V W 4693/21 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia w Warszawie z 2022-08-30

W., 30 sierpnia 2022 roku

Sygn. akt V W 4693/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Sąd Rejonowy dla Warszawy Śródmieścia w Warszawie V Wydział Karny Sekcja ds. wykroczeń w składzie:

Przewodniczący sędzia Aleksandra Smyk

Protokolant Monika Liwska

bez udziału oskarżyciela publicznego

po rozpoznaniu na rozprawie 30 sierpnia 2022 roku

sprawy A. S. (1) córki T. i J. z domu K.

urodzonej (...) w W.

obwinionej o to, że:

1) w dniu 21 kwietnia 2021 roku ok. godz. 07:20 w W. przy ul. (...) na wysokości Sądu Najwyższego stojąc we wjeździe do Sądu Najwyższego tamowała ruch na drodze publicznej,

tj. o wykroczenie z art. 90 kw,

2) w tym samym miejscu i czasie wbrew obowiązkowi, odmówiła podania swoich danych co do swojej tożsamości organowi państwowemu upoważnionemu z mocy ustawy do legitymowania,

tj. o wykroczenie z art. 65§2 kw.

I. Obwinioną A. S. (1) uznaje za winną popełnienia czynów zarzucanych jej wnioskiem o ukaranie z tym, że czyn z punktu 1 (pierwszego) kwalifikuje z art. 90§1 kw w zw. z art. 2§1 kw i za to na podstawie art. 65§1 kw w zw. z art. 65§2 kw w zw. z art. 9§2 kw w zw. z art. 24§1 i 3 kw wymierza obwinionej karę grzywny w wysokości 200 (dwustu) złotych.

II. Na podstawie art. 82§3 kpw na poczet orzeczonej wobec obwinionej kary grzywny zalicza okres jej zatrzymania 21 kwietnia 2021 roku od godziny 08.05 do godziny 08.55 przyjmując jeden dzień zatrzymania, z zaokrągleniem do pełnego dnia, za równoważny grzywnie w wysokości 200 (dwieście) złotych.

III. Zwalnia obwinioną od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych.

Sygn. akt V W 4693/21

UZASADNIENIE

Na podstawie zebranego w sprawie materiału dowodowego Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

21 kwietnia 2021 roku, w godzinach porannych, w pobliżu budynku Sądu Najwyższego w W., od strony ulicy (...), zebrała się grupa około 20 osób z ruchu tzw. (...), wśród których znajdowała się A. S. (1). Zgromadzeni pragnęli zamanifestować solidarność i poparcie dla sędziego Igora Tuleyi, dlatego stanęli na części drogi publicznej umożliwiającej wjazd na teren Sądu Najwyższego. W ten sposób zatamowali ruch pojazdów, które wjeżdżały na teren sądu bądź miały z niego wyjeżdżać. Wobec takiego zachowania funkcjonariusze Policji podjęli czynności zmierzające do udrożnienia ruchu pojazdów, jak również ustalenia ich tożsamości. A. S. (1) została wezwana przez funkcjonariuszy Policji do zachowania zgodnego z prawem i zejścia z drogi, jednak nie zastosowała się do wydanych poleceń. W związku z tym A. S. (2) i F. S. zażądali podania danych osobowych oraz podjęli czynność legitymowania. A. S. (1) oświadczyła, iż nie ma przy sobie dokumentu tożsamości i odmówiła podania danych osobowych. Została poinformowana o treści art. 65§2 kw oraz ponownie wezwana do zejścia z wjazdu na teren Sądu Najwyższego, jak również poinformowana o możliwości użycia środków przymusu bezpośredniego przez policjantów w przypadku niepodporządkowania się poleceniom. Obwiniona nie chciała opuścić wjazdu na teren Sądu Najwyższego, stawiała opór, położyła się na drodze wjazdowej. Wobec takiej postawy obwinionej policjanci przystąpili do odblokowania wjazdu używając siły fizycznej i chwytów transportowych – podnieśli za ręce i nogi obwinioną i przetransportowali do radiowozu, po czym została przewieziona do komisariatu Policji.

Powyższy stan faktyczny ustalono na podstawie:

- częściowo wyjaśnień obwinionej A. S. (1) (k. 56),

- zeznań świadka F. S. (k. 57),

- notatki urzędowej (k. 1),

- protokołu zatrzymania osoby (k. 2-5)

oraz innych dowodów zawnioskowanych wnioskiem o ukaranie do przeprowadzenia na rozprawie.

Obwiniona A. S. (1) nie przyznała się do popełnienia zarzucanych jej wnioskiem o ukaranie czynów. Wyjaśniła, że faktycznie stanęła wraz z innymi osobami na ulicy (...), na wjeździe na teren Sądu Najwyższego w W., ale nie blokowała pasa publicznego, ponieważ były tam dwa znaki – parking i droga wewnętrzna. Nie było znaku określającego, że była to droga publiczna. Nie wchodziła na jezdnię. Kiedy przybyła Policja w ilości znacznie przekraczającej protestujące osoby, to faktycznie droga została zablokowana. Policjanci zatarasowali drogę i kawałek jezdni. Podała, że zgromadzenie, w którym uczestniczyła było legalne, jego celem było wyrażenie solidarności z sędzią Tuleyą, który miał się stawić w Izbie Dyscyplinarnej. Wtedy było zlecone doprowadzenie sędziego Tuleyi na zeznania w sądzie. Chciała wyrazić solidarność wobec szykanowania sędziego Tuleyi. Miała prawo zgodnie z Konstytucją to zrobić, bo Konstytucja to jej gwarantuje. Było to pokojowe zgromadzenie, aby symbolicznie pokazać, że nie zgadzają się na wjazd sędziów do Izby Dyscyplinarnej, która nie była powołana prawidłowo. Wyjaśniła, że przyszło dużo Policji i żądano, aby się rozeszli. Natomiast oni się nie zgodzili, ponieważ nie po to przyszli, żeby się rozchodzić – przyszli pokazać swój sprzeciw i solidarność. Zgodnie z art. 14 ustawy o Policji nie była żadną z osób wymienionych w tym przepisie, aby można ją było wówczas legitymować. Zgodnie z Konstytucją nie popełniła bowiem żadnego przestępstwa, ani wykroczenia. Wyjaśniła także, że działania Policji były nastawione na szykanowanie, zniechęcanie, wprowadzanie nastroju strachu. Upierała się, że nie tamowała pasa ruchu, tylko Policja zatamowała ten pas ruchu skutecznie.

Sąd nie dał wiary wyjaśnieniom obwinionej, albowiem nie znajdują one potwierdzenia w pozostałym materiale dowodowym zebranym w sprawie. Przyjęta przez obwinioną ocena prawna jej zachowań nie znajduje potwierdzenia w obowiązujących przepisach prawa, w zasadach doświadczenia życiowego, logicznego myślenia i zdrowego rozsądku. Jest ona subiektywna i mająca na celu usprawiedliwienie podjętych działań i zaniechań przez obwinioną.

Na podstawie postępowania dowodowego przeprowadzonego w toku przewodu sądowego oraz po dokonaniu jego analizy wina obwinionej oraz okoliczności popełnienia zarzucanych jej wnioskiem o ukaranie czynów nie budzą wątpliwości.

Bezspornym jest, że 21 kwietnia 2021 roku w W. przed Sądem Najwyższym odbywała się jedna z wielu manifestacji w celu poparcia sędziego Igora Tuleyi. A. S. (1) uczestniczyła w niej stojąc wraz z innymi osobami przy ul. (...) na drodze publicznej na wjeździe na teren Sądu Najwyższego. Okoliczności te przyznała obwiniona, wynikają także z zeznań świadka F. S. oraz notatki urzędowej. Stwierdzić należy, że sama obwiniona w swych wyjaśnieniach, w których nie przyznała się do popełnienia zarzucanych jej wykroczeń i wykazywała swoją niewinność, podała, że działania jej i grupy osób były podjęte, po to, aby pokazać, że nie zgadzają się na wjazd na teren Sądu Najwyższego sędziów do Izby Dyscyplinarnej (k. 56. 58). Z tego oświadczenia wynika niezbicie, że został zatamowany ruch na drodze publicznej właśnie m. in. przez obwinioną. Ten fakt potwierdził w swych zeznaniach F. S., który podał, że wjazd na teren sądu był zatamowany, stojące osoby blokowały szlaban umożlwiający wjazd pojazdów. Widział, także, że samochody nie mogły wjechać na teren sądu (k. 57, 58). Świadek podał wprost, że tamowanie ruchu pojazdów wjeżdżających i wyjeżdżających z terenu Sądu Najwyższego dokonało się poprzez stanie na wjeździe przez zgromadzone tam osoby, w tym obwinioną, a nie przez pojazdy policyjne, które zaparkowały w zupełnie innym miejscu – na pasie ruchu, w kolumnie, z włączonymi światłami. Świadek opisał także zachowanie obwinionej na miejscu zdarzenia, jej opór przeciwko udrożnieniu przejazdu, podaniu danych osobowych, legitymowaniu. Funkcjonariusze Policji w związku z tamowaniem ruchu podjęli wobec obwinionej interwencję. Także tym okolicznościom obwiniona nie zaprzeczała, a znajdują one potwierdzenie w pozostałych dowodach. Z zeznań świadka F. S. oraz treści notatki urzędowej wynika bezsprzecznie, że w trakcie podjętych czynności służbowych – na polecenie – obwiniona nie okazała funkcjonariuszowi Policji dowodu osobistego, twierdząc, że nie ma go przy sobie oraz odmówiła podania danych osobowych. A. S. (2) poinformował wówczas obwinioną o treści art. 65§2 kw, jednakże obwiniona w dalszym ciągu nie udzieliła wiadomości co do swojej tożsamości.

Zeznaniom świadka F. S. sąd w pełni dał wiarę. Świadek opisał w sposób rzetelny i jasny przebieg wydarzeń z udziałem obwinionej, przytoczył fakty, które dostrzegł pojawiając się na miejscu zdarzenia oraz te, które miały miejsce w trakcie interwencji. Spójnie i logicznie przedstawiał przebieg wydarzeń, podejmowane wobec obwinionej czynności, opisując rzeczowo zaistniałe zdarzenie. Nie pamiętając pewnych okoliczności przyznawał ten fakt, nie ubarwiał, nie potęgował wydarzenia, nie podawał nic ponad to co faktycznie miało miejsce. W ocenie sądu świadek był całkowicie bezstronny, nie znał obwinionej, nie miał wobec niej negatywnego stosunku, zaś obowiązki służbowe na miejscu zdarzenia wykonywał zgodnie z najlepszą wiedzą i obowiązującymi przepisami. Ponadto relacja świadka znajduje pełne odzwierciedlenie w notatce urzędowej sporządzonej wkrótce po zdarzeniu (k. 1), której sąd również dał wiarę, jako sporządzonej przez uprawniony organ w granicach jego działania. .

Stan faktyczny w sprawie był zatem bezsporny, natomiast kwestią sporną był stan prawny, a mianowicie dokonana przez obwinioną ocena i analiza przepisów prawnych normujących zarzucane jej wykroczenie.

W ocenie sądu nie sposób zgodzić z twierdzeniami A. S. (1) odnośnie braku wypełnienia jej działaniem znamion wykroczenia zarzucanego z art. 90 kw z uwagi na przedmiot zebrania się osób, jak również tego, iż nie blokowała pasa ruchu i drogi publicznej, ponieważ stała na wjeździe na parking Sądu Najwyższego.

Przede wszystkim podnieść należy, że obwinionej nie zarzucono blokowania pasa ruchu, a tamowanie ruchu na drodze publicznej, jak również nie funkcjonuje znak drogowy wskazujący na taką drogę. Sądowi (jako mieszkańcowi W.) znane jest miejsce, w którym w gronie osób stała obwiniona. Ponadto miejsce to zostało opisane w sposób jednoznaczny przez świadka S., który podał, że „znajduje się tam pas zieleni, chodnik, wjazd, chodnik i znowu pas zieleni” (k. 57, 58). W tym miejscu warto przytoczyć definicję drogi zawartą w art. 2 pkt 1 ustawy Prawo o ruchu drogowym, że droga to wydzielony pas terenu składający się z jezdni, pobocza, chodnika, drogi dla pieszych lub drogi dla rowerów, łącznie z torowiskiem pojazdów szynowych znajdujących się w obrębie tego pasa, przeznaczony do ruchu lub postoju pojazdów, ruchu pieszych, ruchu osób poruszających się przy użyciu urządzenia wspomagającego ruch, jazdy wierzchem lub pędzenia zwierząt. Przy czym nie każda droga musi składać się z tych wszystkich elementów. Tym samym do realizacji znamion komentowanego wykroczenia może dojść np. na chodniku, jezdni, poboczu czy na drodze dla rowerów. Odnosząc się do realiów niniejszej sprawy obwiniona znajdowała się właśnie na drodze przeznaczonej do ruchu pojazdów i pieszych korzystających z ogólnodostępnego obiektu Sądu Najwyższego użytkowanego przez ten podmiot, bezpośrednio łączącej się z ciągiem komunikacyjnym. Możliwość poruszania się po nim nie jest reglamentowana tylko do wąskiego grona kilku (np. samych pracowników sądu) osób, lecz otwarty jest dla ruchu wszystkich (nieoznaczonych z góry) chociażby potencjalnych spacerowiczów, czy mieszkańców okolicznych budynków. Jest to zatem miejsce ogólnodostępnego ruchu – tak dla pieszych, jak i kierujących pojazdami mechanicznymi korzystających z wydzielonego placu parkingowego, w tym pracowników, ale też choćby dostawców towarów czy świadczących usługi transportowe.

Przedmiotami ochrony określonymi w dyspozycji art. 90 kodeksu wykroczeń są porządek w ruchu, z którym łączy się jego bezpieczeństwo oraz płynność w ruchu drogowym, które mogą być zagrożone przez tamowanie lub utrudnianie ruchu na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu. Tamowanie ruchu oznacza takie zachowanie się sprawcy, niezgodne z przepisami ustawy Prawo o ruchu drogowym, które powoduje całkowite zatrzymanie ruchu czy też innego typu zakłócenie płynności ruchu na drodze publicznej lub w strefie zamieszkania. Przykładami tego typu zachowań mogą być zarówno zatrzymanie pojazdu, które uniemożliwi dalsze poruszanie się innych pojazdów lub pieszych np. na wąskiej drodze czy też wbrew zakazowi, jak i spacerowanie lub ciągłe chodzenie po przejściach dla pieszych. Wykroczenie to ma charakter powszechny. Tym samym podmiotem tego wykroczenia może być każdy, zarówno uczestnik ruchu (kierujący pojazdem, pieszy), jak i inni użytkownicy drogi, na przykład osoby wykonujące roboty na drodze. Wykroczenie to ma charakter skutkowy, zostaje popełnione z chwilą wystąpienia skutku w postaci tamowania lub utrudnienia ruchu. Warto dodać, że dla realizacji znamion nie ma znaczenia okoliczność, iż ruch jest mały, nie dochodzi do jego spiętrzenia a cała sytuacja trwa stosunkowo niedługo. Ocena, czy doszło do tamowania lub utrudniania ruchu powinna zostać przeprowadzona w sposób obiektywny z uwzględnieniem realiów konkretnej sprawy.

W niniejszej sprawie wykroczenie popełnione przez obwinioną A. S. (1) polegało na tamowaniu ruchu na drodze przy ul. (...) stanowiącej wjazd do Sądu Najwyższego. W czasie obecności obwinionej na wjeździe do sądu ruch drogowy faktycznie się odbywał, samochody nie mogły wjechać na teren Sądu Najwyższego. Zauważyć należy (celem odniesienia się do wyjaśnień obwinionej), że wjeżdżającymi w tych pojazdach mogli być po pierwsze nie tylko sędziowie, a po drugie nie tylko orzekający w Izbie Dyscyplinarnej. Przebywanie obwinionej wraz z innymi uczestnikami manifestacji w przedmiotowym miejscu spowodowało, że ruch został zatamowany, przez co inni znajdujący się tam użytkownicy drogi pozbawieni byli możliwości korzystania z niej. Należy pamiętać, że ustawa Prawo o ruchu drogowym w art. 3 formułuje ogólny nakaz polegający na zobowiązaniu wszystkich uczestników ruchu drogowego, jak też innych osób znajdujących się na drodze do zaprzestania lub zaniechania jakichkolwiek działań, które mogłyby utrudniać ruch drogowy. Obwiniona umyślnie podjęła decyzję, aby wejść na drogę i na niej stać. Choć nadrzędny przyświecający jej cel łączył się z publicznym zamanifestowaniem stanowiska, dokonując wyboru znalezienia się i przebywania w przedmiotowym miejscu, godziła się, że zablokuje ruch drogowy. Nie można uznać, że zachowanie obwinionej, kiedy to poprzez stanie na jezdni tamowała ruch pojazdów, było realizacją wolności słowa czy wyrażania swoich poglądów, albowiem realizowanie wolności nie może wiązać się z łamaniem prawa. Okoliczności, w jakich znalazła się obwiniona, nie zwalniają jej z przestrzegania prawa, w tym także Prawa o ruchu drogowym i winna się do niego stosować. Zauważyć należy, że można wyrażać swoje zdanie, pogląd i korzystać z wolności słowa poprzez stanie na chodniku, skandowanie haseł, okazywanie transparentów z napisami, tym samym w sposób niezakłócony korzystać ze swoich wolności i praw, co świadczy o tym, że realizowanie tych praw jest możliwe bez naruszania norm obowiązujących, jednakże obwiniona z tej sposobności nie skorzystała. Wręcz przeciwnie, nie wykonywała poleceń funkcjonariuszy Policji, znajdujących się na miejscu zdarzenia, którzy wzywali do udrożnienia ruchu, a następnie do podania danych osobowych i wylegitymowania się. Takie zachowanie obwinionej stanowiło naruszenie prawa, co wykraczało poza przyjętą w Polsce i zagwarantowaną przez Konstytucję Rzeczypospolitej Polskiej realizację wolności wyrażania swoich poglądów (art. 54 Konstytucji RP) oraz wolności do organizowania pokojowych zgromadzeń i uczestniczenia w nich (art. 57 Konstytucji RP).

Nie sposób również zgodzić się z twierdzeniami obwinionej, iż nie miała obowiązku podać danych co do swojej tożsamości funkcjonariuszom Policji.

Organy państwowe i instytucje upoważnione z mocy ustawy do legitymowania osób mają prawo, a przy wykonywaniu określonych czynności służbowych – wprost obowiązek opierania się na danych i dokumentach, które są w związku z określoną czynnością potrzebne. Odmowa udzielenia wiadomości o danych osobowych utrudnia lub uniemożliwia pracę właściwym organom lub instytucjom, uniemożliwia wykonanie czynności służbowej lub kontrolnej i w związku z tym nie może być tolerowana. Zachowanie polegające na nieudzieleniu informacji o których mowa w art. 65§2 kw realizuje znamiona tego wykroczenia zawsze gdy istnieje – w konkretnych okolicznościach – podstawa faktyczna do ich żądania. W tym obejmuje sytuacje, w trakcie której Policja – jako uprawniona instytucja żąda wskazania takich informacji o jakich mowa w przepisie. Wobec obwinionej podjęto czynności legitymowania w związku z uzasadnionym podejrzeniem popełnienia wykroczenia z art. 90 kw i w związku z tym funkcjonariusz Policji miał podstawy faktyczne jak i prawne do uzyskania informacji o jej dane osobowe. Obwiniona miała obowiązek udzielenia legitymującemu go funkcjonariuszowi Policji informacji co do swoich danych osobowych. Policjanci podjęli wobec niej czynności w związku z podejrzeniem popełnienia wykroczenia z art. 90 kw, przystąpili do ustalania danych, które ustalić musieli i powinni. Wskazać należy bowiem, że zgodnie z art. 213§1 kpk stosowanym odpowiednio w postępowaniu sprawach o wykroczenia na podstawie art. 54§8 kpw, w postępowaniu należy ustalić tożsamość obwinionego, jego numer Powszechnego Elektronicznego Systemu Ewidencji Ludności (PESEL), a w przypadku osoby nieposiadającej numeru PESEL – numer i nazwę dokumentu stwierdzającego tożsamość oraz nazwę organu, który wydał dokument, a także wiek obwinionego, jego stosunki rodzinne i majątkowe, wykształcenie, zawód i źródła dochodu, dane o jego karalności, a w miarę możliwości numer telefonu lub adres poczty elektronicznej umożliwiające kontaktowanie się z obwinionym oraz numer identyfikacji podatkowej (NIP). Obowiązek ustalenia powyższych informacji odnosi się do każdego etapu postępowania, w tym dotyczy także etapu czynności wyjaśniających, które prowadzone są przez oskarżycieli publicznych, w tym przede wszystkim przez Policję. W postępowaniu należy ustalić określone dane osoby w związku z czym dane te osoba wobec której prowadzone są czynności ma obowiązek podać. Dodatkowo należy wskazać na treść art. 57§2 pkt 1 kpw, który przewiduje, iż podstawowym z wymogów formalnych wniosku o ukaranie jest imię i nazwisko oraz adres obwinionego a także inne dane niezbędne do ustalenia jego tożsamości. W każdej sytuacji, przy żądaniu podania informacji o dane co do własnej tożsamości podczas prowadzonych zgodnie z obowiązującymi przepisami czynności przez funkcjonariusza Policji, należy takiej informacji – zgodnej ze stanem faktycznym – udzielić.

Zgodnie z przywoływanymi przez obwinioną przepisami ustawy o Policji z dnia 6 kwietnia 1990 r. (Dz.U. Nr 30, poz. 179 z późn. zm.) w granicach swych zadań Policja wykonuje czynności: operacyjno-rozpoznawcze, dochodzeniowo-śledcze i administracyjno-porządkowe w celu m.in. rozpoznawania, zapobiegania i wykrywania przestępstw, przestępstw skarbowych i wykroczeń, zaś wykonując powyższe czynności, funkcjonariusze Policji mają prawo do legitymowania osób w celu ustalenia ich tożsamości. W ocenie interweniujących funkcjonariuszy Policji obwiniona popełniła wykroczenie, a zatem byli w pełni uprawnieni do podjęcia czynności legitymowania.

Zachowanie obwinionej A. S. (1) polegające na tym,

że w dniu 21 kwietnia 2021 roku ok. godz. 07:20 w W. przy ul. (...) na wysokości Sądu Najwyższego, stojąc we wjeździe do Sądu Najwyższego tamowała ruch na drodze publicznej, w pełni wyczerpuje dyspozycję art. 90§1 kw. Za przyjęciem takiej kwalifikacji prawnej przemawiał fakt, iż w dniu orzekania obowiązywała inna treść przepisu art. 90 kw niż w czasie popełnienia czynu zarzucanego obwinionej. Wskutek nowelizacji przepisu wprowadzonej ustawą z 2.12.2021 r. o zmianie ustawy – Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. poz. 2328), która weszła w życie 1 stycznia 2022 roku, art. 90 kw uległ modyfikacji i rozgraniczono tamowanie ruchu oraz tamowanie ruchu przez prowadzącego pojazd mechaniczny, przy czym złagodzono w §1 sankcją karną, zaś w §2 ją zaostrzono. Działanie obwinionej wyczerpywało znamiona określone w §1 art. 90 kw, a zgodnie z art. 2§1 kw należało zastosować ustawę nową jako względniejszą dla sprawcy z uwagi na obecne zagrożenia karą.

Zachowanie obwinionej A. S. (1) polegające na tym, że w dniu 21 kwietnia 2021 roku w W. przy ul. (...), wbrew obowiązkowi nie udzieliła właściwemu organowi państwowemu informacji co do własnej tożsamości w pełni wyczerpuje dyspozycję art. 65§2 kw. Zgodnie z jego treścią odpowiedzialności za wykroczenie podlega ten, kto wbrew obowiązkowi nie udziela właściwemu organowi państwowemu lub instytucji, upoważnionej z mocy ustawy do legitymowania, wiadomości m. in. co do tożsamości własnej lub innej osoby. Przedmiotem ochrony wymienionego przepisu jest autorytet i normalne działanie organów państwowych, w tym Policji.

Przy wymiarze kary sąd uwzględnił stopień społecznej szkodliwości czynów, miał także na uwadze cele kary w zakresie społecznego oddziaływania oraz cele zapobiegawcze i wychowawcze, które kara ma osiągnąć w stosunku do obwinionej. Uwzględnił również stopień winy, pobudki działania, jak również właściwości, warunki osobiste i majątkowe sprawcy, jego stosunki rodzinne, sposób życia przed popełnieniem wykroczeń i zachowanie się po ich popełnieniu. A. S. (1) nie ma osób na utrzymaniu, jest emerytką, osiąga dochód w kwocie 2900 zł, posiada majątek w postaci mieszkania i samochodu, nie była uprzednio karana za przestępstwa. Mając zatem na uwadze charakter i okoliczności czynów, skutkujące utrudnianiem pracy i możliwości realizacji obowiązków organom Policji, jak i stopień naruszenia przepisów ruchu drogowego zdaniem sądu kara grzywny w wysokości 200 złotych orzeczona na podstawie art. 65§1 kw w zw. z art. 65§2 kw w zw. z art. 9 § 1 kw w zw. z art. 24§1 i 3 kw będzie odpowiednią sankcją karną za czyny przez obwinioną popełnione oraz sprawi, iż będzie w przyszłości przestrzegała porządku prawnego i więcej wykroczeń nie popełni. W ocenie sądu orzeczona kara będzie sprawiedliwa w odbiorze społecznym i odniesie pożądane skutki w zakresie prewencji ogólnej, a także spełni cele zapobiegawcze i wychowawcze, jakie kara ma w stosunku do obwinionej osiągnąć.

Na podstawie art. 82§3 kpw na poczet orzeczonej wobec obwinionej kary grzywny zaliczono okres jej zatrzymania 21 kwietnia 2021 roku od godziny 08:05 do godziny 08:55, przyjmując jeden dzień zatrzymania, z zaokrągleniem do pełnego dnia, za równoważny grzywnie w wysokości 200 złotych.

Mając na uwadze względy słuszności, na podstawie art. 624§1 kpk zwolniono obwinioną od ponoszenia kosztów sądowych.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Karolina Kowalczyk
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację:  sędzia Aleksandra Smyk
Data wytworzenia informacji: