże sankcji mowa także w Oświadczeniu S, Pełnomocnictwie oraz w Cesji. Cesja nie dotyczyła wierzytelności z tytułu nieważności Umowy czy z tytułu stosowania klauzul niedozwolonych.
B. Fakty istotne dla rozstrzygnięcia – art. 227 k.p.c. - Sąd poczynił też ustalenia co do faktów, których ustalenie było ważne dla oceny zarzutów Pozwanej ( brak legitymacji, skuteczności cesji, brak przesłanek dla sankcji kredytu darmowego, a także art. 5 k.c. ).
C. Fakty, dowody, zarzuty podają strony w opisanych terminach i tylko w tych granicach Sąd dokonuje oceny, w tym także oceny prawnej z urzędu (np. art. 58 czy 5 k.c.), ale co do stanowiska zaprezentowanych faktycznie i dowodowo we właściwych dla procesu terminach. Co oczywiste fakty powszechnie znane dotyczące sprawy sąd uwzględnia i nie wymagają one wyraźnego wskazania (wpisy jawne w KRS czy w księgach wieczystych – art. 228 § 1 k.p.c., niezależnie od tego czy ewentualne wydruki z KRS były złożone do akt).
D. Zakres sporu – art. 229, 230 k.p.c. w aspekcie obowiązków Stron z art. 3 k.p.c. (obowiązek dawania wyjaśnień bez zatajania czegokolwiek i zgodnie z prawdą), 210 § 2 k.p.c. (obowiązek wyraźnego zajęcia stanowiska co do faktu stwierdzonego przez drugą stronę), art. 205 3 k.p.c. Trzeba też zaznaczyć, iż zarzut nieudowodnienie danego faktu nie oznacza wyraźnego odniesienia się do tego faktu, gdyż dotyczy oceny dowodowej, a ta należy do sądu. Aby postawić zarzut nieudowodnienia roszczenia musi być fakt odpowiednio zakwestionowany. Jeśli fakt nie jest zakwestionowany, to nie musi być udowodniony – art. 229 i 230 k.p.c. Nie było wyraźnego sporu, a w istocie były to fakty także wzajemnie przyznawane co do: istnienia Umowy, Załączników do Umowy danej treści, istnienie dokumentów Cesji, Oświadczenia S, Pełnomocnictwa (inna była ocena dowodowa czy prawna Stron w tym aspekcie); autentyczności, źródeł pochodzenia załączników przy pismach Stron nikt wyraźnie nie kwestionował. Świadek ponadto potwierdził zawarcia i Umowy i Cesji. Do pozwu zostało załączone Zaświadczenie Banku co do spłat wedle stanu na 15.06.2023 r., tego Zaświadczenia i informacji Bank nie kwestionował. Zaś proporcjonalne wyliczenie w sprawie prowizji uwzględniało i te dane i dane o zasadach spłaty z Umowy. W aspekcie wysokości roszczenia należy przypomnieć także, iż sprawa jest prowadzona w postepowaniu uproszczonym przy niewielkiej wartości przedmiotu sporu, a to oznacza szersze i zasadne uprawnienia sądu z art. 505 7 k.p.c. (także art. 243 1, 245, 232, 233 k.p.c.).
E. Materiał przedstawiony przez Strony i zakres sporu w tym aspekcie – art. 229, 230 k.p.c., art. 243 1 k.p.c., art. 245 k.p.c. Tu należy zwrócić uwagę, iż z uwagi na obszerność tych materiałów w ustalonych faktach uwzględniono literalnie wprost najważniejsze z odwołaniem się do pełnej treści z akt sądowych. Nie byłoby bowiem celowe, aby zacytować wszystkie zapisy materiałów z akt sprawy – uzasadnienie nie powinno stanowić kolejnej wersji akt sądowych. W tej sprawie to uzasadnienie i tak już będzie obszerne z racji bardzo szerokiej argumentacji i poruszanych zagadnień prawnych. Jednakże z uwagi na status obu Stron – Przedsiębiorcy profesjonalni w swej działalności jak i ich zawodowej reprezentacji przez Pełnomocników będzie ono czytelne dla tychże Adresatów. W przypadku stron działających samodzielnie czy np. konsumenta, uzasadnienie musiałoby mieć inny kształt i treść.
F. Dane jawne w KRS są powszechnie znane – art. 228 § 1 k.p.c.
G. Niektóre pojedyncze elementy miały charakter urzędowy – wydruk z KRS czy potwierdzenie biura podawczego co do złożenia pozwu – art. 244 k.p.c.
H. Całokształt materiału został oceniony z uwzględnieniem także art. 231 i 233 k.p.c.
I. Z żadnego dowodu przeprowadzonego w sprawie nie wynikało, aby Konsument nie dostał informacji w Umowie, iż odsetki są naliczane od kwoty kredytu 154.080,00 zł, że zostały podane „nieprawidłowo” RRSO czy całkowita kwota do zapłaty, całkowita kwota kredytu z uwagi na uwzględnienie odsetek od kosztów, kredytowanych kosztów. W sposób jednoznaczny przeczy temu Umowa i zapisane w Umowie informacje w tym w sposób szczególny zapis § 1, § 2, § 4 ust. 2.Umowa wyraźnie odrębnie podaje całkowitą kwotę kredytu i nadto tę pozycje powołuje także przy opisie RRSO. Powódka nie powołała dowodu, który przeczyłby tym zapisom Umowy, a przy pozwie sama druk takiej Umowy załączyła. Tym informacjom z Umowy nie przeczył także sam Konsument przesłuchany jako świadek, który zarazem podkreślił skądinąd, iż dla niego czytelniejsze były kwoty nominalne niż procentowy wskaźnik RRSO.
J. W aspekcie złożonych zeznań przez Świadka należy zauważyć jak poniżej.
a) Zeznanie Świadka nie dostarczyły informacji, aby przy zawarciu Umowy Konsument źle zrozumiał zapis umowy czy aby otrzymał błędne dane co do kosztów kredytu zrazem sam nie rozważał, aby z własnych środków pokryć Prowizję, zaś art. 30 Ustawy K nie wymaga aby Bank udzielał informacji, iż np. prowizję konsument można sam zapłacić; jest normalnym zjawiskiem, iż swoje zobowiązania regulujemy co do zasady sami, a wyjątkiem jest uzyskiwania kredytu; zeznania Świadka nie wskazywały aby opisane bardzo szczegółowo i czytelnie przeznaczenie środków Kredytu był błędne czy aby nie zgadzało się z wolą – oświadczeniem samego Konsumenta.
b) Z zeznań Świadka nie wynika, aby w Umowie nie zostały podane koszty, którymi później byłby Konsument obciążony; same dokumenty Umowa, FI, Harmonogram jak i Zaświadczenie temu przeczą – Bank pobierał kwoty, które wynikają z Umowy;
c) Z zeznań Świadka wynikało, iż na ocenione jako błędne dane wskazała Powódka dokonując własnej oceny kontraktu – Świadek nie miał własnych ocen czy wniosków, z czego miałby wynikać jego błąd przy powzięciu decyzji o zawarciu Umowy, w szczególności iż takiej refleksji nie dokonał także w ciągu kolejnych 14 dni i wreszcie takiego swojego błędu wywołanego przez Bank nie opisał również w 2024 r. składając zeznania.
d) Ani przedstawione przez Powoda dokumenty, w tym Umowa, ani zeznania Świadka nie dają podstaw do wniosku, aby proces oceny (analizy informacji) po stronie Konsumenta w chwili zawierania Umowy był zakłócony i żeby podane informacje wywołały błąd poznawczy; co więcej Konsument rozsądnie dokonał porównania ofert i ocenił, iż oprocentowanie u Pozwanego jest najatrakcyjniejsze i istotnie w porównaniu z innymi umowami, jakie Sąd już analizował rzeczywiście taki wniosek i ocena Konsumenta wydaje się uprawniona.
e) Z zeznań wynikało, iż Konsument i to po wskazanych negocjacjach nie dostrzegał problemu z przyznaniem Powódce jego kosztem (jednorazowym) 60 % z kwoty ewentualnych należności (ok. 15.600 zł z ok. 26.000 zł), zatem nie sposób byłoby logicznie wnioskować , aby Konsument miał mieć problem (zresztą takiego nie opisał) z Prowizją banku w kwocie 770,40 zł, która stanowi 0,5 % Kredytu czy kwotą odsetek 22 % kwoty Kredytu i nadto nie jednorazowo, ale na zasadzie spłaty w ciągu 96 miesięcy.
f) Jeśli stawiać zarzut o braku wyjaśnienia z czego wynika Prowizja w Umowie to taki sam zarzut należałoby stawiać z czego wynika 60 % w Cesji, a poza tym art. 30 i 45 Ustawy K nie wymagają uzasadnienia dla Prowizji przy zawarciu umowy kredytu, a obowiązki dotyczą prowizji-rekompensaty dotyczącej wcześniejszej spłaty kredytu – a taka w Umowie w tej sprawie nie została wprowadzona.
g) Z zeznań Świadka nie wynikało, aby Bank, jego reprezentant zataili informację, iż od Kredytu czyli od kwoty 154.080,00 zł nie są pobierane odsetki wynika to wprost z § 1 ust. 1 i § 3 ust.1. Te odsetki są też podane oprocentowanie, sposób zapłaty, w łącznej kwocie i w Harmonogramie. Z Umowy – dowód z dokumentu - nie wynika, iż Bank pobiera odsetki od Prowizji, bank pobiera odsetki od Kredytu, zaś wzór wyliczenie RRSO z pozycjami wypłat i wpłat pozostają sprawą odrębną i z tej przyczyny - na potrzeby wyliczenia wedle wzoru z Dyrektywy 2008 - odrębnie podawana jest całkowita kwota kredytu 153309,60 zł celem jej uwzględnienia przy wyliczeniu w RRSO w pozycji tzw. wypłat tj. bez samej prowizji. Całkowita kwota kredytu jest podana i w § 4 ust. 2 pkt 1) i w § 4 ust. 3. Z danych w Umowie Konsument w swych zeznaniach nie kwestionował, nie wskazywał iż podpisał Umowę innej treści, zarazem podkreślał, iż dla niego z punktu widzenia jego oceny (elementy poznawcze po stronie konsument) istotne było oprocentowanie, które ocenił jako atrakcyjne po porównaniu ofert i nominalna kwota do zapłaty.
Poza przeprowadzonymi dowodami, dalszych wniosków dowodowych Strony – Pełnomocnicy nie zgłaszali. Mając na uwadze powyższe Sąd Rejonowy poczynił ustalenia co do faktów, jak wyżej.
Dalszych wniosków dowodowych Strony – Pełnomocnicy nie zgłaszali. Mając na uwadze powyższe Sąd Rejonowy poczynił ustalenia co do faktów, jak wyżej.
I. WNIOSKI PROCESOWE O ZAWIESZENIE – PYTANIA PREJUDYCJALNE
Sąd Rejonowy oddalił wniosek Pełnomocnika Powódki o zawieszenie postępowania w aspekcie skierowanych już pytań prejudycjalnych. Sąd z urzędu wiedział m.in. o sprawie C 180/24. Podejmując tę decyzję Sąd Rejonowy miał na uwadze następujące elementy:
a) powołany dowody w postaci Umowy jak i zeznania Świadka nie uzasadniały wniosku, iż ewentualne odpowiedzi mogą mieć wpływ na rozstrzygnięcie o odrębnej i tej indywidualnej sprawie,
b) Strony mają międzynarodowe, europejskie i konstytucyjne prawo do sądu i uzyskania rozstrzygnięcia rozsądnym terminie, a najlepiej jeśli wyrok zapada na pierwszym terminie rozprawy;
c) nie jest uzasadnionym, aby de facto w każdej sprawie, gdzie pojawia się aspekt prawa europejskiego i konsument kierować pytania do TSUE, winno to być sytuacją wyjątkową, albowiem:
a) sąd krajowy jest – co oczywiste, a często pomijane - sądem europejskim w ramach sądów działających na trenie Unii Europejskiej,
b) sąd krajowy – europejski ma prawo i obowiązek wydać rozstrzygniecie w oparciu o prawo krajowe jak i europejskie, które tenże sąd stosuje przy spójnej jego wykładni i w sposób dostosowany do indywidualnego przypadku sprawy, a nie tylko abstrakcyjnie;
c) orzecznictwo TSUE jest już bardzo bogate, a Dyrektywa 2008/48/WE z 23.04.2008 r. jest jasna w swym brzmieniu, w tym w jej motywach: 9, 10, 19, 20, 31 i w art. 3 i 10, 22 i 23, gdzie normy są kategoryczne i precyzyjne co do m.in. definicji;
d) należy pamiętać, iż orzecznictwo TSUE nie oznacza wyroku w danej sprawie ani nie zastępuje sądu krajowego w wydaniu wyroku w sprawie – orzecznictwo TSUE wskazuje na wykładnię aktów prawa unijnego, nie oznacza to zarazem rozstrzygnięcia sprawy przed sądem krajowym poprzez odpowiedź, ale ta odpowiedź ma zostać użyta przez sąd krajowy do przeprowadzenia indywidualnego badania konkretnego przypadku i w konsekwencji oceny zasadności roszczenia w konkretnej sprawie; wielokrotnie jeśli nie w każdym swoim orzeczeni TSUE podkreśla, iż indywidualna ocena należy do sądu krajowego;
e) Sąd tutejszy jest Sądem I instancji, nie jest uzasadnionym, aby do zwieszenia dochodziło już na tym etapie, w szczególności iż już kilka pytań w innych sprawach sądy krajowe kierowały; w ocenie Sądu I instancji ewentualne przedłużenia procesu już na tym etapie naruszałoby prawa stron do uzyskania niezwłocznego rozstrzygnięcia i nie korespondowałoby z art. 267 Traktatu o Unii Europejskiej (zdaniem trzecie), albowiem od wyroku tutejszego Sądu jako sądu I instancji przysługuje środek zaskarżenia w postaci apelacji.
II. OCENA PRAWNA
Przepisy prawne, ocena i wykładnia, uwagi ogólne
(1)
Umowa pożyczki została zawarta w maju 2019 r., Cesja zaś w 2023 r. zatem należało się odwołać do przepisów prawa, jakie obowiązywały w tym czasie odpowiednio co do obu kontraktów tj.:
a) dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady 2008/48/WE z dnia 23 kwietnia 2008 r. w sprawie umów o kredyt konsumencki oraz uchylająca dyrektywę Rady 87/102/EWG (dalej także Dyrektywa 2008),
b) dyrektywa Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich (dalej także Dyrektywa 1993),
c) dyrektywy 2005/29/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 11 maja 2005 r. dotyczącej nieuczciwych praktyk handlowych stosowanych przez przedsiębiorstwa wobec konsumentów na rynku wewnętrznym oraz zmieniającej dyrektywę Rady 84/450/EWG, dyrektywy 97/7/WE, 98/27/WE, (...) Parlamentu Europejskiego i Rady oraz rozporządzenie (WE) nr 2006/2004 Parlamentu Europejskiego i Rady (dalej także Dyrektywa 2005),
d) ustawa z dnia 12 maja 2011 roku o kredycie konsumenckim (dalej także Ustawa K),
e) ustawa z dnia z dnia 23 sierpnia 2007 r. o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym (dalej także Ustawa P) ,
f) przepisy Kodeksu cywilnego (także k.c.),
g) przepisy ustawy z dnia 29.08.1997 r. Prawo bankowe (dalej także Prawo bankowe),
h) a także generalne zasady płynące z regulacji traktatowych czy Konstytucji RP, a także Karta Praw podstawowych.
Należy w tym miejscu przypomnieć, iż dyrektywy są aktami prawa pochodnego, jednakże jeśli podlegały implementacji do krajowego porządku prawnego (jak wyżej wymienione), to w przypadku ewentualnej niezgodności normy krajowej z dyrektywą pierwszeństwo ma dana dyrektywa przy zastosowaniu, o ile jest oczywiście dostatecznie jasna, precyzyjna i kategoryczna czyli może być wprost zastosowana do danego przypadku. Wykładnia racjonalna wymaga, aby zakładać, iż dany prawodawca ma na celu wprowadzania norm sprzecznych, zatem w ramach wykładni systemowej i celowościowej należy dokonywać spójnej interpretacji tych przepisów. W stosunkach prawa prywatnego istotna jest też sprawa natury danego prawa czy stosunku oraz cel dla którego dana norma została ustanowiona. Albowiem na gruncie m.in. art. 5 k.c. i np. w aspekcie motywów poszczególnych dyrektyw wykonywanie prawa sprzeczne z tymi celami nie podlega ochronie prawnej.
(2)
Wszystkie powołane przepisy miały (cel) chronić konsumenta i zapewniać z uwzględnieniem m.in. zasady proporcjonalności, pełną realizację jego praw – konsumenta (a nie interesów osób trzecich) odpowiednio do przewidzianych rozwiązań prawnych, które właśnie poprzez zasadę proporcjonalności (m.in. wskazana w motywie 47 Dyrektywy 2008 i art. 23) winny być dostosowane do konkretnego przypadku. Wyżej powołane akty prawa przewidują bowiem różne rozwiązania i różne roszczenia, a nie tylko sankcję kredytu darmowego z art. 45 Ustawy. Zapisy literalne Ustawy K nie mogą być odczytywane w oderwaniu od jednoznacznych nakazów Dyrektywy 2008, którą Ustawa m.in. miała wdrażać. Porządek prawny w ramach ochrony konsumentów, konkurencji między kredytodawcami, winien być jak najbardziej jednolity, aby ewentualne różnice w porządkach krajowych nie stwarzały konsumentom ograniczeń w korzystaniu np. z kredytów transgranicznych, nie stwarzały przeszkód dla rynku wewnętrznego UE, nie zakłócały konkurencji i dostosowane były do nowych instrumentów kredytowych (m.in. motywy Dyrektywy 2008 pkt 1 do 5). Należy podkreślić, iż w sposób szczególny dotyczy to sytuacji, gdzie w zapisach dyrektywy i ustawy implementującej mamy pewne różnice, w szczególności od zmiany Ustawy K m.in. w art. 5 pkt 7, a także pkt 6a – ustawami w kolejności czasowej ustawą z dnia 23.10.2013 r. o zmianie ustawy o nadzorze nad rynkiem finansowym oraz niektórych innych ustaw (art. 82 – zmiana pkt 7) i ustawa z 05.08.2015 r. o zmianie ustawy o nadzorze nad rynkiem finansowym oraz niektórych innych ustaw (dodany pkt 6a w art. 5). Definicje, są istotne na gruncie motywu 9 i 10 Dyrektywy 2008, gdzie zapisano (podkreślenia własne), iż:
(9) Pełna harmonizacja jest niezbędna do zapewnienia wszystkim konsumentom we Wspólnocie wysokiego i równoważnego poziomu ochrony ich interesów i stworzenia prawdziwego rynku wewnętrznego. Dlatego państwa członkowskie nie powinny mieć możliwości utrzymywania ani wprowadzania przepisów krajowych innych niż ustanowione w niniejszej dyrektywie. Ograniczenia te jednak powinny mieć zastosowanie wyłącznie w zakresie, w jakim przepisy zostały zharmonizowane w niniejszej dyrektywie.
(10) Definicje zawarte w niniejszej dyrektywie określają zakres harmonizacji. Obowiązki państw członkowskich związane z wprowadzaniem w życie przepisów niniejszej dyrektywy powinny zatem być ograniczone do takiego zakresu, jaki wyznaczają te definicje.
Definicje w Dyrektywie znajdują się w art. 3 w pkt g) do l) i brzmią (podkreślenia własne):
g) |
„ całkowity koszt kredytu ponoszony przez konsumenta” oznacza wszystkie koszty łącznie z odsetkami, prowizjami, podatkami oraz wszelkimi innymi opłatami, które konsument jest zobowiązany ponieść w związku z umową o kredyt, które to koszty znane są kredytodawcy, z wyjątkiem kosztów notarialnych; uwzględniane są tu także koszty usług dodatkowych związanych z umową o kredyt, w szczególności składki z tytułu ubezpieczenia, jeżeli, dodatkowo, zawarcie umowy dotyczącej usługi jest niezbędne do uzyskania kredytu lub do uzyskania go na oferowanych warunkach; |
h) |
„całkowita kwota do zapłaty przez konsumenta” oznacza sumę całkowitej kwoty kredytu i całkowitego kosztu kredytu ponoszonego przez konsumenta; |
i) |
„ rzeczywista roczna stopa oprocentowania” oznacza całkowity koszt kredytu ponoszony przez konsumenta, wyrażony jako wartość procentowa całkowitej kwoty kredytu w stosunku rocznym, w odpowiednich przypadkach, wraz z kosztami, o których mowa w art. 19 ust. 2; |
j) |
„stopa oprocentowania kredytu” oznacza stopę oprocentowania wyrażoną jako stałe lub zmienne oprocentowanie stosowane w stosunku rocznym do wypłaconej kwoty kredytu; |
k) |
„stała stopa oprocentowania kredytu” oznacza, że kredytodawca i konsument uzgadniają w umowie o kredyt stosowanie jednej stopy oprocentowania kredytu przez cały okres obowiązywania umowy o kredyt lub kilku stóp oprocentowania kredytu w okresach będących częścią okresu obowiązywania umowy, wykorzystując przy tym stałą określoną wartość procentową. Jeżeli umowa o kredyt nie określa wszystkich stóp oprocentowania kredytu, stopa oprocentowania kredytu uznawana jest za stałą jedynie w odniesieniu do tych okresów będących częścią okresu obowiązywania umowy o kredyt, dla których stopy oprocentowania kredytu zostały określone wyłącznie przy wykorzystaniu stałej określonej wartości procentowej uzgodnionej przy zawarciu umowy o kredyt; |
l) |
„ całkowita kwota kredytu” oznacza maksymalną kwotę lub łączne kwoty udostępnione na podstawie umowy o kredyt;”. |
Tymi definicjami jako kategorycznymi i jednoznacznymi Sąd tutejszy pozostaje związany w szczególności na gruncie art. 288 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej i wobec motywu 9, 10 Dyrektywy 2008 r oraz nakreślonych w niej celów. Dotyczy to także właściwego odczytania aktów wdrażających Dyrektywę. W pierwotnym brzmieniu Ustawy K z 2011 r. definicje dotyczące analogicznych pojęć wyglądały de facto analogicznie jak w Dyrektywie 2008 r., w szczególności, jeśli idzie o pojęcia: z art. 5 pkt 6, 7 i 12. W szczególności całkowity kosztów kredytu obejmować miał wszelkie koszty w tym odsetki, opłaty, prowizje, zaś całkowita kwota kredytu oznaczała - sumę wszystkich środków pieniężnych, które kredytodawca udostępnia konsumentowi na podstawie umowy o kredyt. W Dyrektywie 2008 i podobnie jak w Ustawie K, RRSO opisano jako całkowity koszt kredytu ponoszony przez konsumenta, wyrażony jako wartość procentowa całkowitej kwoty kredytu w stosunku rocznym, w odpowiednich przypadkach, wraz z kosztami, o których mowa w art. 19 ust. 2. Zatem nie może ulegać wątpliwości iż ta wartość procentowa to inna postać podania kosztów, jakie wedle umowy ma ponieść konsument. Oczywiście najbardziej czytelna dla przeciętnego konsumenta jest konkretna kwota i tak też było w tym przypadku, co wynikało wprost z zeznań Konsumenta. Jednoznacznie należy zauważyć, iż RRSO to nie odsetki; RRSO do wskaźnik procentowy wszystkich kosztów, który ustalany jest od całkowitej kwoty kredytu. Sprawą dodatkową jest to czy kredytodawca udziela kredytu także na zapłatę np. prowizji czy innych opłat względnie usług dodatkowych, odrębną sprawą jest charakter tych dodatkowych opłat i dodatkową sprawą jest sam wzór przeliczeń przy RRSO. Przypomnieć należy, iż to konsument ma prawo decydować co z kredytem mu udzielonym zrobi (oczywiście z uwzględnieniem umówionego w umowie celu konsumpcyjnego). Konsument ma prawo przeznaczyć kredyt także na prowizję, którą zobowiązuje się zapłacić, a której w inny sposób nie uiszcza, albowiem go na to np. nie stać czy też woli swoje środki pozostawić dla siebie np. na lokacie terminowej. Koszty zaś np. odsetki od takiego kredytu nie mogą być eliminowane z pozycji kosztów kredytu, a w konsekwencji z RRSO (po stronie kosztów pozycja spłat ze wzoru RRSO), albowiem doszłoby do ich zniżenia, jak trafnie zwrócono uwagę w sprawie C 377-14. Z tego orzeczenia wynika zarazem, iż przy wzorze w pozycji wypłat należy uwzględniać całkowita kwotę kredytu czyli bez kredytowanej Prowizji ,a w pozycji spłat płacone koszty w postaci wszystkich odsetek od kredytu, zatem także od kredytu przeznaczonego np. na usługi czy prowizję; te odsetki są bowiem kosztem kredytu. W tej sprawie Bank nie doliczył do całkowitej kwoty kredytu kredytowanych kosztów, co miało mieć miejsce w przypadku omawianym w sprawie C 377-14 wskazują na to podane dane w Umowie i nie przeczą temu tym danym zarazem inne dowody. Jeśli kredytodawca nalicza odsetki od kredytu przeznaczonego np. na koszty administracyjne związane z podpisaniem/zawarciem umowy pożyczki (nie mającej innego charakteru), to te odsetki winny znaleźć się w informacji o całkowitym koszcie kredytu, a w konsekwencji w jego procentowym ujęciu poprzez RRSO w pozycji spłat przy samym wyliczeniu wedle wzoru. To pomijanie tej informacji o odsetkach (po stronie spłat ze wzoru wyliczenia RRSO) oznaczałoby wprowadzenie konsumenta w błąd, podanie mu niepełnej informacji wbrew motywom 19 i 31 Dyrektywy. Konsument winien znać wszystkie koszty, aby ocenić czy np. stać go na taki kredyt czy też np. w innej ofercie te koszty są niższe. Co więcej Konsument zeznał, iż takiej oceny dokonał. Wedle definicji Dyrektywy całkowity koszt kredytu ponoszony przez konsumenta oznacza wszystkie koszty łącznie z odsetkami , prowizjami, podatkami oraz wszelkimi innymi opłatami, które konsument jest zobowiązany ponieść w związku z umową o kredyt, które to koszty znane są kredytodawcy, z wyjątkiem kosztów notarialnych; uwzględniane są tu także koszty usług dodatkowych związanych z umową o kredyt, w szczególności składki z tytułu ubezpieczenia, jeżeli, dodatkowo, zawarcie umowy dotyczącej usługi jest niezbędne do uzyskania kredytu lub do uzyskania go na oferowanych warunkach. Skoro pożyczkodawca nalicza odsetki od kredytu, w tym przeznaczonego na zapłatę kosztów dotyczących zawarcia samej umowy, to stanowią one koszt kredytu wedle tej definicji, a zatem nie mogą być pominięte przy określeniu tej pozycji w umowie w formie kwoty, ale także nie mogą być pominięte przy RRSO, albowiem ma on w ujęciu procentowym odzwierciedlać te wszelkie koszty, w tym odsetki. W konsekwencji nie są uprawnione oczekiwania pomijania odsetek w całkowitym koszcie kredytu, a zatem i w RRSO (po stronie spłat przy wzorze), które to odsetki pożyczkobiorca nalicza od kredytu, choćby przeznaczonego na spłatę zobowiązania pożyczkobiorcy dotyczącego np. kosztów zawarcia umowy pożyczki. Bank podał w Umowie i wszystkie odsetki i to w różnych konfiguracjach i podał całkowitą kwotę kredytu dla pozycji wypłat w RRSO, co również wynika z Umowy.
Ustawa K podlegała zmianom m.in. w związku z art. 36a i pojęciem tzw. pozaodsetkowych kosztów kredytu. M.in. została wprowadzona zamiana ustawą z dnia 23 marca 2017 r. o kredycie hipotecznym oraz o nadzorze nad pośrednikami kredytu hipotecznego i agentami w art. 82. Wprowadzono tu m.in. zmianę definicji z art. 5 Ustawy K (poprzednio odpowiadającej zapisom Dyrektywy) tj. w punkcie 7 art. 5 Ustawy K zapisano:
art. 5 pkt 7 całkowita kwota kredytu : maksymalna kwota wszystkich środków pieniężnych nieobejmujących kredytowanych kosztów kredytu, które kredytodawca udostępnia konsumentowi na podstawie umowy o kredyt, a w przypadku umów, dla których nie przewidziano tej maksymalnej kwoty, suma wszystkich środków pieniężnych nieobejmujących kredytowanych kosztów kredytu, które kredytodawca udostępnia konsumentowi na podstawie umowy o kredyt.
Ta zmieniona definicja jest inna niż, definicja z Dyrektywy, przy czym definicje RRSO i całkowitego kosztu kredytu pozostały analogiczne. Ustawodawca krajowy zdecydował się na uściślenie – najwyraźniej – zapisu Dyrektywy, uzupełniając, iż chodzi o kwotę kredytu, bez tej jej części, która byłaby przeznaczana przez konsumenta na sfinansowanie kosztów po swojej stronie, a dotyczących umowy pożyczki. Istotnie czyni to także bardziej czytelnym dodany zapis z art. 36a Ustawy K jak i Załącznik do Ustawy wzór wyliczeń. Zarazem jednak nie zmienia to istoty rzeczy : a) nie ma zakazu, aby od kredytu naliczać odsetki, b) nie ma zakazu, aby od kredytu, który konsument - wedle swego wyboru przeznacza na koszty okołokredytowe po swojej stronie, naliczać odsetki, c) jest obowiązek uwzględnienia tych kosztów (prowizji, odsetki od kredytu) w całkowitym koszcie kredytu, a więc i w tym koszcie wyrażanym wskaźnikiem RRSO d) umowa pożyczki winna podawać założenia do wyliczenia RRSO nie wedle popularnych uproszczonych wyliczeń w Internecie, ale wedle wzoru przedstawionego w załączniku do Dyrektywy czyli z uwzględnieniem pozycji odpowiednio wypłat i spłat :
,
gdzie m.in.:
(...)
- m oznacza numer kolejny ostatniej wypłaty,
- k oznacza numer kolejny wypłaty, zatem 1 < k < m,
- Ck oznacza kwota wypłaty k,
- tk oznacza okres, wyrażony w latach lub ułamkach lat, pomiędzy dniem pierwszej wypłaty a dniem każdej kolejnej wypłaty, zatem t1 = 0,
- m' oznacza numer kolejny ostatniej spłaty lub wnoszonych opłat,
- l oznacza numer kolejny spłaty lub wnoszonych opłat,
- Dl oznacza kwota spłaty lub wnoszonych opłat,
- sl oznacza okres, wyrażony w latach lub ułamkach lat, pomiędzy dniem pierwszej wypłaty a dniem każdej spłaty lub wniesienia opłat.
Stąd m.in. w tych założeniach, w tym w Umowie pożyczki z tej sprawy całkowita kwota kredytu (pożyczki), jest ujmowana odrębnie (zapisy Umowy i FI). Zarazem, także ta kwota nie jest udostępniana „do ręki”, gdyż wypłata może nastąpić przecież na inny rachunek bankowy wskazany przez Konsumenta, jak w niniejszej sprawie. Warto tu więc rozdzielać pewne kwestie mając na uwadze ich naturę i cel ustanowienia danej definicji czy zapisu: kredyt, odsetki od kredytu, sposób wykonania umowy przez pożyczkodawcę w zakresie udzielenie kredytu, koszty kredytu, prowizje, odsetki, spłaty kredytu wreszcie założenia i wyliczenie RRSO wedle wzoru z Dyrektywy jak i Ustawy związane z ustanowionym pojęciem całkowitej kwoty kredytu jako kwot tzw. wypłat. Są to elementy ze sobą związane, ale semantycznie różne. Przypomnieć należy, iż w tej sprawie kwota tzw. wypłaty 153309,60 zł została odrębnie ujęta i podana na pierwszej i drugiej strony Umowy w § 2 pkt 1) i w § 4 ust. 2 pkt 1) i § 4 ust. 3. Czym innym jest natomiast prawo do pobierania oprocentowania od kredytu. Wzór z załącznika do Dyrektywy nie wyklucza bowiem prawa do naliczania od kredytu oprocentowania umownego, zaś odsetki uwzględniane są w całkowitym koszcie, a zatem w RRSO po stronie spłat, zaś po stronie wypłat jest i była uwzględniania całkowita kwota kredytu podawana odrębnie, bez kredytowanych kosztów. Zatem istniejące różnice w definicjach i w sformułowaniach należy wyłożyć tak jak nakazuje Dyrektywa zgodnie z jej celem spójnie rozumiejąc cele ustawodawcy unijnego i krajowego tj. iż konsument powinien w całkowitym koszcie kredytu uzyskać informacje o m.in. naliczanych odsetkach, albowiem taka informacja pozwoli mu poznać jego prawa i obowiązki co do zapłaty – naliczania tychże odsetek.
(3)
W motywie 7 Dyrektyw 8 w aspekcie jej celów mowa o wewnętrznym rynku kredytów konsumenckich. Celem Dyrektywy nie było i nie jest stworzenie innego rynku wewnętrznych dla przedsiębiorców (usługowych instytucji finansowych) z obciążeniem zarazem dla konsumentów tj. kosztem ich zasadniczych należności czy ochrony. W sposób szczególny taka ochrona z Ustawy K czy z Dyrektywy 2008 r. będzie wykorzystywana sprzecznie z jej celem (przeznaczeniem), jeśli miałoby dojść zarazem do rażącego naruszeń praw konsumenta w innym aspekcie (art. 385 1 k.c. czy Dyrektywa 1993) czy stosowania nieuczciwych praktyk rynkowych w aspekcie Ustawy P czy Dyrektywy 2005. Nie bez znaczenia jest także, iż przy danym poziomie kosztów dla konsumenta dochodziłoby w praktyce do efektu zakazanego art. 22 ust. 2 Dyrektywy 2008 (zakaz zrzekania się przez konsumentów praw przyznanych Dyrektywą 2008). Takie okoliczności – badane indywidualnie - mogą stanowić (konkretny przypadek) nadużycie prawa materialnego w rozumieniu art. 5 k.c., jak i ogólnych zasady prawa unijnego (nie można powoływać się na normy unijne w sposób noszący znamiona m.in. nadużycia (C 155/20 i 187/20 pkt 120-122, C 251-16 ). Istotnie w zapisach traktatowych nie mamy literalnego odpowiednika regulacji np. art. 5 k.c., jednakże od lat orzecznictwo TSUE odwoływała się do tej zasady generalnej, która jest oczywista w każdym porządku prawnym każdego demokratycznego państwa prawa (art.2 Konstytucji RP), a w szczególności na gruncie Karty Praw Podstawowych art. 54, przyjętej na terenie UE (tu odpowiednio i w związku z polsko-brytyjskim Protokołem co do KPP). Analogiczny zapis odnajdziemy także w art. 17 Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Obywatela. Na gruncie już stricte krajowych regulacji w aspekcie tej sprawy i art. 5 k.c. należy wspomnieć także, iż z przepisów Ustawy P wynika m.in.:
a) art. 4 ust. 1: Praktyka rynkowa stosowana przez przedsiębiorców wobec konsumentów jest nieuczciwa, jeżeli jest sprzeczna z dobrymi obyczajami i w istotny sposób zniekształca lub może zniekształcić zachowanie rynkowe przeciętnego konsumenta przed zawarciem umowy dotyczącej produktu, w trakcie jej zawierania lub po jej zawarciu.
b) art. 4 ust. 2: Za nieuczciwą praktykę rynkową uznaje się w szczególności praktykę rynkową wprowadzającą w błąd oraz agresywną praktykę rynkową, a także stosowanie sprzecznego z prawem kodeksu dobrych praktyk. Praktyki te nie podlegają ocenie w świetle przesłanek określonych w ust. 1.
c) art. 5 ust. 1 Praktykę rynkową uznaje się za działanie wprowadzające w błąd, jeżeli działanie to w jakikolwiek sposób powoduje lub może powodować podjęcie przez przeciętnego konsumenta decyzji dotyczącej umowy, której inaczej by nie podjął.
Przepisy ogólne art. 385 1 jak i Dyrektywy 1993 będą miały zastosowanie do zarówno Umowy pożyczki, jak i Cesji, w szczególności art. 385 1 k.c., który ma szerszy wymiar w sensie podmiotowym. Z uwagi na to, iż Cesja nie dotyczy typowej sukcesji praw, ale ma charakter powierniczy, a Powódka działa tu w związku ze swoją działalnością usługami finansowymi, kontrakt ten nie jest też wyłączony z Dyrektywy 1993. Kodeks cywilny jak i Dyrektywa 1993 przewidują m.in.:
a) art. 385 1 § 1 k.c. : Postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny,
b) art. 3 Dyrektywy 1993: Warunki umowy, które nie były indywidualnie negocjowane, mogą być uznane za nieuczciwe, jeśli stoją w sprzeczności z wymogami dobrej wiary, powodują znaczącą nierównowagę wynikających z umowy, praw i obowiązków stron ze szkodą dla konsumenta.
Na gruncie tych przepisów bardzo często podważana jest np. wysokość prowizji czy innych opłat, jakie mają obciążać konsumenta, albowiem w wielu wypadkach mogą być uznane za abuzywne jak i zmierzające do obejścia przepisów prawa o maksymalnych odsetkach. Przy czym przepis ten może mieć zastosowanie nie tylko do umów kredytowych, ale do każdej umowy między przedsiębiorcą a konsumentem. Przykładowo dla umowy kredytu przekroczenie już 20 % kredytu przy pozaodsetkowych kosztach kredytu na pierwszy rzut oka budzi wątpliwości i wymaga zastanowienia i zbadania czy nie doszło do rażącego naruszenia dobrych obyczajów, praw konsumenta. Zwróćmy uwagę, jakie progi procentowe wynikają z samej ustawy np. z art. 36a Ustawy K, przy czym zdaniem Sądu Rejonowego jest to jednak próg ujęty abstrakcyjnie i nie wyklucza szerszego zastosowania art. 385 1 k.c., albowiem art. 36a nie bierze pod uwagę np. czasu umowy, wysokości kwoty kredytu, a wprowadza w ujęciu abstrakcyjnym bez względu na inne zapisy umowy górną granicę maksymalnych kosztów pozaodsetkowych. Obowiązki informacyjne przedsiębiorcy względem konsumenta na gruncie tych regulacji dotyczą wszystkich umów między przedsiębiorcą a konsumentem, a nie tylko co do umów konsumentów z bankami. Oczywiście co do podstaw do zastosowania art. 385 1 k.c. muszą być przedstawione odpowiednie twierdzenia jak i dowody wskazując na te okoliczności przemawiające za zastosowaniem przepisu art. 385 1 k.c., i, albowiem sądy nie dokonują tu oceny abstrakcyjnej, ale indywidualnej. Zarazem w tej sprawie roszczenia Powoda zostały zgłoszone z tytułu sankcji kredytu darmowego i tylko takie wierzytelności są objęte Cesją.
(4)
Na terenie całej Unii mamy konsumentów o różnym poziomie ich finansowego sytuowania. Dyrektywa 2008, Ustawa K nie może być wykładana w ten sposób, iż - w aspekcie umownych zapisów o odsetkach od kredytu przeznaczonego przez konsumenta na sfinansowanie kosztów związanych z podpisaniem takiej umowy - wykluczy z kredytów konsumenckich (w szczególności zawieranych z bankami) tych konsumentów, który są najubożsi tzn., których nie stać w wielu sytuacjach na pokrycie kosztów okołokredytowych. Nie można też przyjąć, iż do takiego wykluczenia zmierzałyby zapisy aktów prawa krajowego rangi ustawowej, albowiem stawałaby w sprzeczności z art. 32 Konstytucji ustanawiającym m.in. zakaz dyskryminacji w życiu społecznym, gospodarczym zakaz dyskryminacji z jakiejkolwiek przyczyny. Umożliwienie zaciągnięcia kredytu przez słabiej finansowo sytuowanych konsumentów także na pozaodsetkowe koszty kredytu jest istotne z punktu widzenia zaspokojenie przez nich celów konsumpcyjnych. Wpisuje się to też odpowiednio w zakaz dyskryminacji wynikający z art. 21 Karty Praw Podstawowych w związku z art. 6 Traktatu o Unii Europejskiej i w związku z polsko – brytyjskim protokołem (...) w sprawie stosowania Karty Praw Podstawowych i art. 32 polskiej Konstytucji. Normalnym jest też prawem pożyczkodawcy – niepodważanym ani w Dyrektywie, ani w Ustawie K - jest prawo pożyczkodawcy do uzyskania odsetek kapitałowych od pożyczki, z której korzystać ma w danym czasie pożyczkobiorca. Takie prawo można wywieść z ogólnego art. 140 k.c. (a także art. 345 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej i art. 17 Karty Praw Podstawowych) dotyczącego czerpania korzyści ze swojej własności, gdzie przedmiotem tejże własności byłby kapitał wyrażony sumą pieniężną w danej walucie. Co oczywiste odsetki te nie mogą przekraczać odsetek maksymalnych i na to są odrębne też regulacje ochronne w art. 359 k.c. Nie może też, co oczywiste, dochodzić do wyzysku z art. 388 k.c. M.in. dzięki temu, iż konsument może uzyskać kredyt na opłaty dotyczące umowy np. prowizję i zarazem za pozostałą część zrealizować swoje cele (spłacając kredyt w ratach lub odroczonym terminie), a pożyczkodawca może uzyskać odsetki od udostępnianego kredytu - rynek wewnętrzny kredytów konsumenckich, o jakim mowa w Dyrektywie 2008, będzie mógł się rozwijać i jednolicie funkcjonować. Nie wykluczy to i nie będzie to dyskryminujące dla tych konsumentów, którzy nie są w stanie opłacić nawet kosztów kredytowych, gdyż będą mogli się starać o kredyt także na ten cel przy okazji uzyskania kredytu także na cel główny. Dyrektywa 2008 i Ustawa K ani pozostałe powołane przepisy nie zakazują naliczania odsetek umownych od kredytu ze względu na cel, na jaki kredyty został przeznaczony. Nie istnieje taki zakaz. Konsument ma pełne prawo do decydowania o tym, jaki kredyt chce otrzymać, jak chce go wykorzystać, na jakie swoje cele czy zobowiązania do zapłaty, chce wykorzystać środki z kredytu konsumpcyjnego. Tego prawa nie neguje ani Dyrektywa 2008, ani Ustawa K. Co więcej w danym wypadku sfinansowanie prowizji kredytem właśnie może leżeć w jego istotnym interesie, gdyż w danej swej sytuacji finansowej mógłby kredytu nie uzyskać w ogóle, a skutku wykluczenia najuboższej grupy konsumentów z tego runku kredytów konsumenckich nie można przyjąć. Zarazem kredytując takie koszty okołokredytowe po swojej stronie, nawet przy posiadaniu własnych środków np. na lokacie terminowej, mógłby środki tam zachować, gdyż w danym stanie rzeczy może to być opłacalne. Nie narusza wreszcie dobrych obyczajów, iż jakikolwiek podmiot pożyczający środki pieniężne innej osobie oczekuje dla siebie korzyści w postaci odsetek, których wysokość – co oczywiste – nie narusza prawa. Czym innym jest naturalnie w tym aspekcie kwestia wysokości kosztów okołokredytowych: tu mamy ochronę (z uwzględnieniem zasad proporcjonalności) z art. 385 1 k.c. przede wszystkim, jak i z art. 36a Ustawy K czy z Ustawy P w szerszym aspekcie. Kwestia obowiązków informacyjnych wynikających z Ustawy K (art. 30 ) i Dyrektywy m.in. motyw 19, 20, 31 nie podważa możliwości naliczania odsetek od kredytu/pożyczki, ale wymaga podania o tym informacji. Jeśli więc podmiot pożyczkodawca naliczałby odsetki, ale nie podawałby tej informacji w umowie konsumentowi i nie uwzględniałby tych odsetek w całkowitym koszcie, to naruszałby obowiązki informacyjne. W motywach 19, 20 wskazano (podkreślenia własne):
(19) |
W celu umożliwienia konsumentom podejmowania decyzji przy pełnej znajomości faktów powinni oni przed zawarciem umowy o kredyt otrzymać odpowiednie informacje na temat warunków i kosztów kredytu oraz swoich zobowiązań, które konsument może zabrać ze sobą i je rozważyć. W celu zapewnienia możliwie największej przejrzystości i porównywalności ofert takie informacje powinny w szczególności zawierać rzeczywistą roczną stopę oprocentowania mającą zastosowanie do danego kredytu, określaną w całej Wspólnocie w taki sam sposób. Ponieważ wysokość rzeczywistej rocznej stopy oprocentowania może na tym etapie być przedstawiona jedynie w formie przykładu, taki przykład powinien być reprezentatywny. Dlatego powinien on, na przykład, odnosić się do średniego okresu kredytowania i całkowitej kwoty kredytu przyznanego na podstawie danego rodzaju rozważanej umowy o kredyt i – jeśli znajduje to zastosowanie – do nabywanych towarów. Przy określaniu reprezentatywnego przykładu powinna zostać również uwzględniona częstotliwość występowania określonych rodzajów umów o kredyt na konkretnym rynku. W odniesieniu do stopy oprocentowania, częstotliwości rat i kapitalizacji odsetek kredytodawcy powinni przyjmować zwykle stosowaną przez siebie metodę obliczeniową dla odnośnego kredytu konsumenckiego. |
(20) |
Całkowity koszt kredytu ponoszony przez konsumenta powinien obejmować wszystkie koszty, łącznie z odsetkami, prowizjami, podatkami, opłatami dla pośredników kredytowych i wszelkimi innymi opłatami, jakie konsument musi ponieść w związku z umową o kredyt, z wyjątkiem kosztów notarialnych. Faktyczna wiedza kredytodawcy na temat tych kosztów powinna być oceniana obiektywnie z uwzględnieniem wymogów staranności zawodowej. |
Przypomnieć też należy, iż niektóre definicje są ustanawiane dla prezentacji założeń o przeliczeniach oraz zobrazowania konsumentowi obciążeń finansowych po jego stronie, żeby np. porównać oferty w aspekcie tych obciążeń, jeśli takiego porównania dokonuje (co miało miejsce w tej sprawie). Przykładowo w zakresie różnych sformułowań towarzyszących rzeczownikowi kredyt możemy mieć do czynienia z umową kredytu, który jest przeznaczany na spłatę innego zobowiązania kredytowego konsumenta. Wówczas, kredytobiorca nie dostaje przecież „do ręki” gotówki, ale środki z kredytu transferowane są na rachunek do spłaty tego poprzedniego zobowiązania. W żaden sposób nie podważa to samej natury kredytu czy pożyczki, od którego mogą być naliczane odsetki. Oczywiście zdarzają się też pożyczki bez odsetek, bez oprocentowania, choć najczęściej dotyczy to bliskich relacji rodzinnych czy przyjaźni, w typowych jednak stosunkach, pożyczkodawca, w tym przedsiębiorca z racji celu swojej działalności gospodarczej dąży do wypracowania zysku, którym w przypadku umów kredytowych mogą być m.in. odsetki. Nadto w przypadku banków mamy do czynienia z interesami akcjonariuszy tych banków prowadzonych w formie spółki akcyjnej i nadzorem finansowym, a zatem udzielane kredyty są oprocentowane, zaś niepobieranie oprocentowania od kredytów czy ich części mogłoby być w zależności od okoliczności odczytane jako działania na szkodę tychże akcjonariuszy niezależnie od art. 69 i 70 Prawa bankowego czy możliwości zakłócenia konkurencji na rynku wewnętrznym kredytów konsumenckich. Wreszcie, jeśli odsetki od kredytu nie są pobierane, to zgodnie z art. 4 ust. 1 pkt 1 Ustawy K Ustawy tej nie stosuje się do umów: w których konsument nie jest zobowiązany do zapłaty oprocentowania oraz innych kosztów związanych z udzieleniem lub spłatą kredytu konsumenckiego. Czy to oznacza, iż ta część kredytu, co do której oczekujemy zakazu odsetek nie jest kredytem konsumenckim tj. nie podlega przepisom tej Ustawy K. Jak w takim razie oczekiwanie braku odsetek od tej części kredytu przełożyć na sankcję kredytu darmowego, skoro miałaby nie mieć zastosowania Ustawa K dla kredytów bez odsetek. Prawa do odsetek od kredytu nie podważają także przepisy art. 359, 720 k.c. a także art. 5 Ustawy K czy motyw 20 Dyrektywy lub jej art. 3 .
(5)
Zgodnie z motywem 31 Dyrektywy celem obowiązków informacyjnych ma być umożliwienie konsumentom poznanie swoich praw i obowiązków, a informacje te winny być podane w sposób jasny i zwięzły (pkt 90 C 33-20 TSUE). Celem ustanowienia obowiązków informacyjnych nie jest więc zastosowanie sankcji kredytu darmowego i wykorzystanie tego środka ochrony konsumenta dla wypracowania zysku przez innego przedsiębiorcę. Chodzi o to, aby konsument mógł poznać swe prawa oraz obowiązki, a jeśli ich poznanie nie było możliwe, aby był chroniony środkiem ochrony w postaci sankcji kredytu darmowego. Jest to zarazem sankcja poważna i w ujęciu praktycznym poważniejsza niż nawet nieważność całej umowy kredytu. Zatem zwrócenie uwagi na to czemu mają służyć obowiązki informacyjne, w tym z art. 30 Ustawy K jest istotne, aby przy stosowaniu sankcji zachować wszystkie cechy opisane motywem 47 Dyrektywy i art. 23 Dyrektywy 2008, to jest także proporcjonalność, obok skuteczności czy waloru odstraszającego. W tym miejscu należy powołać więc motyw 31 Dyrektywy 2008 (podkreślenia własne):
(31) W celu umożliwienia konsumentom poznania swoich praw i obowiązków wynikających z umowy o kredyt powinna ona zawierać wszelkie niezbędne informacje podane w sposób jasny i zwięzły.
(47) Państwa członkowskie powinny ustanowić przepisy dotyczące sankcji stosowanych w przypadku naruszenia przepisów krajowych przyjętych zgodnie z niniejszą dyrektywą i zapewnić ich wdrożenie. Wybór sankcji pozostaje w gestii państw członkowskich, lecz przewidziane sankcje powinny być skuteczne, proporcjonalne i odstraszające.
Z uwagi na zakres obowiązków informacyjnych - odpowiednio z Dyrektywy (art. 10 w zw. z art. 3) jak i z Ustawy K ( art. 30 w zw. z art. 5) – umowy o kredyt już aktualnie są dość obszerne. Zatem wyjście szersze, poza konkretne wymagania co do tych informacji będzie sprzeczne z motywem 31 Dyrektywy i uniemożliwi konsumentowi poznanie swoich praw i obowiązków. Informacja jest adresowana do konsumenta i to on ma poznać swoje prawa i obowiązki: w tym jakie koszty ma ponieść, jakie obowiązki np. co do zapłaty go obciążają. Obowiązki informacyjne nie są podawane same dla siebie czy po to, aby osoba trzecia przy obrocie wierzytelnościami powołała się na sankcję kredytu darmowego, a w oderwaniu od samego konsumenta i od tego czy poznał czy nie swoje prawa i obowiązki. Istotnym jest więc także, w jakim stopniu – zakładając, iż jakiś brak w informacji wystąpiłby, konsument nie poznałby swoich praw i obowiązków. Przykładowo, gdyby w umowie kredytu znalazła się oczywista niedokładność, która to niedokładność jest jasna dla obu Stron, a konsument mimo tej oczywistej omyłki zna swoje prawa i obowiązki np. w kontekście całej umowy, a nie tylko fragmentu z omyłką czy proporcjonalne byłoby zastosowanie sankcji kredytu darmowego. Czy byłoby proporcjonalne, aby zastosować sankcje wobec podmiotu, który podaje wszystkie informacje, a konsument nie wyraża woli zapoznania się z nimi, choć samą umowę podpisuje. Byłoby wręcz wypaczeniem natury prawa, gdyby sankcja miała odstraszać tych którzy przestrzegają prawa, a zdarzyła się omyłka czy kompletny brak zainteresowania ze strony konsumenta bez żadnego wpływu na możliwości poznawcze i decyzję konsumenta. Byłoby także wypaczeniem natury prawa, gdyby sankcja miała odstraszać tych którzy przestrzegają prawa, a zdarzyła się omyłka bez żadnego wpływu na możliwości poznawcze i decyzję konsumenta.
(6)
Strony odwoływały się do orzecznictwa krajowego, jak i TSUE. Na gruncie orzecznictwa krajowego należy wskazać, iż źródłem prawa są akty prawa opisane Konstytucją (art. 87 w zw. z art. 178); orzeczenie innego sądu powszechnego czy Sądu Najwyższego poza wypadkami uregulowanymi odrębnie (np. art. 386 § 6 k.p.c.) nie są źródłami prawa. Sąd powszechny, sąd I instancji jako sąd krajowy i europejski zarazem ma obowiązek i prawo dokonać własnej oceny sprawy, a rozstrzygnięcie wydać z uwzględnieniem zasady niezawisłości i niezależności. Sąd powszechny z tej przyczyny dokonuje własnej oceny m.in. w świetle art. 233 k.p.c. jak i np. art. 505 ( 7) k.p.c. Co oczywiste sąd krajowy poza przepisami prawa krajowego stosuje także akty prawa unijnego (akty prawa międzynarodowego) mogą to być m.in. rozporządzenia (bezpośrednie źródło prawa), ale także dyrektywy jako pochodne akty praw o szczególnym znaczeniu dla tzw. jednolitego rynku; w tym ostatnim aspekcie może to dotyczyć m.in. wewnętrznego rynku kredytów konsumenckich, o jakim mowa w Dyrektywie 2008. Jeśli dana Dyrektywa została implementowana można odwoływać się do tej Dyrektywy bezpośrednio także w sytuacji ewentualnej niezgodności przepisów prawa krajowego z dyrektywą , o ile oczywiście na gruncie zapisów Dyrektywy dany zapis jest dostatecznie jasny, kategoryczny i precyzyjny, aby mógł być zastosowany do konkretnego przypadku. Co do orzecznictwa TSUE należy wskazać, iż w świetle Traktatu o Unii Europejskiej i także Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej (dalej także Traktaty), Trybunał m.in. pełni rolę orzeczniczą w zakresie wykładni prawa poprzez orzeczenia prejudycjalne. Zatem nie ma uprawnień ustawodawczych, ale dokonuje wykładni prawa Unii Europejskiej odpowiadając na pytania prejudycjalne zadawane przez sądy państwa członkowskich (art. 267 TUE, dawny art. 234 TWE). Udzielając odpowiedzi na pytanie sądu, TSUE nie wydaje wyroku w sprawie prowadzonej przez sąd krajowy. Poniżej Sąd tutejszy odniesienie do kilku orzeczeń TSUE, z których jasno wynika, iż ocena indywidualnego przypadku należy do sądu krajowego, a TSUE wielokrotnie podkreśla na obowiązek sądu krajowego oceny i zbadania konkretnego przypadku m.in. na gruncie celów Dyrektywy 2008 jak i zakazu nadużycia prawa unijnego.
(7)
Jak wskazano wyżej m.in. z uwagi na zasadę proporcjonalności (art. 23 Dyrektywy i motyw 47) środków ochrony i sankcji, przepisy europejskie jak i krajowe przewidują różne środki ochrony prawnej konsumenta i odpowiedni środek winien znaleźć zastosowanie. Powódka swojego roszczenie i legitymację – jak zapisano w pozwie i w piśmie procesowym (art. 205 3 k.p.c.) oparła na roszczeniu z sankcji kredytu darmowego i na Oświadczeniu S w przedmiocie tejże sankcji. W Ustawie K Ustawodawca przewidział, iż :
a) art. 45 ust.1: w przypadku naruszenia przez kredytodawcę art. 29 ust. 1, art. 30 ust. 1 pkt 1-8, 10, 11, 14-17, art. 31-33, art. 33a i art. 36a-36c konsument, po złożeniu kredytodawcy pisemnego oświadczenia, zwraca kredyt bez odsetek i innych kosztów kredytu należnych kredytodawcy w terminie i w sposób ustalony w umowie,
b) art. 30 ust. 1 pkt 6 - stopę oprocentowania kredytu, warunki stosowania tej stopy, a także okresy, warunki i procedury zmiany stopy oprocentowania wraz z podaniem indeksu lub stopy referencyjnej, o ile ma zastosowanie do pierwotnej stopy oprocentowania kredytu; jeżeli umowa o kredyt konsumencki przewiduje różne stopy oprocentowania, informacje te podaje się dla wszystkich stosowanych stóp procentowych w danym okresie obowiązywania umowy
c) art. 30 ust. 1 pkt 7 rzeczywistą roczną stopę oprocentowania oraz całkowitą kwotę do zapłaty przez konsumenta ustaloną w dniu zawarcia umowy o kredyt konsumencki wraz z podaniem wszystkich założeń przyjętych do jej obliczenia;
d) art.30 ust. 1 pkt 10 - informację o innych kosztach, które konsument jest zobowiązany ponieść w związku z umową o kredyt konsumencki, w szczególności o opłatach, w tym opłatach za prowadzenie jednego lub kilku rachunków, na których są zapisywane zarówno transakcje płatności, jak i wypłaty, łącznie z opłatami za korzystanie ze środków płatniczych zarówno dla transakcji płatności, jak i dla wypłat, prowizjach, marżach oraz kosztach usług dodatkowych, w szczególności ubezpieczeń, jeżeli są znane kredytodawcy, oraz warunki, na jakich koszty te mogą ulec zmianie;
e) art. 30 ust. 1 pkt 16 - prawo konsumenta do spłaty kredytu przed terminem oraz procedurę spłaty kredytu przed terminem.
Ponadto Ustawodawca wprowadził termin zawity prawa materialnego do dochodzenia roszczeń z tego tytułu tj. zgodnie z art. 45 ust. 5 Ustawy K, uprawnienie, o którym mowa w ust. 1, wygasa po upływie roku od dnia wykonania umowy. Termin zawity sąd uwzględnia z urzędu, gdyż nie jest to termin przedawnienia. Upływ 1 roku oznacza bowiem wygaśnięcie uprawnienia. Przepis ten ponadto początek tego terminu łączy z wykonaniem umowy; można oczywiście rozważać czy takie rozwiązanie jest najlepsze czy nie. Jednakże nie ulega wątpliwości, iż chodzi o wykonanie umowy, zatem kontraktu dwustronnego, gdzie prawa i obowiązki spoczywają na 2 stronach. Skoro tak, to początek biegu terminu nie może być łączony tylko z wykonaniem umowy przez jedną stronę (udostępnienie kredytu), ale z wykonaniem przez obie strony, wtedy bowiem dopiero można uznać, iż umowa jest wykonana. W tej sprawie Umowa nie została jeszcze wykonana, nadal trwa i nie została rozwiązana.
(8)
Co do sprawy powierniczego przelewu wierzytelności, to w przepisach prawa materialnego na gruncie art. 353 1 k.c. i per analogiam art. 509 k.c. nie ma dostatecznych podstaw do wyłączenia po stronie Konsumenta prawa do zawarcia takiej Umowy w ogóle, jeśli dotyczy wierzytelności (a nie jednostronnych oświadczeń woli). Taki zakaz nie wynika z prawa, w tym z Ustawy K czy Dyrektywy 2008 r. P rzedmiotem przelewu nie może być natomiast prawo do złożenia jednostronnego oświadczenia woli. Oświadczenia woli z racji ich natury – art. 60, 61 i 45 ust. 1 Ustawy K nie są wierzytelnościami, nie można zbyć oświadczenia woli i nie można np. dochodzić go przed sądem (natura powiernictwa) – nie można złożyć powództwa o zobowiązanie samego siebie do złożenia takiego oświadczenia; czym innym zarazem jest ustalenia istnienia albo nie danego stosunku po złożeniu takiego oświadczenia. W tej sprawie z Cesji wynikał przelew wierzytelności pieniężnych, a oświadczenie z art. 45 ust. 1 Ustawy K wynikało z Oświadczenia S i Konsumenta, i Spółki poprzez Pełnomocnictwo od Konsument. Należy też zauważyć, iż Cesja w tej sprawie dotyczyła nie tylko wierzytelności już istniejących, ale i przyszłych związanych ze skutkiem Oświadczenia S, jaki miał nastąpić. Dopuszczalna jest też forma elektroniczna dla wymiany oświadczeń woli w tym przedmiocie (Cesja, Umowa pożyczki, Oświadczenie S, Pełnomocnictwo). Podstawy formy elektronicznej wynikają zarówno z Kodeksu cywilnego art. 78 1 k.c., jak i z przepisów Prawa bankowego art. 7 ust. 1 i nadto w stosunkach prawnomaterialnych objęte są też regulacją rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr (...) z dnia 23 lipca 2014 r. w sprawie identyfikacji elektronicznej i usług zaufania w odniesieniu do transakcji elektronicznych na rynku wewnętrznym oraz uchylające dyrektywę 1999/93/WE podpisowi elektronicznemu. Przyjmuje się także od lat dopuszczalność przelewu wierzytelności istniejących jak i przyszłych, o ile są one dostatecznie oznaczone zindywidualizowane od strony podmiotowej i przedmiotowej; nie narusza to w szczególności negatywnych przesłanek z art. 353 1 k.c. Niezależnie od powyższego należy zarazem pamiętać, iż oświadczenia woli, jak i umowa przelewu powierniczego podlega ocenie, jak każda inna czynność prawna w świetle art. 58 k.c. (m.in. zasady współżycia społecznego), a także art. 5 k.c. (sposób wykonywania prawa w aspekcie m.in. celów Dyrektywy 2008 (m.in. art. 22 Dyrektywy 2008) i sankcji kredytu darmowego z art. 45 Ustawy K – ochrona konsumenta). W tym też aspekcie na gruncie danego przelewu sąd krajowy stosujący Dyrektywę i Ustawę K jak wskazano wyżej dla ochrony konsumenta i zachowania harmonijnego wewnętrznego rynku kredytów konsumenckich ma nie tylko prawo, ale i obowiązek ocenić taki powierniczy kontrakt tj. jak w tym aspekcie wykonywane jest prawo wywodzone od praw konsumenta z tych aktów prawnych o danych ich celach.
Powołane przepisy, orzecznictwo a zapisy Umowy i sprawa Cesji, sankcja kredytu darmowego, indywidualna sytuacja Konsumenta - dodatkowe odniesienia szczególne
(9)
Co do rzecznictwa TSUE pojawiającego się w aspekcie tej sprawy należy wskazać m.in. co następuje.
Sprawa C 714-22 (wyrok z 21.03.2024 r.) dotyczyła usług dodatkowy w aspekcie umowy kredytu. TSUE wskazał, iż do sądu krajowego należy m.in. ocena czy i jaki charakter mają takie usługi i czy podlegają ocenie czy tez ulegają wyłączeniu z oceny abuzywności na gruncie art. 4 ust. 2 Dyrektywy 1993 oraz czy w zależności od tej oceny – sądu odsyłającego (krajowego, bo to ten sąd ma to ocenić, TSUE takiej oceny nie zawarł w tym orzeczeniu) – koszt takiej usługi dodatkowej podlega uwzględnieniu w ramach RRSO tj. całkowitego kosztu kredytu czy nie. W przypadku sprawy niniejszej Umowa pożyczki nie przewidywała usług dodatkowych, a w każdym razie brak podstaw do takiego wniosku. Należy też zauważyć, iż m.in. w tej sprawie TSUE co najmniej dwukrotnie zaznaczył, iż ostateczna ocena i kwalifikacja poszczególnych zapisów umowy należy do sądu odsyłającego (krajowego) i to ten sąd odsyłający ma dokonać badania indywidualnego (m.in. pkt 63, 65, 74). Ponadto w samym rozstrzygnięciu również wskazano na otwartą formułę wykładni z pozostawieniem oceny sądowi odsyłającemu, iż powołane przepisy „nie stoją na przeszkodzie” dla sankcji kredytu darmowego, jeśli w RRSO nie zostałyby uwzględnione wszystkie koszty. Przypomnieć należy, iż w tej sprawie Powódka – powierniczy nabywca wierzytelności konsumenta – podnosi, iż Pozwana bezzasadnie naliczała odsetki od „prowizji” i przez to uwzględniała to w RRSO, tymczasem z dowodów wynika, iż: Pozwana naliczała odsetki od Kredytu, który wedle także oświadczeń Konsumenta z Umowy został przeznaczony na jego zobowiązanie z tytułu Prowizji. Prowizja i odsetki od tej części kredytu zostały uwzględnione w całkowitym koszcie kredytu, w tym w jego procentowym ujęciu (RRSO) te odsetki, a odsetki do kosztów kredytu należą. W całkowitej kwocie kredytu nie były zarazem ujęte kredytowane koszty -zaś podana całkowita kwota kredytu dotyczy pozycji wypłat z wzoru na RRSO i jest wskazana także w § 4 ust. 3 Umowy.
Sprawa C 377-14 dotyczyła zupełnie szczególnego przypadku zakresu kognicji w aspekcie postępowania upadłościowego co wynika wprost z motywów jak i rozstrzygnięcia, w szczególności w punkcie 1. Istotnie w motywach rozstrzygnięcia odnajdujemy także istotne odniesienia do RRSO jak i art. 10 ust. 2 Dyrektywy 2008 r. oczywiście w aspekcie danego przypadku, jaki prezentował sąd odsyłający. TSUE wyraźne wskazywał zarazem na wiążące znaczenie zapisów Dyrektywy w aspekcie harmonizacji, w tym definicje z art. 3 Dyrektywy 2008. TSUE wskazał i w motywach i w rozstrzygnięciu, iż do całkowitej kwoty kredytu, istotnie nie podlegają doliczeniu koszty, ale zarazem w żadnym miejscu nie wskazał, iż pożyczkodawca jest pozbawiony prawa naliczania odsetek od kredytu jaki udostępnia ze względu na cel przeznaczenia i aby te koszty w postaci tych odsetek od tej jego części nie były uwzględniane w całkowitym koszcie kredytu (pozycja spłat we wzorze z załącznika do Dyrektywy 2008), a zatem w jego procentowanym wskaźniku tj. RRSO (przy czym pozycja spłat). Kolejny raz należy zaznaczyć, w Umowie całkowita kwota kredytu/pożyczki została podana odrębnie bez doliczenia kosztów - § 2 pkt 1 i § 4 ust. 2 pkt 1 Umowy – 153309,60 zł (k. 13 i 14). Znanym jest, iż w załączniku do Dyrektywy znajduje się powołany wyżej w całości wzór. Wzór - de facto z matematyki finansowej. Zawiera dość specyficzne oznaczenia m.in. znak sumy Σ ( matematyka raczej już wyższa niż nawet ogólne jej podstawy w szkole średniej w zależności od programu) czy potęgowaniem z ujemnym i ułamkowym wykładnikiem „…(1+X) ( -S)1 oraz odpowiednio ułamkową podstawą, także z elementem pierwiastkowania ( najczęściej szkoła średnia o profilu matematyczno - fizycznym). Zestawiając ten wzór i zeznania Świadka nie sposób przyjąć, iż poprzez niego i poprzez podanie jego danych składnikowych konsument ma uzyskać precyzyjną informację, tak jak zapisano to literalnie w Dyrektywie. Umowa pożyczki to nie cytat z ustaw czy z załączników, Umowa ma podawać w sposób jasny i zwięzły informacje, jakie ma odczytać konsument dla siebie. W tej sprawie dla Konsumenta większe znacznie, gdyż łatwiejsze do oceny były kwoty nominalne. Istotnie takie dane łatwiej odnieść od naszych miesięcznych czy rocznych obciążeń czy dochodów, aby ocenić czy stać nas na ten kredyt w danym czasie tu: 96 miesięcy. Ponadto na gruncie zapisów Dyrektywy należy podkreślić, iż wskaźnik procentowy z załącznika zależy nie tylko od samych kosztów, ale co bardzo istotne od okresu spłaty i liczby rat oraz częstotliwości spłaty w stosunku rocznym; wynika to z prostego wniosku z wzoru, gdyż pozycja X (RRSO) pojawia się po obu stronach znaku równości, w tym że t1 = 0, numerach kolejnych spłaty, wykładniku potęgi S1 itd. Co istotne i zwracające uwagę, RRSO nie zostało podane poprzez taki czy inny wzór, który miałby układ: „RRSO= ……%”, ale wskaźnik został ujęty jako jeden z elementów równania. Tym trudniejsze byłoby więc dla pożyczkobiorcy rozumienie RRSO z takim wzorem, a jak sam zeznał przeliczeń własnych nie dokonywał. Właśnie raty, czas spłaty, częstotliwość ma ogromne znaczenie, gdyż nie w każdym wypadku wysokie RRSO oznacza „drogi” kredyt w porównaniu z innym, gdzie mamy różnice w ratach, czasie spłaty. Do tego dochodzi też sprawa zmian oprocentowania w okresie kredytowania, co przecież na chwilę wyliczenie nie może być uwzględniane, gdyż nie jest sprawą znaną. W tym indywidualnie badanym przypadku dla Konsumenta ten wskaźnik nie był realnym miernikiem dla podejmowanej przez niego decyzji kredytowej z punktu widzenia celu obowiązku informacyjnego zapisanego w Dyrektywie 2008 moty 31 w zw. z art. 10 ust. 2. Konkretną informacją były zaś kwoty, jakie ma czy będzie miał obowiązek zapłacić oczywiście pod warunkiem, iż Konsument zapozna się z Umową. Fakt, iż konsument np. nie czyta podawanych informacji nie oznacza, iż obowiązki informacyjne z art. 10 ust. 2 Dyrektywy 2008 i 30 Ustawy K nie zostały dopełnione. Takie informacje o kwotach Konsument jest w stanie przełożyć – jak podniesiono wyżej – na swoją sytuację: miesięczne wydatki czy miesięczne dochody, dochód roczny. Podane w Umowie kwoty obciążeń, w tym całkowity koszt kredytu, całkowita kwota do zapłaty nie stanowiły dla niego przyczyny do niepodpisania Umowy i nie stanowiły przyczyny dla odstąpienia od niej w ciągu kolejnych 14 dni. Istotnie Pożyczkobiorca nie otrzymał kalkulacji prowizji, ale przy takiej prowizji nie była ona wymagana w ramach obowiązków informacyjnych; w aspekcie art. 10 ust. 2 Dyrektywy 2008 jak i art. 30 Ustawy K kalkulacja wymagana jest przy rekompensacie, jeśli pożyczkodawca wprowadza ją przy wcześniejszej spłacie, a nie co do prowizji; w tej sprawie Umowa pożyczki w tym aspekcie była korzystniejsza dla Konsumenta, albowiem żadna rekompensata nie była pobierana za wcześniejszą spłatę. Poza tym, także w tej sprawie TSUE podkreślił, iż to sąd krajowy dokonuje badania i wyciąga wnioski oraz stosuje sankcje w przypadku stwierdzenia naruszenia, pod warunkiem zarazem, iż te sankcje spełniają wymogi ustanowione art. 23 Dyrektywy, zatem o ile m.in. są proporcjonalne (skuteczność, odstraszenie i proporcjonalność). Z motywów tego rozstrzygnięcia wynika także, iż w aspekcie całkowitego kosztu kredytu jak i całkowitej kwoty kredytu chodzi o definicję z art. 3 pkt g, h, i oraz l Dyrektywy 2008. Jak wskazano wyżej istnieje wyżej opisana różnica w definicji z art. 3 pkt l a definicją z art. 5 pkt 7 Ustawy K. Poza tym w tej też sprawie TSUE wskazał za art. 22 ust. 2 Dyrektywy 2008 (pkt 15), iż państwa członkowskie zapewniają, by konsumenci nie mogli zrzekać się praw przyznanych im na mocy przepisów prawa krajowego wprowadzających w życie niniejszą dyrektywę lub do niej się odnoszących. To wskazanie TSUE jak i art. 22 ust. 2 musiały być uwzględnione w niniejszej sprawie na gruncie ogólnej zasady unijnej co do nadużycia prawa w aspekcie Cesji z 60 % należnościami kosztem Konsumenta i dochodzenia zapłaty w tej sprawie przez Powódkę jako cesjonariusza z takiej umowy cesji powierniczej. O badaniu tego aspektu TSUE wypowiedział się w powołanej poniżej sprawie C 155/20 i 187/20. W aspekcie możliwości poznawczych po stronie konsumentów co do właściwego rozumienia i umiejętności analizy tego wskaźnika Sąd tutejszy spotkał się z opracowaniem M. R., P. K. „Zrozumienie wskaźnika RRSO oraz jego rolą w decyzjach kredytowych studentów – wyniki badania ankietowego”. Autorzy zarazem zaznaczyli, iż w przypadku uczestników badań de facto można było przyjąć wyższy niż przeciętny poziom orientacji, a mimo to badanie przyniosło rezultat, iż aż 2/3 osób podjęło decyzję kredytową na bazie błędnie rozumianego wskaźnika – który został podany zgodnie z ustawą - przy zarazem ustaleniu, iż większość z nich kierowała się właśnie tym wskaźnikiem. Szersza analiza prowadzić może jedynie do wniosków de lege ferenda, albowiem prawo nie jest stanowione samo dla siebie, ale dla obywateli, w tym konsumentów, którzy powinni te zapisy rozumieć. W każdym razie w tej sprawie zbadanej indywidualnie wynikało, iż Konsument informacji o RRSO, która była podana w istocie nie analizował, gdyż koncentrował się na podanych kwotach obrazujących jego obciążenia. Obciążenie z tytułu oprocentowania zostało podane i Bank nie pobierał innego oprocentowania niż to wynikające z Umowy, a to oprocentowanie Konsument ocenił jako atrakcyjne.
Sprawa C 33/20 wskazuje m.in. na sprawę kredytu wiązanego, rekompensaty z art. 10 ust. 2 pkt r) Dyrektyw 2008 rekompensaty i jej kalkulacji, dla kredytodawcy, jeśli takowa została przewidziana przy wcześniejszej spłacie kredytu, a nie prowizji - w sprawie niniejszej Bank rekompensaty obciążającej Konsumenta w ogóle nie wprowadził, choć prawo na to zezwalałoby. Sprawa C 33/20 nie dotyczy kwestii odsetek od kredytu przeznaczonego na zapłatę prowizji. W sprawie pojawia się kwestia informacji o odstąpieniu od umowy, jednakże - jak wskazano wyżej - ten obowiązek informacyjny został dopełniony. Istotnie z opisanym wyżej zastrzeżeniem, jednakże bez podstaw do uznania, iż przesłanki dla sankcji kredyty darmowego zostały udowodnione lub były zasadne. Co istotne zarazem TSUE wyraźnie – co wynika z przepisów prawa krajowego jak i europejskiego – podkreślił, iż celem wymogów z art. 10 ust. 2 Dyrektywy 2008 (a zatem art. 30 Ustawy K) jest to, aby „ konsument mógł poznać swe prawa i obowiązki.” . Zatem pamiętając o tym celu należy wykładać także przepisy art. 30 i 45 Ustawy K., a nie w oderwaniu od tych celów.
W sprawach C 155/20 i 187/20 (rozpatrywane w łącznie ze sprawą C 33/20) TSUE – jak podniesiono wyżej, niezależnie od tego, iż Dyrektywa 2008 nie zawiera przepisów regulujących nadużywanie prawa przez konsumenta, to jednak zbadać należy, czy korzystanie przez konsumenta z przysługującego mu prawa (tam chodziło o odstąpienie od umowy) nie ulega ograniczeniu w efekcie zastosowania ogólnej zasady prawa Unii, według której „podmioty prawa nie mogą powoływać się na normy prawa w sposób noszący znamiona oszustwa lub nadużycia.” (podkreślenie własne). Tym bardziej więc dotyczyć to będzie sytuacji, gdzie powodem nie jest konsument, ale przedsiębiorca, który poprzez cesje powiernicze prowadzi własną działalność gospodarczą dochodząc w tej i innych sprawach zapłaty.
(10)
Mając na uwadze poczynione ustalenia co do faktów oraz powołane przepisy prawne, wskazania co do wykładni przez TSUE, Sąd Rejonowy uznał, iż powództwo Powódki o zapłatę dochodzonej kwoty z tytułu sankcji kredytu darmowego w tej indywidualnej sprawie jest niezasadne. Przyczyny zostaną wskazane w punktach wraz z odniesieniem się do kwestii, które zarazem nie stanowiły podstawy oddalenia. Poniższe wskazania pozostają oczywiście w związku z szerszą analizą prawną zaprezentowaną wyżej.
1. W sprawie niniejszej, należało zastosować celowościową i spójną wykładnię przepisów krajowych i europejskich, a w sytuacji jednoznacznych zapisów Dyrektywy im dać pierwszeństwo ( art. 3 Dyrektywy oraz m.in. motywy 9, 10, 19 i 31). Koszty kredytu w ujęciu kwotowym i procentowym miały w Umowie uwzględniać wszelkie koszty ponoszone przez Konsumenta, zatem i odsetki. Całkowita kwota kredytu została odrębnie podana w Umowie jako kwota 153309,60 zł , zatem nie zostały do tej kwoty doliczone np. prowizja – nie mamy do czynienia z przypadkiem ze sprawy C 377-14. W Umowie odrębnie ujęto kwotę kredytu udzielanego, w tym na sfinansowanie tego zobowiązania. Podane też zostały odrębnie całkowite koszty kredytu, w tym odsetki, prowizja (pozycja spłat przy wzorze RRSO) jak i całkowita kwota do zapłaty (pozycja wypłat przy wzorze RRSO). Nie zostało wykazane, aby np. po zawarciu Umowy Bank naliczał Konsumentowi opłaty, których nie podał w Umowie. Wolą też konsumenta było sfinansowanie częścią kredytu obowiązku zapłaty prowizji, albowiem nie ma dowodu na to, aby Konsument pokrył – zapłacił tę prowizje w inny sposób i aby taką intencję deklarowała. Obowiązki informacyjne z Ustawy K czy z Dyrektywy 2008 nie nakładają obowiązki informowania konsumenta, iż swoje zobowiązania może zapłacić z własnych środków.
2. Jakakolwiek inne zastosowanie tych przepisów, wbrew prawu europejskiemu oznaczałoby wprowadzanie w błąd Konsumenta co do rzeczywistego kosztu umowy, w tym w ujęciu procentowego wskaźnika RRSO, a we wzorze po stronie spłat. Jeszcze raz należy wskazać RRSO to nie odsetki, to procentowy wskaźnik całkowitego kosztu kredytu, do którego to kosztu Dyrektywa odsetki zalicza, i który w pozycji wpłat ze wzoru uwzględnia całkowita kwotę kredytu, co Umowa podaje już na pierwszej i drugiej stronie.
3. Pozwana nie naliczyła przy Umowie odsetek od prowizji. Odsetki umowne – szczegółowo skądinąd podane w Umowie – były naliczane od kredytu w kwocie 154080,00 zł (§ 1 ust. 1 i § 3 Umowy). Tej kwoty 95960,00 zł Pozwana zarazem nie określiła w Umowie jako całkowita kwota kredytu (pożyczki). Całkowita kwota kredytu została podana odrębnie w § 2 pkt 1 i § 4 ust. 2 pkt 1 Umowy: 153309,60 zł. Wolą Konsumenta i zapisaną na pierwszej stronie Umowy było przeznaczenie 770,40 zł z kwoty Kredytu § 1 i § 2 pkt 1 na zapłatę prowizji i wolę Świadek potwierdził w zeznaniach – nie kwestionował tego zapisu Umowy i nie kwestionował takiego przeznaczenie części Kredytu wskazywał iż nie był tylko informowany przez Bank o tym, że może sam zapłacić za prowizję. Jednakże wiedza o tym, iż swoje zobowiązania możemy realizować z własnych środków nie jest niczym skomplikowanym czy złożonym. Zarazem sfinansowanie kredytem takich kosztów wielokrotnie może być korzystane, w szczególności kiedy już kolejnym kredytem spłacamy już 2 inne kredytu, których nadal nie spłaciliśmy. Co więcej Umowa pożyczki jest precyzyjna i stosuje definicje z Dyrektywy 2008 i w możliwym stopniu uwzględnia także literalne zapisy Ustawy K. Wszystko to podane jest na pierwszej i drugiej stronie Umowy, a niektóre pozycje są dodatkowo wyboldowane. Zatem Konsument ma warunki do odnalezienia tych pozycji i jak wynika z jego zeznań ważne dla niego informacje kwotowe odnalazł. Odsetki są naliczone od kredytu i te odsetki – obciążenia zostały podane w kwotach i procentach. Jest zaś normalnym, iż od kredytu bez względu na cel jego wykorzystania, można naliczać odsetki. Jeśli zaś od tej części kredytu odsetki nie byłyby pobierane , to z uwagi na art. 4 ust. 1 pkt 1 Ustawy K, sankcja kredytu jak i Ustawa Ka nie miałaby zastosowania.
4. Umowa podaje RRSO; istotnie nie został zaprezentowany wyżej powołany wzór z załącznika do Dyrektywy 2008 r., ale byłoby głębokim nieporozumieniem, aby w aspekcie motywu 31 Dyrektywy to ten wzór wstawić z pełnym opisem założeń dla tego wzoru. Poza tym art. 10 ust. 2 Dyrektywy i art. 30 Ustawy K wymaga podania procentowego wskaźnika dla celów porównawczych, a nie skomplikowanego równania z załącznika do Dyrektywy. Podane w Umowie odpowiadają więc wymaganiom prawnym i są czytelne co do języka i cyfr, są podane zwięźle i na drugiej stronie Umowy (wskaźnik procentowy jest wyboldowany) i nie naruszają celów Dyrektywy. Nie został dostarczony dowód, aby jakiś element z w.w. przepisów wbrew obowiązkowi nie został podany w Umowie. Jeszcze raz należy podkreślić, iż po stronie kosztów ujęto i odsetki, i prowizję, zaś po stronie całkowitej kwoty kredytu tylko kwotę 153.309,60 zł, zatem do żadnego zaniżenia RRSO nie doszło w sposób opisany w sprawie C-377-14
5. Ani z Ustawy K, ani z Dyrektywy nie wynika pozbawienie Konsumenta prawa do skredytowania kosztów prowizji. Zaś od kredytu Pozwana – jak każdy pożyczkodawca (analiza powyżej) miała prawo naliczać odsetki, które nie przekraczały odsetek maksymalnych i nadto takie zastrzeżenie co do ich wysokości zapisano w samej Umowie. Jakakolwiek inna interpretacja prowadziłaby – wbrew Dyrektywie – do dyskryminacji – eliminacji z rynku kredytów konsumenckich, najbiedniejszych konsumentów, ingerowałaby we własne decyzje konsumenta co do sposobu dysponowania swoimi środkami (np. na lokacie terminowej), a zarazem zakłócałaby konkurencje między kredytodawcami. Najubożsi konsumenci zostaliby ograniczeni w dostępie do kredytów bankowych, co w praktyce może ich narażać na pożyczki ze strony instytucji finansowych dość powszechnie działających poprzez Internet czy poza rynkiem UE i często posiadających oferty wpisujące się w zapisy abuzywne z art. 385 1 k.c. czy większe koszty np. z tytułu prowizji. W przypadku banków dochodziłaby wspomniana kwestia co do kredytu bez odsetek w aspekcie praw akcjonariuszy i nadzoru nad działalnością banków oraz art. 69 i 70 Prawa bankowego, co nie sprzyjałoby rozwojowi rynku kredytów konsumenckich
6. Umowa podaje dane opisane art. 30 ust. 1 pkt 6 Ustawy K tj. w szczególności stopę oprocentowania kredytu, warunki stosowania tej stopy, a także okresy, warunki i procedury zmiany stopy oprocentowania wraz z podaniem indeksu lub stopy referencyjnej. Powyższe wynika jednoznacznie z zapisów Umowy m.in. § 3. Co więcej odpowiednie informacje i definicje podano w FI oraz nadto przedstawiono wyjaśnienie i przykładowe symulacje co do zmiany oprocentowania, raty w symulacji.
7. Umowa podaje informacje z art. 30 ust. 1 pkt 7 Ustawy K tj. rzeczywistą roczną stopę oprocentowania – § 4 ust. 3, 4 i 5, a także w FI oraz całkowitą kwotę do zapłaty przez konsumenta ustaloną w dniu zawarcia umowy o kredyt konsumencki wraz z podaniem wszystkich założeń przyjętych do jej obliczenia: Warunki kredytu. Ta informacja z Umowy odpowiada rzeczywistym kosztom w ujęciu kwotowym i nie zataja przed Konsumentem kosztów i obciążeń, które w Umowie zastosowano, a zatem nie zataja odsetek naliczanych od kredytu (pozycja spłat ze wzoru RRSO). RRSO odwołuje się też (pozycja wypłat ze wzoru) do całkowitej kwoty kredytu tj. kwoty bez kredytowanych kosztów 153309,60 zł. Jeszcze raz należy podkreślić, iż odsetki umowne nie są pobierane od kosztów, a od Kredytu. Wyeliminowanie ich z tych pojęć oznaczałoby podanie de facto nierzeczywistego obrazu obciążeń w ramach kosztu kredytu i opisującego ten koszt wskaźnika procentowego. Nie sposób też oczekiwać, aby kredytodawca miał prezentować szczegóły wyliczeń ujęte w załącznik nr 4 do Ustawy K, czy załączniku do Dyrektywy. Konsument ma być wyposażony w informacje wynikowe, gdyż konkretne kwoty jest w stanie ocenić czy z punktu widzenia cen na rynku (koszty zakupów codziennych, żywności) i jego sytuacji finansowej (dochody) tj. jakie w umowie są obciążenia, czy są duże czy nie i czy jest w stanie im podołać w danym czasie, a zarazem zrealizować swój cel konsumpcyjny. To poprzez te zwięzłe dane wynikowe konsument będzie mógł sprawnie porównać oferty kredytowe, co zresztą uczynił – jak zeznał – w tej sprawie. Z zeznań Konsumenta wynika, iż świadomie podjął decyzję co do wyboru pozwanego Banku i co więcej analizował inne oferty porównawczo. Podane dane kwotowe właśnie były dla niego najbardziej czytelne.
8. Umowa podaje informacje wymagane art. 30 ust. 1 pkt 10 Ustawy K tj. informację o innych kosztach, które Konsument jest zobowiązany ponieść w związku z umową o kredyt konsumencki: tj. podaje i odsetki, i prowizję § 1, 3 i 4 Umowy jak i FI. Dodatkowe ewentualne opłaty w aspekcie np. obsługi Umowy są ujęte w § 4 i w Taryfie. Prowizja nie została zaniżona, albowiem została podana w takiej kwocie, ile wynosiła, taką też kwotę prowizji Konsument zapłacił z kwoty Kredytu – jest to zapisane na pierwszej stronie Umowy. Odsetki nie są naliczane od prowizji, ale są naliczane od kredytu Pożyczki wskazanej w § 1 pkt 1, zaś oprocentowanie od kwoty kredytu zostały opisane w § 3. Co więcej te odsetki właśnie są uwzględnione w całkowitym koszcie kredytu, podanym w Umowie, a całkowita kwota kredytu została podana odrębnie zatem bez prowizji i bez odsetek. Podane też zostały informacje dotyczące stopy referencyjnej § 3 Umowy, FI oraz SO (symulacja oprocentowania) z przykładami nawet symulacji. Oczywiście nie ma przeszkód, aby oprocentowanie ustalić np. w relacji do 1 kwintala (1q) np. pszenicy z giełd towarowych, ale nie sposób przyjąć, aby było to łatwiejsze do oceny czy ustalenia niż sprawdzenie publikacji NBP w Internecie, do którego dostęp – już od kilku co najmniej lat jest dość powszechny. Co do art. 49 i 45 Ustawy K , to nie są one ujęte w art. 30 Ustawy K. Gdyby Ustawodawca tego wymagał, to zapisałby to w art. 30, skoro np. powołał w pkt 8 art. 37 ust. 1.
9. Umowa podaje informacje z art. 30 ust. 1 pkt 16 tj. prawo konsumenta do spłaty kredytu przed terminem oraz procedurę spłaty kredytu przed terminem. Te dane ujęto w § 11 Umowy. Ustawodawca w tym przepisie nie wymaga cytowania przepisu opublikowanego i wiążącego wszystkich bez względu na to czy się z nim zapoznają. Takie wymagania byłyby sprzeczne z motywem 31 Dyrektywy informacje przestałyby być jasne i zwięzłe, a już te wymagane są wystarczająco obszerne. W Umowie nie zostały wprowadzone żadne ograniczenia w zakresie wcześniejszej spłaty pożyczki. Zarazem norma z art. 49 również nie podaje kalkulacji rozliczenia. Najprostszą metodą są proporcje arytmetyczne, nie można też wykluczyć potrącenia wzajemnych wierzytelności. Bardziej złożona jest spłata w części i to w Umowie również opisano. Ponieważ Umowa nie ustanawia rekompensaty za wcześniejszą spłatę (co jest korzystnym rozwiązaniem dla konsumenta – nie była wymagana informacja z art. 10 ust. 2 pkt r Dyrektywy 2008 r. Jeden z wyroków TSUE w tym aspekcie dotyczył rekompensaty za wcześniejszą spłatę, a nie prowizji związanej z zawarciem Umowy.
10. W aspekcie tych – ocenionych jako niezasadne - zarzutów trzeba zauważyć ponadto, iż w sprawie nie został dostarczony dowód, że opisywane przez Powódkę naruszenia, którekolwiek z nich wywołało w dniu zawarcia Umowy u Konsumenta błąd, zniekształciło podejmowane przez niego decyzje w określony sposób. Przeprowadzone dowody nie wskazują, aby Konsument nie dostał informacji w celu poznania swoich praw i obowiązków – te informacje dostał, a co najważniejsze na pierwszej i drugiej stronie Umowy, a interesujące tego Konsumenta pozycje kwotowe odczytał i oceniał także porównawczo. Celem obowiązków informacyjnych z Dyrektywy czy z Ustawy K jest przekazania takich informacji (jasnych i zwięzłych), aby nie doszło do zniekształcenia oświadczenia woli Konsumenta, żeby mógł ocenić swojego obciążenia, koszty, porównać oferty (motyw 31, a także 19 i 20). Świadek wskazywał, iż swoje obciążenia oceniał na podstawie kwot , pozycji nominalnych; to te dane Świadek uznawał za istotne dla niego i tu zarazem także błędu czy zaniechania nie było. Bank nie naliczał odsetek, których nie podał w Umowie. Odsetki od kwoty Kredytu zostały podane w Umowie i Konsumentowi stworzono możliwość poznania tego obciążenia. Owszem Konsument nie wiedział z czego wynika taka, a nie inna prowizja, ale to nie dotyczy sankcji kredytu darmowego; art. 30 ust. 1 pkt 10 nie dotyczy kalkulacji czy wyliczenie prowizji, ale jej podania ewentualnych jej zmian. Zwrócić należy uwagę, iż Dyrektywa art. 10 ust. 2 pkt r) mówi o innej sytuacji w aspekcie kalkulacji sposób ustalenia rekompensaty (dla kredytodawcy) przy przedterminowej spłacie kredytu, a takowa w Umowie pożyczki przecież w ogóle nie została przewidziana.
11. Nie ma dowodu, czy i z jakich przyczyn dana kwota Prowizji naruszałaby rażąco prawa Konsumenta będąc na poziomie 0,5 % Kredytu czy łączna kwota odsetek z Umowy (21,8 % Kredytu) względem czasu 96 miesięcy, a zarazem pozycja 60 % z Cesji akceptowana (i negocjowana jak wskazał Konsument ) pobierana przez Powoda kosztem Konsumenta miałaby jego praw rażąco nie naruszać.
12. Celem Dyrektywy i Ustawy K było i jest: a) stworzenie zharmonizowanego wewnętrznego rynku kredytów konsumenckich, b) ochrona tym samym konsumenta, c) brak zakłóceń dla konkurencji między kredytodawcami. Celami tymi nie jest tworzenie innych rynków wewnętrznych obrotu wierzytelnościami konsumenta z korzyściami dla innego przedsiębiorcy, a jednocześnie kosztem konsumenta na poziomie 60 % ewentualnych należności konsumenta. Jak wskazano wyżej, należy brać pod uwagę cele Dyrektywy przy ocenie nadużycia prawa jak i jej zapisy np. w aspekcie art. 22 ust. 2 Dyrektywy w jego praktycznym ujęciu przy poziomie obciążeń na poziomie 60 %. Sąd był obowiązany zauważyć, iż ta pozycja tych 60 % jest szczególnie znamienna, w sytuacji powództwa z sankcji kredytu darmowego w przypadku Umowy pożyczki, która podaje dane z art. 30, a prowizję określa na poziomie poniżej 1 % Kredytu. W tej sprawie, Powódka, powstała w 2021 r., dochodzi roszczenia z uwzględnieniem 60 % należności z Cesji na swoją rzecz. Teoretycznie nawet zakładając, iż art. 45 miałby zastosowanie, to czy jego celem jest ochrona konsumenta w 40 %. Sąd tutejszy stosował już sankcje kredytu darmowego i jest to ważny a zarazem najbardziej rygorystyczny środek ochrony prawnej dla konsumenta i słusznie też, iż ma cele odstraszające, albowiem kredytodawcy – jak każdy innym pomiot mają obowiązek prawa przestrzegać. Pozycja zaś konsumenta względem przedsiębiorcy jest słabsza i wymaga ochrony, jednak bardziej widoczne jest to na przykładzie umowy Cesji niż w porównaniu z Umową pożyczki ważąc rozkład praw i obowiązków ich stron. W tej sprawie – w ocenie Sądu Rejonowego - przepis art. 45 ust. 1 Ustawy K po prostu nie może znaleźć zastosowania z przyczyn opisanych wyżej (obowiązki informacyjne z punktu widzenia celów Dyrektywy zostały dopełnione), a co więcej idea tej sankcji (nawet hipotetycznie uznając iż jakieś braki miałyby mieć miejsce) zostałaby głęboko naruszona, jeśli miałoby dojść do uwzględnienia powództwa wytoczonego przez Powódkę w danych i ustalonych wyżej okolicznościach. Oddalenie powództwa nie oznacza w tym indywidualnie zbadanym przypadku naruszenia skuteczności czy elementu odstraszającego sankcji, w sprawie nie ma po prostu podstaw do zastosowania tej sankcji, a co więcej mając na uwadze cel Dyrektywy uwzględnienie powództwa tym kształcie - zdaniem Sądu Rejonowego - nie miałoby skutku w postaci ochrony konsumentów, a jedynie rozwój rynku i obrotu wierzytelnościami konsumentów, bez relatywnie istotnych korzyści dla tych ostatnich. Gdyby przyjąć analogiczny probierz wymagań - jakich oczekuje Powódka od Umowy Pozwanego - do umowy Cesji pochodzącej od Powódki, to ta umowa cesji w istocie nie mogłaby się ostać na gruncie art. 58 k.c. w zw. z art. 353 1 k.c. i w zw. z art. 385 1 k.c., a to prowadziłoby do wniosku o nieważności całej umowy Cesji i w efekcie wniosku o braku legitymacji czynnej Powoda. Brak zaś legitymacji oznaczałby oddalenie powództwa. Standardy obowiązków informacyjnych względem konsumenta dotyczą bowiem każdego przedsiębiorcy, a nie tylko banków (art. 385 1 k.c., w.w. Dyrektywa 1993, Dyrektywa 2005 i Ustawa P.). Sąd w tej sprawie umowy Cesji nie podważa tylko z powodu zeznań Konsumenta, który m.in. wskazywał, iż zapis § 9 obejmujący w.w. 60 % negocjował. stąd Sąd przyjął, iż do zawarcia umowy Cesji doszło, co uzasadniało przyjęcie co do zasady legitymacji czynnej. Ponadto w tej sprawie było za mało twierdzeń Stron, aby dokonać ewentualnej eliminacji z Umowy pożyczki czy z Umowy Cesji poszczególnych zapisów z art. 385 1 k.c. Co jednak najważniejsze roszczenie Powoda było wywodzone bardzo wyraźnie z sankcji kredytu darmowego (art. 187 i 321 k.p.c.) i Cesja dotyczyła także roszczeń z tejże sankcji. Odsetki z Umowy pożyczki nie przekraczały maksymalnych, na chwilę zawarcia Umowy stanowiło nieco mniej niż 22% Kredytu i były rozciągnięte na 96 miesięcy, a nie sposób uznać, iż Prowizja poniże 1 % jest rażąca. Zeznania samego Konsumenta co do akceptacji 60 % z Cesji także takiej oceny Umowy pożyczki tego nie uzasadniały.
13. Termin zawity z art. 45 ust. 5 Ustawy K nie był przyczyną oddalenia powództwa. Umowa pożyczki nie została wykonana przez obie Strony: Bank udzielił kredytu, a Konsument jest w trakcie wykonywania Umowy. Powództwo zostało wytoczone we wrześniu 2023 r., zaś Oświadczenie S doręczono także w 2023 r. Termin zawity z art. 45 nie upłynął.
Rozstrzygnięcia
(11)
Mając na uwadze wszystkie powyżej przedstawione ustalenia, oceny i wnioski, przepisy prawa, w tym przede wszystkim precyzyjne zapisy Dyrektywy, wytoczone, a podtrzymane powództwo należało oddalić jak w punkcie 1 wyroku jako niezasadne i odpowiednio też nieudowodnione co do zaniechania obowiązków informacyjnych względem Konsumenta przy danej Umowie pożyczki (punkt 1 wyroku).
O kosztach procesu orzeczono w punkcie 2 na podstawie art. 98 k.p.c. zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu. Pozwana Spółka – Bank - jest stroną wygrywającą spór w całości, dlatego też na jej rzecz od Powódki należało zasądzić całość poniesionych kosztów procesu, które odpowiadały kosztom zastępstwa procesowego tj. kwocie 3.617,00 zł. Wskazano także na odsetki zgodnie z nowym brzmieniem art. 98 k.p.c. W sprawie niniejszej, choć wedle zapisów Kodeksu postępowania cywilnego uproszczonej, żadna ze Stron nie formułowała wniosków o przyznanie wyższych kosztów zastępstwa procesowego. Mając na uwadze nakład pracy, przygotowanie do rozprawy obu Stron, reprezentujących je Pełnomocników, ich sposób działania, który istotnie przyczynił się do w miarę sprawnego procedowania w sprawie (co należy podkreślić), wnioski w tym zakresie byłyby uzasadnione zdaniem Sądu Rejonowego. Skoro jednak żadna ze Stron, Pełnomocnicy nie formułowali takich szerszych wniosków Sąd poprzestał na uznaniu, iż obu Stronom przypadałyby koszty zastępstwa procesowego wedle stawek z § 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22.10.2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych.
ZARZĄDZENIE
1.(...)
2. (...)
(...)
15.11.2024 r.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację: SSR Milena Dutkowska
Data wytworzenia informacji: